: 11 mar 2009, 09:49
fajna -ja niestety dostałam matę..i nezbyt jestem zadowolona bo jest taka mdła..dlatego pewne rzeczy wole sobie kupowac samalicytuje to a jak nie to nowe kupie :)
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
fajna -ja niestety dostałam matę..i nezbyt jestem zadowolona bo jest taka mdła..dlatego pewne rzeczy wole sobie kupowac samalicytuje to a jak nie to nowe kupie :)
ja r4ówniez kupilam mate z drewexu i tez nie jestem z niej zadowolona bo kolor rozowy mdły i tylko takie grzechotki wisza;/ dlatego postanowilam nowa kupic kolorowsza i z melodia by dziecko samo sie sobą zajeloajna -ja niestety dostałam matę..i nezbyt jestem zadowolona bo jest taka mdła..dlatego pewne rzeczy wole sobie kupowac sama
no, jak dla mnie też karuzelkę dostaliśmy z Kubusiem Puchatkiem, ale tak piskliwa, że mały się jej bał, za to z fisher zaczął zasypiać wśrod melodyjek są odgłosy natury i to go tak uspokaja, że chłopak zasypia zanim się melodyjka skonczy ale nie nadużywam tego, jest "zarezerwowane" na wieczory, po kąpanku, kiedy mały je juz włączamy i on zaczyna odpływać, potem szybkie odbicie i do kołyskijednak z ficher price rzeczy są najlepsze
to fak nawet na polska lotowke tyle samo wynosi!mata właśnie taka mi się marzy, ale u nas kosztuje około 55f, a to ciut dużo.
a mój ma katar i z nim chodzę lepiej mu się oddycha i śpi bardzo ładnie na dworze... a ja w tym czasie, jak wychodzę na spacer to otwieram okna u góry i wietrzę chatę całąmy juz tydzien bez spaceru i nie wyjdziemy poki katarek troche nie minie
o to moze jutro pojdziemy bo dzis pogoda deszczowa zimowa i mokrazresztą, gdzie nie czytałam to piszą, że katar bez gorączki i kaszlu dużego nie jest przeciwwskazaniem do spacerów
nie wiem, ile może, ale powiem Ci, że Alek to ostatnio nie bardzo lubi leżaczek teściowa mi go rozbestwiła i jak tylko leżał sobie to go ciągle brała na ręce i teraz on właśnie nie bardzo chce... z tym że coraz bardziej jest zainteresowany pałąkiem z zabawkami i wczoraj popoludniu, jak mu założyłam to chyba z 5 minut patrzył sobie z zainteresowaniem, chociaż Krzysiek mowi, że to przez te moje gadanie taki był grzeczny bo nawijałam do niego jak nakręconajak w ogóle długo może dziecko siedzieć w leżaczku?