Awatar użytkownika
aniabella
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1309
Rejestracja: 03 lip 2008, 13:07

21 sie 2008, 10:41

też mamy takie plany by zabrać maleństwo nad morze w przyszłym roku ale jak to wyjdzie w praktyce to się okaże...
tak wogóle to jak dzidziuś urodzi się zimą (styczeń) to kiedy można z nim na dwór wyjść po raz pierwszy? wiem, że głupie pytanie ale naprawdę nie wiem :ico_wstydzioch: wiosą lub latem byłoby łatwiej

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

21 sie 2008, 10:47

my też pewnie wybierzemy się nad morze :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
secret25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 06 sie 2007, 17:31

21 sie 2008, 10:53

tak wogóle to jak dzidziuś urodzi się zimą (styczeń) to kiedy można z nim na dwór wyjść po raz pierwszy?
Wszystko zależy czy będziemy mieć łagodną zimę,ale jak będzie taka jak od dwóch lat,to po jakiś trzech tygodniach myślę,że będzie można wyjść.Jak dzidziuś będzie miał jakieś 1,5 tyg. można go zacząć werndować przy otwartym balkonie,każdego dnia dłużej.Potem musimy poczekać na słoneczny,bezwietrzny i mało wilgotny dzień i można wyjść najpierw na pół godzinki a potem na dłużej.
wiem, że głupie pytanie ale naprawdę nie wiem wiosą lub latem byłoby łatwiej

Wcale nie głupie :-) ,latem to nie ma problemu,można już po kilku dniach wyjść.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

21 sie 2008, 11:04

secret25, dziękuję za miłe słowa, w ogóle to wszystkim Wam dziękuję za wsparcie, bo jest potrzebne bardzo w takich chwilach niepewności... mam nadzieję, że te 2 tyg szybko miną i będzie ok

ja jakos funckjonuję, nawet zaraz się zabieram za robienie sałatki ala gyros :-) bo mnie cos na sałatę wzięlo

Awatar użytkownika
secret25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 06 sie 2007, 17:31

21 sie 2008, 11:16

zaraz się zabieram za robienie sałatki ala gyros
Pychota!A ja dziś nalesniki na słodko zrobię,bo sobie mój Chłop zażyczył :-D

Awatar użytkownika
aniabella
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1309
Rejestracja: 03 lip 2008, 13:07

21 sie 2008, 11:29

u mnie zupa pieczarkowa a na drugie wczorajsze knedle. jak są naleśniki to mąż od razu z tekstem "a mięcha nie ma?" :ico_oczko:
jadę do weterynarza, odezwe się później, papapa

Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

21 sie 2008, 11:30

A ja zrobię gulasz wołowy, bo tylko taki lubię. Tylko, że strasznie długo mięsko się dusi. Ale co tam mam czas.

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

21 sie 2008, 11:37

mi od wczoraj zostały mielone, także dziś zrobię je w sosie pomidorowym

[ Dodano: 2008-08-21, 11:38 ]
jak są naleśniki to mąż od razu z tekstem "a mięcha nie ma?" :ico_oczko:
no tak, faceci to by codziennie mięcho chcieli jeść

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

21 sie 2008, 11:49

no tak, faceci to by codziennie mięcho chcieli jeść
oo to mój też... najchętniej naleśniki z dżemem zagryzłby kotletem :-D dziwna to rasa :-)

Awatar użytkownika
secret25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 06 sie 2007, 17:31

21 sie 2008, 11:51

no tak, faceci to by codziennie mięcho chcieli jeść
No to chyba mój się różni pod tym względem,bo On z mięsa to tylko "cycki" kurczaka by jadł :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość