cześć kobietki
u nas nocka spokojna, ale za to 3 pobudki, bo karmienia co 2h, ale krótkie, więc i tak w miarę się wyspałam.
Jak któraś z Was ma ochotę, to wypełnijcie sobie króciutką ankietę, można załapać się na darmową farbę do włosów:l
ink usunięty przez obsługę forum
Murchinson to zrobimy dzisiaj drugie podejście do fridy, może będzie jak z kąpielą, najpierw był płacz w czasie, a teraz jak wyjmujemy z wanienki to jest płacz
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
uszka czyszczę tylko z wierzchu patyczkiem z ogranicznikiem, do środka nie wkładam.
Emilia Krzysiu też ma codziennie właściwie problem z oddaniem gazów, ale uspokaja się przy piersi albo przy herbatce humany i zazwyczaj zasypia podczas picia, kropelek żadnych mu nie podaję.
NOWA wszystkiego najlepszego :ico_prezent: gdzie się wybieracie na wakacje?
Ania kurcze, aż tak poważnie ze słuchem Hani
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
mam nadzieję, że laryngolog stwierdzi, że to jednak nie to
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
moja chrześniaczka miała problemy ze słuchem, kilka razy czyścili jej uszy, aż w końcu miała operację-kiedyś o tym pisałam, może pamiętasz, tyle że jej mama zaniedbała sprawę.
Mariola Krzysiu też miał badany słuch w szpitalu na sprzęcie Wielkiej Orkiestry, ale to nie gwarantuje, że nic się ze słuchem nie będzie działo w przyszłości, trzeba obserwować dziecko.
Koroneczka niezły bajer z tym aspiratorem z melodyjką
Motylek i jak tam Twoje kocisko, uspokoiło się? Moje koty już nie wracają uwagi na płacz małego, ale zazdrosne są cały czas, szczególnie kotka i jak tylko ktoś trzyma Krzysia na ręku, to ociera się o tą osobę i przynosi swoją myszkę i chce, żeby jej rzucać
Wczoraj wieczorem doznałam szoku
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
moje dziecko samo obróciło się z plecków na boczek
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
ogólnie jest strasznie silny, główkę dźwiga i potrafi długo sztywno utrzymać, jak leży to kręci z boku na bok swobodnie.
Dzisiaj zrobiłam test ze spodniami sprzed ciąży, już się w nie mieszczę
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
tylko w pasie nie mogę dopiąć
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
ale idzie ku dobremu, zostało jeszcze 5kg do zrzucenia.