Strona 216 z 258
: 18 paź 2008, 22:42
autor: Jola_85
witam juz od mamy
No teraz musze sie zmobilizowac i przepisac Julcie do przedszkola tu blisko mnie,Mirka zapisac do złobka i isc do pracy-jezu ciezko bedzie mi jeszcze jak pomysle on jest tak strasznie za mna jak tylko znikne mu z oczu jest odrazu placz a tu nie bedzie mamy na dluzej -ale musze zeby znalezc prace a potem pracowac.Trzeba miec za co oplacac rachunki jak juz pojde na swoje i zostane sama sobie.
Dzisiaj bylam z moimi pociechami na basenie jejku ile radosci moze dac dziecku woda to masakra-zaluje ze aparatu nie wzielam,ale za 2tyg zas jade to obowiazkowa aparat biore.
ech zakrecona jakas jestem,jutro wpada M do dzieci...dobra uciekam sie polozyc bo dzis mialam pobudke juz o 6:40 buzka
: 19 paź 2008, 10:42
autor: Beatris60
Jola, może małego powolutku przyzwyczjaja do sojej nie obecności, zostawiaj z mamą to na godzinke, dwie itd. dzielna z Ciebie babeczka, naprawde

: 20 paź 2008, 07:58
autor: lidziasc
Cześ dziewczynki
co nowego po weekendzie?
W niedziele bylismy na grzybkach uzbieralismy 3 wiaderka i wczoraj do wieczora z nimi robilismy
jola dasz sobie rade i
zostawiaj z mamą to na godzinke, dwie itd.
to dobra rada-pwoli sie przyzwyczai

: 21 paź 2008, 20:22
autor: Jola_85
czesc kochane
przepraszam za przerwe ale zabiagana ostatnio jestem wstajemy juz o 6 zeby zdazyc zawiezc Julie do przedszkola potem spowrotem porzadki obiad zas po julie i ogolnie caly dzien z dzieciakami a Mirek ostatnio zrobil sie taki maminsynek ze tylko gdzies pojde odrazu jest ryk masakra.....a wogole to powiem wam,ze zrobilam maraton zlobkowy i niestety u nas jest taka straszna lipa ze przyjmuja dzieci powyzej 1 roczku....co za paranoja!!Julie przepisalam dzis do przedszkola kolo nas zebym miala blizej...Wogole jak w poniedzialek widzialam sie z moim to powiedzialam mu ze nie mam juz na paliwo i wogole kasy a musze jeszcze miec na buty ziomowe dla dzieci i siebie,pozatym mam wizyte u ginekologa i podejrzewam ze bedzie leczona nadzerka to niestety kosztuje ale on to olał-wscieklam sie jak niewiem tymbardziej ze nie mam jak teraz pojsc do pracy to ciekawe co on sobie wyobraza jak ja na to wszystko zbiore pieniadze......
dobra uciekam buziaki
: 22 paź 2008, 09:03
autor: JustynaiGabi
ale łobuz..........
: 22 paź 2008, 09:47
autor: lilo
Jola_85 walcz o swoje - a raczej o dzieci. Jest ojcem - niech pokrywa wydatki na nie. Dzwoń, wysyłaj mu rachunki, jak trzeba to rozmawiaj z jego rodzicami. Nie ma sentymentów w takich sytuacjach.
JustynaiGabi jak samopoczucie???
: 22 paź 2008, 13:02
autor: Beatris60
hej
Jola lilo dobrze radzi, pogadaj w razie co z teściami. spoko sa? możesz na nich liczyć wogóle? może przemówią synkowi do rozumu...
Justyna masz już imię wybrane? poród już zbliża się wielkimi krokami...jak sie czujesz?
: 22 paź 2008, 15:26
autor: JustynaiGabi
Justyna masz już imię wybrane? poród już zbliża się wielkimi krokami...jak sie czujesz?
już dawno...... Szymon rośnie co prawda nie podoba się to kompletnie moim rodzicom....... mama uważa ze to żydowskie imię !!!!!????????? za to ojczym że zbyt wydumane i stwierdził ze tak do niego mówić nie będzie......
a czuję się średnio ruchliwa jestem ale skurcze mnie męczą szkoda tylko że się uspokajają bo już chyba dość mam tej niepewności.....
: 22 paź 2008, 17:17
autor: Jola_85
czesc
Ja tylko na chwilke jakis dolek dzis mnie dopadł nie raz mysle o moim i zastanawiam sie jaki mi wielki cios zadal w serce

......on pewnie to olewa i dobrze sie bawi jako "kawaler"........ czuje sieczasami jakby Mirek go nie obchodzil bo w niedziele jak byl to zabral Julie do Macdonalda w sklepie kupil jej zabawki i slodycze a Mirkowi nic...w sobote zabiera Julie do siebie Mirka nie....ech........A co do tesciow to nie moge na nich liczyc
: 22 paź 2008, 17:37
autor: Beatris60
Justyna, imie ma sie Wam podobać, reszta rodziny musi to zaakceptować i już. my powiedzieliśmy mojej babci nad jakim imieniem myślimy to też powiedziała że jej sie nie podoba i zaczęła nas przekonywać. powiedziałam jej że chce żeby to była wyłącznie nasza decyzja i że prosze o powstrzymanie komentarzy i od tej pory nie mówimy nikomu, nie chce by inni mieli wpływ na ten wybór, chce żeby to była tylko nasza decyzja.
Jola, może z Mirkiem nie jest tak związany bo Miruś mały jest, nie mówi, a może boi sie opieki nad takim maluchem??? tak czy siak nieładnie że mu nawet nic nie kupił, przykre. no i szkoda że na teściów liczyć nie możesz..