
ja właśnie zajadam kopytka , bo zostało z wczoraj ziemniaczków i szkoda był wyrzucić

Lolo sobie lezakuje na brzuszku a Ala poszła z babcią do Kościoła na drogę krzyżową

Wiem, wiem. Wprowadziliśmy się do tego mieszkania dopiero 3,5 miesiąca temu, a było całe do remontu, więc obłęd całkowity. :)takie uroki remontów
Czy smakowite to jeszcze nie wiem, będziemy próbować jak mąż z pracy przyjdzie. :)ciacho smakowite az ślinka cieknie
Na pewno wrzucę. :)czekamy na fotki pieknej kuchni po remoncie
Dałam zwykłą blachę biszkoptową, na to małe biszkopty, te podłużne jak widać na zdjęciu, zalałam truskawkową galaretką, na to tą masę, na masę poukładałam banany i kolejna galaretka. :)A co tam zmodyfikowałaś?
No właśnie. BĘDZIE. Tęsknie za porządkiem. Wszędzie biało od pyłu.No kuchnia przecudna;) będzie:)
Co do przepisu to Isi pytaj, ja tylko ukradłam.jak się zgadzacie to mogę zamieścić ten przepis na moim blogu
Podaj maila to prześle. :)fotki tego cudu
Moja Kinia śpi już słodko. :))Milenka przykimała drugi raz na pół godzinki tak o 16. Teraz leży sobie na macie, a my wszyscy wkoło niej i budujemy tor kulkowy:)
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość