Karolina ale fajne ubranko
dziewczyny dziś już dużo dużo lepiej
, aż bylismy z młodym na dworze 4 godziny
i teraz ...........................cały krzyż mnie boli
, ech jak nie urok.....
Ja dzisiaj jade do kumpeli na ploteczki
_________________
miłego plotkowania
Evik ja też życze twoim dziadkom dużo zdrówka
i super,że m ozesz się wyspac, trzeba nabierać sił przed grudniem
Kasia mnie też często dopadają nagle takie lęki,ze na ulice się boje wyjsć, ostatnio zaczęłam panikować jak jakaś cieżąrówka przejeżdzą jak ide z młodym, po pasach jak przechodze- nawet na zielonym to odwracam się w każdą stronę po parę razy jak psycholka- nasłuchałąm się o kierowcach pijakach co taranują pieszych i tak jakos strach sam przyszedł
, a w ciaży to kobieta wogóle bardziej podatna na takie coś...
osita czekamy na zdjecia
ania ja wczoraj też tak miałam,ze przestraszyłam się, ze młoy sie nie odzywa w brzuchu nic nie mówiłam w domu, żeby nie siać paniki, ale Filipek po prostu chyba sobie spał i po jakimś czasie kopnął mamę najwspanialszym kopniakiem
.....ale w tym przypadku lepiej być czujnym, jesteśmy na ty etapie ciaży,że przydałoby się liczyć już ruchy płodu
tosia ale macie tych chrześniaków
, ja mam tylko jedną i jeszcze jest za granicą, mąż wogóle.....
dzis w końcu zaczęłam kompletować wyprawkę, ale dla siebie, byłam na bazarku i zobaczyłąm przecenione koszule rozpinane z przodu po ........10zł, wiec się nie zastanawiałam i wzięłam 3