ja tez sie keidys golilam bardzo bardzo ale nigdy na lyso, a im krocej tym czesciej lapalam jakies infekcje, wiec sie gole zeby bylo shcludnie i krotko ale cos tam zostawiam, teraz osatni raz maz mnie podgalal i teraz tez czekam na moment ze bedziemy sami i ja sie smieje ze musi sie zajac ogordkiem lub zywoplotem ale faceci to lubia wlasnie na golo 
amelka dzis rano histeria o przeedszkole ale moj maz ja zawiozl wiec podobno nie bylo tak zle, w sorde siedzi ze mna bo ja chyba juz odpouszcze jazde auem bo mi bardzo niewygodnie
byla moja kolezanka i podciela mi wloski wiec oprocz mojego zywoplotu wszystko juz gotowe, psychicznie sie bede czula dobrze i moge rodzic justynka ty to masz przygody, co czytam to sie za glowe lapie
uwazaj na siebie i odpoczywaj Robak z tym wedzidelkiem to poczytaj sobie na necie, obejrzyj sobie swoje zeby i u gory nad jedynkami czy masz takie laczenie grubsze lub ciensze i napewno bedziesz wiedziec, ja wlasnie porownalam ze swoim i meza i potem zaczelam czytac, mowia ze wlasnie nacinaja jak moze byc wada wymowy albo problemy z jedzeniem a jak nie to zostawiaja bo moze sie samo cofnac, no ale tyle ja wiem
przyjechali, ja zupke juz mam krupniczek z kuleczkami z mielonego miesa, ulubiona zupa mojego meza z dziecinstwa, krzyz mi do d** wchodzi od stania i krecenia kuleczek ale czego sie nie robi
