Witam i ja, dzis super nocka maly spał do 7 rano

bez pobudki, ale zasnał dopiero o 22 bo meczyłą go strasznie dlugo czkawka
adia26, u nas tez niedawno byli znajomi z prawie 10 miesieczna dziwczynka i normalnie wyobrazcie sobie ze ta mała albo była lzejsza od Filipa, albo wazyla tyle samo co on

a fajna juz jest, bardzo podobal jej sie mały, ciagle kolo niego latała.
W srode idziemy na szczepienie to sie dowiemy jakie dokladnie to naszcze szczescie ma wymiary
Jak wasze dzieci radzą sobioe z leżeniem na brzuszku? Bo moja mała tego niecierpi!
przyznam sie szczerze, ze moj tez nie bardzo to lubi, codziennie go tak klade, ale tyko chwile pozlezy i w ryk, nie wiem czemu nie przepada za tym
