Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

tutaj jak robią cesarke to mąż może przy niej być, przeciąć pępowinę i położą dziecko na matce, potem ojciec je zabiera i sie nim zajmuje, oczywiscie po tym jak je ubiora zmierzą itd

co kraj to obyczaj, tutaj cesarka traktowana jest jak operacja i niestety wypraszają tatusiów. Pamiętam jak mój P był zły bo opłaconą mieliśmy salę rodzinną a tu wypadła cesarka

co kraj to obyczaj, tutaj cesarka traktowana jest jak operacja i niestety wypraszają tatusiów

szkoda trochę

Pamiętam jak mój P był zły bo opłaconą mieliśmy salę rodzinną a tu wypadła cesarka

wcale mu się nie dziwię, a ile kosztuje taki poród rodzinny??

Ale jakiś taki niepokój co do tej ciąży wy mnie jest

Ale jakiś taki niepokój co do tej ciąży wy mnie jest

nie myśl tak tyle o tym , bo dziecko w brzuchu czuje twoj niepokój
bądź szczęśliwa

a ile kosztuje taki poród rodzinny??

6 lat temu płaciliśmy 300zł,ale sala super wyposarzona w skórzane kanapy i piłeczki itp pomocne w porodzie

6 lat temu płaciliśmy 300zł,ale sala super wyposarzona w skórzane kanapy i piłeczki itp pomocne w porodzie

kurcze to nie malo co??

dobrze, że tu za darmo to jest, a sala też super wyposażona

Tynusz, o Boże bardzo mi przykro, nie wiem co Ci napisać trzymaj się kochana!!!

buzok14, mam nadzieję, że lekarz posiew zlecił z antybiogramem i wie co to za bakteria i na co jest wrażliwa bo leczenie w ciemno i strzelanie antybiotyków nie ma sensu.

dobrze, że tu za darmo to jest, a sala też super wyposażona

A mówią, że jeśli rodzić to w Polsce bo za granicą kiepska opieka, i komu tu wierzyć?

Ojejciu Tynusz nawet nie wiem co napisać ;( współczuję strasznie. Jak czytałam jeszcze to myślałam, że mowa o jakichś góra 6 miesiącach, a tu 4 lata.. toż to wieczność Trzymaj się dziewczyno, może nie będzie tak źle.... Matko kochana.. tak Ci współczuję.....



Buzok, dobrze, że nie ejst tak źle jak myślałaś. Widzisz, nie warto na zapas się stresować Źle oczywiscie ten antybiotyk, ale jak ma być poprawa, a Ty jesteś podatna na bakterie, to chyba lepiej go brać...
A ten tydzień do przodu, to można wziąć na poprawkę na błąd pomiaru. Nawet sami lekarze mówią, że niekoniecznie jest ten tydzień do przodu czy do tyłu, bo to maszyna mierzy i dokładnie co do dnia nie zmierzy nigdy. Współczuję przejść z Oliwką i cesarki teraz...

O komodach pisałyście szafkach... Ja nie mam w ogóle ani miejsca ani szafki, ja nie wiem gdzie ja rzeczy juniora poskładam... Zobaczymy.. ja nawet jeszcze ciuszkó nie mam, tam tylko parę sztuk po córeczce co pasują, a wyprawki nie mam wcale

Było jeszzce parę ciekawych tematów, ale zmykam robić stroiki świąteczne. Święta się zbliżają, trzeba poobdarowywać znajomych

buzok14, mam nadzieję, że lekarz posiew zlecił z antybiogramem i wie co to za bakteria i na co jest wrażliwa bo leczenie w ciemno i strzelanie antybiotyków nie ma sensu.

tak miałam posiew w sob robiony