witam z domku moich rodziców.
Męża zostawiłam samego

do środy tu posiedzę. Pełen dom ludzi, zupełnie tu inaczej niz u nas

Nie wiem czy w grudniu bedę tak mogla jeździć - do Warszawy jednak 100 km i boje się że sie może wcześniej zacząć i co wtedy
inia ślicznie wyglądasz!! i masz śliczną figurę
W sobotę bylismy u bratowej i trzymałam jej 3 miesięcznego synka (ale uczucie

)
mój mąż też go trzymał

fajny widok dla mnie, choć widać że się trochę stresował.
z ciekawości jeszcze napiszę że dziś w nocy obudził mnie ból brzucha -silny i na całym brzuchu nie wiem co to było.
Polezałam troche i przeszło więc zasnęłam. Myślicie że to też ćwiczenia i mógłby to byc jakiś skurcz?
Nie będę tak często zaglądać bo tu mi komp tak chodzi że szlag trafia
ogólnie fajnie mi tu (choc po 17 gorzej bo wiem, że mąż już w domu i że sam jest)
iw_rybka, jeszcze raz brawa za kolejny tydzień
ściskam Was dziewczynki i życzę udanego poniedziałku