Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Barbapuppa piszesz ze mam ładne wlosy a tobie wypadaja.Dzieki za komplement ale to zdjecie z pazdziernika a teraz tez zaczelam sie sypać.
A jeśli mowa o włosach to sosim Zosia wyglada super i przysiegła bym ze to peruga.moj mial wlosy jak sie urodzil (nawet podczas porodu jak juz nie moglam polozna kazala mi poglaskac malego po glowie to niesamowite wrozenie taka owlosiona glowka miedzy nogami)ale teraz wycieraja sie z tylu.

[ Dodano: 2007-12-05, 21:42 ]
Grzesia szczepilismy juz 3 razy niestety po ostatniej tydzień temu w nocy zaczol kaszlec i nosek zatkany.Lekarka mowi ze to sie zdarza bo szczepionka obniza odpornosc. Pytalam o szczepionke na pnełmokoki i ccchyba sie zdecydujemy jak mały skończy 6 mies. czyli w styczniu .A jakie wy macie na ten temat zdanie?
Pa pa kolorowych snow i wielkich prezentow pod poduchami

No my już po szczepieniu Mała zniosła dzielnie oczywiście popłakała troszkę.
Waży 7kg i mierzy 64cm. Lece ją usypiać. Buziaki i szukać dobrze prezentów pod poduchami

ja właśnie skończyłam pakować prezenty dla rodzinki, akurat czas w sam raz na roznoszenie przez "mikołaja", bo wszyscy już śpią
ciekawe jaką minę będzie mieć Wiki jak zobaczy rano prezenty, muszę to koniecznie uwiecznić aparatem
dobrej nocki i mnóstwa prezentów dla grzecznych mamusiek

Basiu ja też juz jestem po pakowaniu prezentów.....ufff trochę to trwało dopiero co skończyliśmy z mężem pakowanie prezentów....ale jest ok.
a teraz do łóżeczka...dobrej nocki.

witam.
Wszystkiego najllepszego w Mikołajki i duzo prezentów.
u nas nocka nienajlepiej Veronika znów wymiotowała ale dlatego ze za głeboko sobie paluszki pcha do buzi i bylo przebieranie poscieli itd, a o 3 w nocy goraczka podniosła sie do 39 stopni no i robiłam okłady zeby szyko zbic ta goraczke, i do tego czopek, ale dzis 37,1 mam nadzieje ze sie niepodniesie

Dzien dobry, dzięn dobry, dzięn dobry jak tam pod poduszkami dużo prezencików, czy jakieś rózgi


śliczny ten mikołajek


A ja mi sie w koncu udąło wczoraj zarejestrowac jako bezrobotna, ale pierwszy zasiłek to ja dopiero w styczniu dostane, całe 390 zł akurat na pieluchy i mleko bedzie normalnie śmieszni są ale cóz dobre i to
A później odwiedzinki u małej Hani, bo Pawełek przy niej to King-kong ale tak to ja moge w odwiedzinki chodzić, bo tam zawsze góra zabwek jest wiec Pawełkowi się nie nudzi
A zakupów to ja duzo nie robiłam jakeiś tam słodycze, bo mezulkowi to juz wcześniej zamówiłąm ksiązeczke "I ty mozesz być super tatą" ciekawe czy mu się spodoba
Wczoraj to mnie wogóle taka niespodzienka spotkaął ze byłam w szoku,b o siedze sobie w urzedzie a tu telefon dzowni i jakiś gosciu mówi ze jest u mnie pod domem z przesyłka, nie wiedziałam co to jest bo ostatnio troche duzo rzeczy pozamawiałam, a tu się okazało ze mi juz krzesełko dla malucha przyszło a zamawiałam je w niedziele, wiec normalnie byłam w szoku tak szybkiej dostawy

Basiu dla ciebie oczywiście ogromniaste brawa za opanowanie w sprawie teściów, bo ja jak bym takich miała to bym taką rozrubę zrobiła ze by się już chyba wiecej nie pokazali

Moniw z tymi teściami to ekstra pomysł ale cos się boje ze nawet ceny minimalnej byś nie osiągnęła,

Justynko biedna Veronisia, mam nadzieje ze już będzie dziś lepiej a jak nie to maszeruj do lekarza mzoe niech ja zbada tak na wszelki wypadek

Joasiu ja w porządkami to w lesie jestem, normalnie niby się siedzi w domku a na wszystko czasu brak, ale cóz zrobic jak się jest od TT uzależnionym
A ja tez jestem za tym ze dziewczynki to powinny w sukienusiach cały czas chodzić

Kinga mi się już tez marzy choineczka, ale u nas się ubiera dzięn przed wigilią i to tak po wielkich bitwach z tata bo zawsze ubierał w wigilie.
Eliza już super pannica i warzy i mierzy tyle co mój Pawełek ostatnio na szczepiniu

Sosim foteczka przecudna, i tyle włosków ta twoja Zosia ma chyba mamusi te wszystkie zabrała

witajcie
my już po rannej ekscytacji prezentami
Wiki rozpakowywała prezenty wszystkich, ale miała radochę
szkoda tylko że jej tatuś kompletnie nie wykazał się w tej sprawie i nie interesowało go ani kupowanie prezentów, ani pakowanie, ani oglądanie uradowanych min dzieciaków, no cóż mówi się trudno
ale za to w tym roku się wypięłam i teściom prezentów na Mikołaja nie kupiłam
teraz zmykam na chwilę do pracki, bo mam tzw. imieninowe, a poniedziałek drugie, więc muszę być
do zobaczonka

justynko dobrze że temperaturka spadła, tzn że organizm sobie troszkę powalczył, teraz powinno być już tylko lepiej, buziaczki dla Vernonisi

witajcie my też juz nózkach....

no u nas od rana radość ogromna....chłopcy bardzo szczęśliwi...
Miłoszowi w końcu wybraliśmy grę POCZTA firmy Gramma...no i chodzi zadowolony i mówi, że o niej marzył... a tak w ogóle to już się bawią w pocztę...
a tak w ogóle to przez te słodycze, które były w paczkach to chłopcy z trudem śniadanie zjedli...i to jest jeden minusik. najedli się batonikami, czekoladą..., że na śniadanie nie mieli ochoty...

Czesc my na nogach od 10 Juli spala od 20 :30 do 10 dzis _A rano dostala pilke i teraz probuje ja wsadzic do buzi
A moja budzila sie dzis w nocy od 3 co godz i glodna bo co godz jadla dyda musze jakos pokombinowac i przekonac ja do butli
Ale Zosia ma dlugie wloski cudne
A to moje drogie na mikolajki dla nas i naszych dzieci

dziewczyny mam pytanie czy jak dziecko ma goraczke to niemozna dawac mleka bo tak kuzynka mi powiedział ze sie skwasi w żołądku