Strona 215 z 538

: 23 lip 2009, 14:31
autor: kilolek
i ja się witam popołudniowa :ico_kawa:
straszny upał u nas. Kubba przeed ppołudniem w baseniku z sąsiadką szalał :ico_oczko: teraz drzemie, a ja zdycham. Ide chyba pod prysznic

: 23 lip 2009, 21:43
autor: Janiolek
kilolek, moja mama byla dzis w Warszawie i mowi, ze w Sosnowcu czula sie jak w saunie, a w Krakowie jeszcze gorzej. :ico_oczko: Wyszlysmy po 16 a i tak bylo nie do wytrzymania, nawet w domu nie ma czym oddychac....a teraz sacze reddsiki z Markiem :ico_oczko:

: 23 lip 2009, 21:59
autor: kilolek
ja wreszcie eraz dopiero zaczynam oddychać, ale jestem już wykończona. Jeszcze tylko pozmywałm i ide spac

: 23 lip 2009, 22:16
autor: Janiolek
kilolek, ja jeszcze nie za bardzo :ico_oczko:

: 23 lip 2009, 22:28
autor: barbara123
:-) a ja to juz dziś całkiem padam
Oleńka rozrabia rownie jak Kubuś wprawdzie na pokaz tp ona grzeczniutka jest bo jest nieśmiała i ciut wstydliwa, choć za cwile jej to przechodzi spiewa i gada ja najęta
Trzeba na nia uważać bo Karolka nić tylko husiać chce, dawać mu smoczusia albo robić kosi kosi jego małymi raczkami
połoze na macie to od razu do niego wchodzi
Karolek ciut mniej placze ale jeszcze niestety kolki mu dokuczaja czsami
Oleńka tate rezerwuje dla siebie i woła połuż go nie baw sie nie huśtaj
:-) :-)
ostatnia ledwo mi sie jaiś obiad udaje sklecić sprzatm pobierznie juz nie chce patrzyć na zakamarki w moim domu, nic tylko pranie i prasowanie przy tych łobuzach
Jak ktos chetny na owoce na przetwory to zapraszam na wisnie i śliwki :-) :-)

: 23 lip 2009, 22:38
autor: kilolek
Oleńka rozrabia rownie jak Kubuś
hahaha :ico_haha_02:
biedny Karolek.
kilolek, ja jeszcze nie za bardzo :ico_oczko:
nie dziwie się. Bylismy dzisiaj u teściów w blokach. Ledwo wytrzymałam te 2 godziny. Strasznie się nagrzewają te pudełka.
a u mnie wichura!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: lac zaczyna, chyba będzie burza.
tylko kurcze satelita przez to strajkuje i CSI nie moge obejrzeć :ico_placzek:

: 23 lip 2009, 22:44
autor: Janiolek
kilolek, u nas nie jest tak zle bo jest izolacja, jak nie bylo grzalo sie znacznie bardziej

: 23 lip 2009, 22:48
autor: kilolek
jja mieszkam na poddaszu więc też się okropnie nagrzewa ale jakoś dużo lepiej się wietrzy. A na strychu grzeje się tak strasznie, ze jak na welkanoc zdjęłam ozdoby swiateczne - duże świeczki w krzatłcie jajek, zajączków itp. (wielkości dloni) to były zlane w jedną masę.

[ Dodano: 2009-07-23, 23:23 ]
powiem Wam anegdotkę. Opowiadam dzis mojemu męzowi, ze nasza sąsiadka mimo, z ema mała córeczkę (1,5 roku) ma w domu srylnie czysto. I mówię: "Można tam jeść z podłogi" na co Artur "Przeciez u nas też! Zobacz tu chlebek lezy, pod stołem ziemniaczek.... jak szwedzki stół." :-D

: 24 lip 2009, 08:57
autor: Agnieś81
kilolek, ale się uśmiałam :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: nn
u nas dziś jest troszkę chłodniej no i zaczęło padać. My mieszkamy na ostatnim piętrze i jak jest upał to też ciężko wytrzymać. A w pracy mam klimę :ico_brawa_01: i jest fajnie ale za to od tygodnia choruję i nie mogę się wyleczyć :ico_placzek: :ico_placzek:
A mój starszy synek taki zadowolony na wakacjach, że ani myśli wracać do domu :ico_noniewiem: a rozmawia przez telefon dosłownie 10 sekund: "cześć co słychać u mnie w porządku to cześć pa" :586:

: 24 lip 2009, 13:40
autor: kilolek
My mieszkamy na ostatnim piętrze i jak jest upał to też ciężko wytrzymać. A w pracy mam klimę :ico_brawa_01: i jest fajnie ale za to od tygodnia choruję i nie mogę się wyleczyć :ico_placzek: :ico_placzek:
na pewno przez ta klimę