Ania już lepiej, dziś na kontroli z nią byłam i jest już prawie dobrze, jeszcze trochę gorączkuje godzinę temu miała 37,5 ale to już nie 39...a w buzi też się ładnie goi i apetyt już ma bardzo dobry .
-
Magdalena_82
- Wodzu
- Posty: 11437
- Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16
na dodatek nie chcą ich za bardzo usuwać bo niby maja się przydać, ale zależy jak komu rosną
co takiego??Pierwszy raz słyszę taką opinię
Ja mam usuniete trzy , teraz juz zaczyna mi rosnąć czwarta "mądra" ósemka
dziewczyny jak macie problemy z ósemmkami to nie zwlekajcie tylko szybko idzcie na wyrwanie bo to nie ma z tym zartów...potem może być o wiele trudniej..............
Aprzeciez dostaniecie znieczulenie i nawet nie poczujecie, mi ostatnio dentystka wyrwala zęba w ciągu pół minuty....normalnie z zegarkiem w ręku...nawet nie poczułam kiedy....no i zniecuzlemnie tez teraz juz nie boli.
widze ze wszyscy maja problem z osemkami. Mi tez brakowalo miejsca i tez mi nie chcieli wyrwac, mialam potworny bol dziasel i krew mi ciagle sie saczyla. Wycieli mi tzw. kieszonki, a innymi slowy to wycieli mi wokolo i za osemkami dziasło. Bylo to kilka lat temu i na razie nic mnie nie boli. Ale jak mi dziasla wycinali chirurgicznie to zemdlalam na fotelu.
jakis czas temu usunieto mi siodeke wiec osemka teraz w sumie do gryzienia jak znalazl :D
jakis czas temu usunieto mi siodeke wiec osemka teraz w sumie do gryzienia jak znalazl :D
ja mam 8-ki wszystkie juz przy czym dwie gorne wlasnie obowiazkowe do usuniecia bo zaczna mi sie wrzynac w dziasla wkrotce 
dolnej 8ki jednej juz nie mam , musiala usunac mimo ze jeszcze byla schowana pod dziaslem bo dostalam wielkiego zapalenia dziasla i jak skoncyzlam antybiotyk dentystka kazala wyrwac.... wiec na dole nie mam chyab problemu juz...chyab ze go nie czuje
dolnej 8ki jednej juz nie mam , musiala usunac mimo ze jeszcze byla schowana pod dziaslem bo dostalam wielkiego zapalenia dziasla i jak skoncyzlam antybiotyk dentystka kazala wyrwac.... wiec na dole nie mam chyab problemu juz...chyab ze go nie czuje
witam!
dla wszystkich dzieciaczków za wszystko
Kacper po wczorajszej uczcie jedzeniowej dzisiaj prawie nic nie jadł cały dzień a wieczorem jak mu dawałam tą zawiesine to ja wziął (po tym jak powiedziałam że jak weźmie to dostanie kulki nesquika ) zaraz zwymiotował tylko raz
a potem wypił jeszcze troche jogurtu i dałam mu ja jeszcze raz i było ok
ale po kąpieli,po przeczytaniu bajki wstał i zaczał płakać i zwymiotował znowu całe łózko zachaftował i dwa razy mu poleciało wszystko do przebrania
oo przed chwilka znowu zapłakał miał kłopot w ogóle z zasnięciem,może to po tej zawiesinie tam pisze że uboczne skutki takie mogą być ,nie wiem chyba go teraz też brzuszek boli
a z babcia moją nie dobrze
ale nam sie rok zaczął odechciewa sie wszystkiego
jeśli chodzi o zasypianie to Kacper sam zasypia,ostatnio jak D jest to cosik tam pojekuje jak ma zasnąć i trzeba do niego zajrzeć,ale tak normalnie to bez problemów zasypia
na nocniku robi siku i kilka razy juz kupka była,ale woła tylko czasem sam ,zwykle ja go wysadzam,wie o co chodzi ale jeszcze nie mysłi żeby wołać
śniegu też nie ma i coraz cieplej,takze sanek chyba nie uzyjemy w tym roku
a z ósemkami nie mam zadnego problemu
dla wszystkich dzieciaczków za wszystkoKacper po wczorajszej uczcie jedzeniowej dzisiaj prawie nic nie jadł cały dzień a wieczorem jak mu dawałam tą zawiesine to ja wziął (po tym jak powiedziałam że jak weźmie to dostanie kulki nesquika ) zaraz zwymiotował tylko raz
a potem wypił jeszcze troche jogurtu i dałam mu ja jeszcze raz i było ok
ale po kąpieli,po przeczytaniu bajki wstał i zaczał płakać i zwymiotował znowu całe łózko zachaftował i dwa razy mu poleciało wszystko do przebrania
oo przed chwilka znowu zapłakał miał kłopot w ogóle z zasnięciem,może to po tej zawiesinie tam pisze że uboczne skutki takie mogą być ,nie wiem chyba go teraz też brzuszek boli
a z babcia moją nie dobrze
ale nam sie rok zaczął odechciewa sie wszystkiego jeśli chodzi o zasypianie to Kacper sam zasypia,ostatnio jak D jest to cosik tam pojekuje jak ma zasnąć i trzeba do niego zajrzeć,ale tak normalnie to bez problemów zasypia
na nocniku robi siku i kilka razy juz kupka była,ale woła tylko czasem sam ,zwykle ja go wysadzam,wie o co chodzi ale jeszcze nie mysłi żeby wołać
śniegu też nie ma i coraz cieplej,takze sanek chyba nie uzyjemy w tym roku
a z ósemkami nie mam zadnego problemu
Witam z raneczka:)
kasiekk, biedny Kacperek,duzo zdrowka dla niego i Twojej babci:)
A na co Kacperek dostaje ta zawiesine bo chyba nie doczytalam??
Gabi ostatnio caly czas sie z palczem budzi
Dziewczyny jak tam postepy w mowie u waszych maluchow???Gabi ostatnio mnie zaskakuje 
Zaczela juz slowa laczyc w zdania,calkiem jej to wychodzi:)
Ostatnio z namietnoscia uczy sie alfabetu hihi.Narazie mowi ABCD i liczy do trzech Umie powiedziec jak ma na imie i powiedziec ile ma latek jednoczesnie pokazujac na paluszkach:)
No i ostatnio z namietnoscia rysuje,sciany narazie oszczedza
kasiekk, biedny Kacperek,duzo zdrowka dla niego i Twojej babci:)
A na co Kacperek dostaje ta zawiesine bo chyba nie doczytalam??
Gabi ostatnio caly czas sie z palczem budzi
Dziewczyny jak tam postepy w mowie u waszych maluchow???Gabi ostatnio mnie zaskakuje
Zaczela juz slowa laczyc w zdania,calkiem jej to wychodzi:)
Ostatnio z namietnoscia uczy sie alfabetu hihi.Narazie mowi ABCD i liczy do trzech Umie powiedziec jak ma na imie i powiedziec ile ma latek jednoczesnie pokazujac na paluszkach:)
No i ostatnio z namietnoscia rysuje,sciany narazie oszczedza
kasiekk, rzeczywiscie poczatek roku kiepski oby na tym sie zakonczylo badz dzielna
u nas swietnie sama jestem w szoku wszysko powtarza i laczy juz nawet 3 wyrazy a najbardziej lubi sobie spiewac piosenki po swojemu ale melodii sie trzyma wiec poznaje co spiewaDziewczyny jak tam postepy w mowie u waszych maluchow???
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość