czesc dziewczny
u mnie tak sobie wczorajwkurzyly mnie baby wszpitalu bo mialam sie spotkac z trzema lekarzami,z diabetologiem,beznadzieja baba nie dala mi zadnej diety tylko spytala co jadlam poprzedniego dnia i powiedziala ze ok,i zeby trzymac podobna diete,sprawdzila cukry 2 razy mialam troche ponad norme i wcisnela mi tylko taka nieduza ulotke o cukrzycy w ciazy,no i zeby unikac slodyczy i sokow wysoko slodzonych i jogurty to light kupowac i to wszystko,dobrze ze aneta mi przeslala diete,bo tutaj to paranoja,druga zbadala mi cisnienie i zwazyla i kazali mi czekac na lekare tora zbada co z dzieckiem i zrobi usg no i czekalam,po jakims pol godziny podeszlam do okienka na recepcji zeby sie umowic na nastepna wizyte u tej dabetolog i babka sie pyta czy juz bylam u baby doctor ,ja mowie ze wciaz czekam ,co uslyszala taka czarna malpa chyba jedna z poloznych i zaczela sie do mnie buzyc ze jak to nie bylam,bo doktor juz wychodzi, i gdzie moja teczka[ktorej nawet w rekach nie mialam ,bo to lekarze przekazuja miedzy soba i diabetolog zapomniala jej oddac] i mi mowi ze w takim razie ja nie powinnam miec tej wizyty,zaczelam sie z nia klucic ze powinnam,bo mam na liscie ktory mi przyslali,az ta kobieta z recepcji powiedziaa ze w systemie jest zaznaczone ze powinnam miec ta wizyte,wtedy powiedziala tej doktor ze jeszcze ja ta niechetnie ,bo juz byla w plaszczu gotowa do wyjscia,musiala otworzyc gabinet no i wiecie co zrobila
zmierzyla mi tyo brzuch i zapytala sie czy sie dziecko rusza i to wszystko
i mowi ze usg to zrobi za 5 tygodni to akurat bedzie przed samym porodem
i jeszcze co najbarzdiej sie wkurzylam to zobaczylam w karcie [jak juz wracalam do domu] taki krutki opis badania,a tam ze niby akcja serca byla sprawdzana iogolnie wszystko bylo sprawdzone ,normalnie w szoku bylam az sie we mnie gotowalo
sluzba zdrowia tutaj to totane dno,balagan maja wszedzie,a w londynie to juz jet najgorzej bo tutaj takie przeludnienie,nie dosc ze do 12 tygodnia ciazy nic tutaj nie robia kaza tylko brac kwas foliowy i co ma byc to bedzie dopiero po 12 tygodniu ma sie pierwsze spotkanie z polozna i badaj krew i robia usg,badania tutaj sa okrojone do minimum,tak jak wam pisalam tutaj sie nie robi glukozy wszystkim,a jak urodzisz bez komplikacji to tego samego dnia wypisuja do domu
szkoda gadac,dlatego chodze tez prywatnie do polskiej giny i musze sie umowic na piatek albo poniedzialek.
ale sie rozpisalam,sorka
ale musialam wyrzucic te zlosc
no i musze sie giny zapytac o ta czkawke bo ja jeszcze nie czulam
,a wy po 3 razy dziennie
mam nadzieje ze u asi wszystko sie dobrze skonczy,moze maly podrosnie do 3 kg,trzymam mocno kciuki za nich!!!!!!!!