Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

lidzia kac mija a fajne wspomnienia pozostają

lidziasc, wczoraj czytałam,że ostatnie rozporządzenie dot. zmiany czasu podpisał premier Buzek, więc teraz wiesz do kogo uderzać, jakby co...

aga0406, oj zazdroszczę Ci tego spotkanka! U mnie w podstawówce nie było tak super,ale z liceum nadal się "trzymamy", chociaż już rzadziej te spotkanka i w okrojonym składzie.

Piękna dziś pogoda była , skożystaliśmy i poszliśmy do wesołego miasteczka - a oto kilka fotek

Lala, super foty. Żałuję, że mnie nie było. Musimy trochę monotoni zażyć żeby przywyknąć do zmiany czasu i wrócić do starych zwyczajów. Coś się małemu pokiełbasiło i w dzień śpi nawet po 6 godzin i najchętniej wcale by nie jadł, a w nocy co godzinę (także kolejna noc zarwana). Poza tym Kubek i tak by sobie nie pojeździł na karuzeli, a szkoda. Już nie mogę się doczekać aż go do takiej kolejki wsadzę albo do samochodziku. Fajna pogoda dziś była to się dzieciaczki wyhasały

oj mati tak się wyszalał,że juz spi - a zazwyczaj chodzi spać o 22- mam nadzieje kilolek ,że niedługo się spotkamy na spacerku

lala i kilolek to wy sie znacie na zywo? i mieszkacie w jednym miescie??

lala super zabawa na wesolym i fotki swietne

lidzia na temat krotszego spania mnie nic nie wiadomo

hejaaaaaaaa

caly dzien w miescie spedzilam. wreszcie!!!
pojechalam z kumpela a na miejscu spotkalysmy sie z trzecia mamuska
obie maja dziewczynki w wieku lelka hehe
posiedzialysmy w starbucksie na kawce, nakarmilysmy dzieciaki
a potem rundki po sklepach
poszalalam w h&m bo duzo nowych ciuszkow przyszlo w moim kolorach hihi
wiec nie moglam sie oprzec
lelkowi tez kilka nowosci kupilam hihi
wiec super...jestem zadowolna bo juz sie balam ze jakas nader wybredna, bo osttanio nic mi sie nie podobalo hihi
jeszcze musze leciec po jedna sukienke letnia zolta i spodenki.. bo juz mi lelek marudzil i musialam sie spieszyc hehe
poza tym tatusia wieksze kwoty ubywajace z konta bardziej denerwuja niz zakupy na raty hehe oszukuje sie facet...

a pogoda.. coz. iscie wiosenna
BOSKA!!!!!!!!!!!!

no tak lelek zaskakuje hurtowo...
normalnie szaleje
chodzi sobie wzdluz stolu i lozeczka
a teraz obudzil sie i slysze placz , wchodze do pokoju a on juz stoi
pewnie przez sen wstal i sie wystraszyl czy co..
w nocy czasem tez takie numery robi, ale wtedy sobie mysle ze pewnie za dlugo nas wola a my spimy. wiec wreszcie sie wgramoli na nozki hihi


dobranoc

Hejka

U nas dzisiaj znów piękna pogoda ale ja standardowo już w pracy
Mam nadzieję ze pogoda się utrzyma i będę mogła po południu
z Wojtasem na dwór wyskoczyć
Taki wandal się z niego zrobił że szok
drapie, gryzie, bije i skubany robi to z premedytacją i śmieje się w głos

madziorka widzę ze zakupki wróciły do normy
ja też sobie kupiłam w niedzielę buciki wiosenne i Wojtasowi czapeczkę
ale muszę przejrzeć jego garderobę tą wiosenno-letnią
bo nie pamiętam co posiada

Kocura u mnie znów w liceum kiepsko było.
My oczywiście mamy taką swoją grupę ale to z 8 osób
Z podstawówki znów trzymamy się taką mocniejszą ekipą

witam z kawusią

aga0406,
widzę że spotkanko sie udało u nas było lepiej w szkole średniej i techniukum niz w podstawówce

kilolek,
sliczne zdjęcia Kubusia

lala,
ładne zdjęcia

Magda juz w szkole mój T w pracy i pewnie póżno wróci bo dzis podróz słuzbowa
Pogoda za oknem znośna dosyć ciepło ale pochmurno noi od piatk unadaja ochłodzenie
wczoraj wieczorkiem chodzilismy na spacer we trójkę bylismy z magdą na placu zabaw

a w wekeend planujemy wyjazd na pływalnię basen jak tylko mój T będzie miał wolne Magda to sie doczekać nie moze

mam nadzieje kilolek ,że niedługo się spotkamy na spacerku

też mam taką nadzieję już nie mogę się doczekać

lala i kilolek to wy sie znacie na zywo? i mieszkacie w jednym miescie??

niom i poznałyśmy się tu na TT

Ja do podstawówki chodziłam z ogromną przyjemnością - w celach towarzyskich oczywiście (broń Boże naukowych ) za to Liceum nienawidziłam szczerze. Chociaż ludzie na początku nie byli tacy źli. Pare osób spoko - w tym mój mąż obecny hihi Ale potem coś mnie podkusiło i zmieniłam profil a tak banda tłuków dosłownie. Tylko się pociąć...

Nie chwaliłam Wam się jeszcze, że zapisałam Kubka na basem na naukę pływania. Zaczynamy za 2 tyg. Tylko troszkę się boję jak jego skóra zniesie chlorowaną wodę.

Kilolek ja z Wojtusiem byłam pierwszy raz na basenie jak miał pół roczku i teraz chodzę regularnie i nic mu się ze skórą nie dzieje, choć na początku mieliśmy kłopoty ze skórą ale z powodu bakterii Coli i też miałam obawy czy czasem coś będzie nie tak, ale jest ok.