hej
mój Tomuś od 2 dni z temp. byliśmy wczoraj u lekarza nic nie wykazało mam obserwować
przed wizytą teściów wysprzątałam trochę mieszkanko i złapał mnie taki silny ból że myślałam ,że się zaczęło
na szczęście po 30 min lżenia ustało

wiem wiem moja wina nie powinnam tak szaleć
teściowie byli ,przywieżli rybki ,prezenty (ubranka) dla Madzi ,miło było
kamilka i ja z wkładką non stop chodzę taki chyba już urok

że ciągle coś tam leci
szkieletorek jak Lila?? jak wyniki??
lala co do spania nocnego to i u mnie kiepsko,zanim zasne z 5 razy wc odwiedze ,zanim się ułoże wygodnie wierce się i kręce jak szalona ,brzuchol mam już niżej zdecydowanie i nie jest tak łatwy do ułożenia jak wcześniej
jenny cudowne wieści

naprawdę , pewnie szczęśliwa że zaczniesz w miare funkcjonować
leona u nas nie ma czegoś takiego że wchodzi się z dzieciakami do sal,zostawia się je w szatni w grupie z panią i wychodzi
i uważam że to najlepsze rozwiążanie bynajmniej u nas w przedszkolu
tylko z 3-4 razy na początku zdarzyło się ,że młody uronił łze ale musiałam być twarda i dało efekty
u nas przedszkole zaczyna się za 2 tyg Tomuś już nie umię się doczekać :)
planów na dziś brak ,choć chciałam jeszcze przed porodem jechać do centrum popytać o becikowe , wziąść druki itd bo wiem,że są w tym roku zmiany i dużo papierkowego bałaganu i na spokojne chciałam to ogarnąć i wypytać o wszystko