ale bym się wściekła za kulig
Co do wyprzedaży to też raczej wolę sama łazić, no z Wańdzią mogę jak jest w wózku :) i mogę przeglądać, szperać bez przerwy hehe, Krzysiek jak idzie starsznie marudziiiiii i ma taka minę, że czuję się winna
Gratuluję karuzelki, no to teraz ze spokojną duszą mogę licytować :)
I matę też kupię używaną, choć nie jestem specjalnie za używanymi rzeczami, ale te mnie urzekły, a p[rawie 300 zł to mi szkoda po prostu na matę...
A ja jednak zrobiłam przemeblowanie i poukładałam już rzeczy u małej w pokoju i teraz się strasznie z tego cieszę, bo i miejsce na łóżeczko dla Juniora wyznaczone i w ogóle ogarnięte i zgrabnie jest i ten regał nie stoi na środku przedpokoju i super jest.
A tak się wpieniłam na swojego, że głowa mała. Dlatego też sama poprzestawiałam wszytsko wrr