Anza czekamy na wieści od lekarza. Ty biedna masz się. W pierwszej ciąży też musiałaś leżeć? Ale widzę, że córeczke już masz:-).
Małgorzato to gin do 10 tc musi mi wydać książeczke ciąży? Nie wystarczy, że do niego chodzę od chyba 5tc?
Z tymi godzinami to chyba dobry pomysł.
My w kwesti łóżeczka nie podjeliśmy decyzji. Jak przyjdzie pora zrobię za i przeciw i podejmiemy decyzje.
Małgosiu czuje się dobrze, wczoraj miałam jakieś dziwne skurcze brzucha to troche wystraszyłam jakby na @ takie ciągnięcie w dół, ale przeszło.
Ja o porodzie nawet nie myśle, bo strasznie boję się.