: 20 sty 2011, 14:31
artykul jak dla mnie kazdy kij ma dwa konce.
Julcia zaczela szybko jesc jedzonko, cos po 4 miesiacu i wcale nie byla na to motorycznie gotowa. Ten sam problem ma wiele dzieci. Dla niej wczesny start oznaczal negatywne wrazenia skutkiem czego do teraz ma problemy z jedzeniem.
Watpie zeby karmienie piersia prowadzily ze soba az tak wielkie niedobory majace wplyw na zdrowie dziecka. Za to nieodpowiednia dieta niesie ze soba pewne konsekwecje. Julcia jest chudziutka, boryka sie ze slaba odpornoscia, latwo lapie infekcje, co rowniez zwieksza jej problem z astma, jej wlosy sa w strasznym stanie mimo ze nie zazywala znacznie medycy od ponad pol roku, to samo ze skora.
A. siostra karmila dziecko do 6 miesiaca wylacznie piersia i jej corka jest okazem zdrowia.
Za to rzeczywiscie Lilcia zaczela miec problemy z samopoczuciem kolo 5 miesiaca zycia. Zaczela zle sypiac, narzekac caly dzien, kiedy to tez wydawala dwieki warczacego psa. Teraz wydaje takie dzwieki tylko wtedy kiedy jest glodna. Calym cialem pokazywala ze zle sie w sobie czuje, tak jak ja podczas ciazy kiedy mialam niedokrwistosc. Motorycznie byla gotowa wiec pod koniec 5 miesiaca zaczelam podawac jej jedzonko.
Mysle ze to trzeba znalezc balans, obserwowac swoje dziecko. Watpie zeby kazde dziecko ktore sie rodzi na swiecie mialo idealnie taki sam zasob i potrzebe witamin i mineralow. To sprawa raczej indywidualna. No i do tego motoryka jest wazna. Jesli dziecko sie ladnie rozwija, nie narzeka, a rowniez nie interesuje sie jedzonkiem, to po co zaczynac za wczesnie.
Jak dla mnie 6 miesiac to jednak troche wysoka granica na start, ale 5-5,5 miesiaca ok
[ Dodano: 2011-01-20, 13:36 ]
Lilcia jest z A. u lekarza, bo strasznie sie wczoraj czula, a w nocy to juz wogole, i goraczka sie utrzymuje. Ale teraz powatpiewam ze to przez zeby, bo dzis w buzi wyskoczyly jej takie babelki, jakby pryszcze, ale takie plaskie - szaro-biale. Ja dopiero co mialam opryszczke, i zdaje mi sie ze sie zarazila
Czytalam wlasnie na necie ze jak dzieci pierwszy raz dostaja opryszczke to wlasnie objawia sie w buzi zapalenie i przechodzi dopiero po 10-14 dniach
Znow nic nie bedzie jesc tak dlugo i znowu schudnie wrrr nienawidze chorobstw 
Julcia zaczela szybko jesc jedzonko, cos po 4 miesiacu i wcale nie byla na to motorycznie gotowa. Ten sam problem ma wiele dzieci. Dla niej wczesny start oznaczal negatywne wrazenia skutkiem czego do teraz ma problemy z jedzeniem.
Watpie zeby karmienie piersia prowadzily ze soba az tak wielkie niedobory majace wplyw na zdrowie dziecka. Za to nieodpowiednia dieta niesie ze soba pewne konsekwecje. Julcia jest chudziutka, boryka sie ze slaba odpornoscia, latwo lapie infekcje, co rowniez zwieksza jej problem z astma, jej wlosy sa w strasznym stanie mimo ze nie zazywala znacznie medycy od ponad pol roku, to samo ze skora.
A. siostra karmila dziecko do 6 miesiaca wylacznie piersia i jej corka jest okazem zdrowia.
Za to rzeczywiscie Lilcia zaczela miec problemy z samopoczuciem kolo 5 miesiaca zycia. Zaczela zle sypiac, narzekac caly dzien, kiedy to tez wydawala dwieki warczacego psa. Teraz wydaje takie dzwieki tylko wtedy kiedy jest glodna. Calym cialem pokazywala ze zle sie w sobie czuje, tak jak ja podczas ciazy kiedy mialam niedokrwistosc. Motorycznie byla gotowa wiec pod koniec 5 miesiaca zaczelam podawac jej jedzonko.
Mysle ze to trzeba znalezc balans, obserwowac swoje dziecko. Watpie zeby kazde dziecko ktore sie rodzi na swiecie mialo idealnie taki sam zasob i potrzebe witamin i mineralow. To sprawa raczej indywidualna. No i do tego motoryka jest wazna. Jesli dziecko sie ladnie rozwija, nie narzeka, a rowniez nie interesuje sie jedzonkiem, to po co zaczynac za wczesnie.
Jak dla mnie 6 miesiac to jednak troche wysoka granica na start, ale 5-5,5 miesiaca ok

[ Dodano: 2011-01-20, 13:36 ]
Lilcia jest z A. u lekarza, bo strasznie sie wczoraj czula, a w nocy to juz wogole, i goraczka sie utrzymuje. Ale teraz powatpiewam ze to przez zeby, bo dzis w buzi wyskoczyly jej takie babelki, jakby pryszcze, ale takie plaskie - szaro-biale. Ja dopiero co mialam opryszczke, i zdaje mi sie ze sie zarazila



