: 01 lis 2009, 14:12
oj u każdej może być inaczej, ja Szymka urodziłam w 6 godzin po odejściu wód płodowych ale w 3 godziny po, już pojawiły się regularne skurcze co 3 minutki, więc po odpłynięciu wód zabrałam się do szpitala i dobrze, bo zanim przygotują do porodu to mija trochę czasu...Mikusia1
Mi moja polozna powiedziala, ze po odejsciu wod mam ok 4-5 godz na to zeby sie zjawic w szpitalu. Takze nic na szybko, bo tak jak kilolek pisze, po co siedziesz w szpitalu jak mozna jescze w domku