Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

28 sie 2008, 21:14

Glizdunia samo życie ... niestety ... Kurcze my nie jesteśmy "na swoim" więc nie mam takich problemów bo zwyczajnie ja się rachunkami nie zajmuję, płacimy tylko swoje raty i telefony plus internet, resztą zajmuje się teściowa - my dajemy jej pewną sumę miesięcznie a ona nią dysponuje. Możemy więc z każdej wypłaty dość sporo oszczędzić. Ale cos za coś ... Wolałabym być na swoim ...

lady nie mam pojęcia co ci poradzić bo kurcze nigdy nie szukałam pracy :ico_szoking: Teraz mam ochotę wyjść do ludzi ale tak na 1/2 etatu ...

zborra kochana ty moja, głowa do góry !!!!!

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

28 sie 2008, 21:24

Obrazek
Obrazek
Obrazek

masz racje Kamizela,cos za cos....najlepiej jednak miec swoj dom i mozliwosc zarobienia-wtedy juz jest naprawde latwiej oszczedzic ....
u nas juz ciemnica a ja zapomnialam isc obciac Mayci paznokcie...no a teaz to chyba z latarka bym to musiala robic :ico_puknij:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

28 sie 2008, 21:27

glizdunia ty nie miej takich wyrzutow sumienia z powodu tego ze pozyczacie od z od Majci skarbonki, my tez czesto tak robimy i coz, oddamy i zas zdazy sie pozyczyc, teraz pokoik z od niej kaski zrobilismy.. :ico_noniewiem:
a co do wypłaty to u nas jest to samo, popłace wszystko 5 kazdego m-ca i zrobie rozpiske co trzeba kupic, ile na jedzenie itp i chwytam sie za głowe :ico_olaboga:

wogole to od stycznia załozyłam ze wchodze w inwestowanie kasy dla Milki, mielismy spotkanie z takim doradca finansowym i jak bedziemy wpłacac po 100-150 zł m-cznie przez długi okres czasu to umimy sporo oszczedzic, min 12%na rok..i to bedziemy zbierac dla Mili na wazniejsze imprezy, studia itp, za to co teraz uzbiera do skarbonki to zazwyczaj jade i ja obkupuje np w ciuszki...

no z ta praca moja to bedzie ciekawie, bo ja chciałabym cos po zawodzie, czyli w administracji czy to panstowej czy samorzadowej, a to nie ma tak łatwo, a zarobki załosne, fajnie byłoby gdzies do biura, na własnie taka cieplutka posadke, no ale jak ja sie zmoge na te wszystkie rozmowy kwalifikacyjne, jak ja taki bojączek jestem :ico_wstydzioch:

kamizelka a to wy fajnie macie, ale zawsze jest ale, ja juz wole tak jak mam i jestem na swoim choc wiecej zachodu bo wiadomo wszystko na mojej głowie...

[ Dodano: 2008-08-28, 21:28 ]
glizdunia i fajniusie te butki, choc Mili by ten kolor do niczego nie pasował :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

28 sie 2008, 21:29

Glizdunia fajne te butki !! Ja właśnie myslę czy kupić takie czy wyższe :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

28 sie 2008, 21:31

Lady...ja jakos zle sie czuje jak cos pozyczam z jej kasy....bo mi nigdy nie zabierali kasy i od dziecka wplacali kazdy grosz na konto...i potem jak mialam 18 lat to niezle konto dostalam w swoje rece.....i dla Mayci tez tak chce...a pozycza sie fajnie,gorzej oddaje.....musze sie sprezyc i oddac jej w koncu te kase :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-08-28, 21:33 ]
no fiolet taki to Mayci pasuje do ciuszkow a rozu nie chcialam....wiec wybor byl prosty bo w naszym malym miasteczku 2 rodzaje butow mieli :ico_olaboga:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

28 sie 2008, 21:37

lady: no ja sie w sumie dziwie ze tak długo bedziesz musiała siedziec w domu
myslisz ze ja chce??? nie naleze do osob ktore lubia siedziec w domu i traktowają to jako "prace", ale gdybym chciala w wawie pojsc do pracy i oddac mala do zlobka czy przedszkola panstwowego to musimy miec tam staly meldunek - jak z tym bedzie to nie wiem,oby sie udalo, a prywatne to kosztują kolo 1200+wyzywienie. wic tyle co wyplata... mysle o powrocie do prowadzenia zajec fitness, ale kurcze jakos ciezko mi z tym idzie... tak to bym mogla pacowac popoludniami...
a dowiedzialam sie dzisiaj ile niania na pelen etat w gdansku bierze... 1200 +koszty dojazdu... to nawet nie chce ile w wawie biorą...

a co do pracy to ja szukam na praca.pl i pracuj.pl oraz na portalu trojmiasto.pl ale ten ostatni to taki nasz tu lokalny...

GLIZDUNIA, buciki super i ta pierwsza fota... - rozbrajająca!

[ Dodano: 2008-08-28, 21:40 ]
kamizela, ja mam tak jak ty... oddaje miesiecznie rodzicom pewna sume i sie nie przejmuje kosztami, ale chce byc na swoim... moze od przyszlego roku mi sie uda.

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

28 sie 2008, 21:55

dziewczyny mykam pod prysznic a jak wroce to chce widziec tu niezla lekturke czekajaca na mnie!!!! :ico_oczko:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

28 sie 2008, 21:57

GLIZDUNIA, pytalas jak mojemu mezu idzie w pracy. jest ok. a teraz popoludniami dodatkowo pracuje w ramach prowadzenia swojej dzialalnosci. wiec dodatkowo bedzie jakas kaska... no i teraz w sobote jak przyjdzie to tez idzie do pracy na pol dnia...

[ Dodano: 2008-08-28, 22:09 ]
GLIZDUNIA, jeszcze jedno chciałam ci napisać... im wiecej sie zarabia tym wiecej jest wydatkow i potrzeb... to juz tak jest... niestety

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

28 sie 2008, 22:16

Doris,ciesze sie ze twoj maz jest zadowolony z tej pracy,bo szkoda by bylo zeby Wasze plany mialy niewypalic!!a jak jeszcze ma czas na cos dodatkowego to juz wogole super!!!
matko,zobilam sobie Detox do ciala wlasnie...jakies blotko i mialam siedziec z tym 10min. a wytrzymalam 2....taki niefajny zapach ma ten kosmetyk ze szok...po kapieli zamiast ladnie pachniec to smierdze :ico_noniewiem:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

28 sie 2008, 22:29

glizdunia no to jeszcze jedna kapiel cie czeka? :ico_haha_01:
doris w sumie to prawda, bez sensu isc do pracy a cała wyplate zaplacic komus innemu, ale z drugiej strony co ty bedziesz całymi dniami w tej W-wie sama robic?a dlaczego piszesz ze z tym fitnesem nie bardzo?

dobra laseczki ja mykam zrobic A do pracy sniadanko i spikac, a jeszcze mam jedna dziurke w nosie zatkana i juz mam nerwa jak nie bede umiała przez to zasnac :ico_zly:

:516:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość