: 04 paź 2011, 18:59
Witam
U nas tradycyjnie bek z rana,w przedszkolu popłakiwała czasami,teraz jak jej się przypomni to marudzi,że jutro nie chce iść...a jutro będą zdjęcia.Katar jej jeszcze nie minął niestety.Dzieci zasmarkane łażą,niech już się zima zacznie,bo jesienią to ciągle tych wirusów pełno fruwa.
współczuję i życzę dużo zdrówka dla całej Waszej RodzinkiU nas chorobowo
Fotka super Ile synuś mierzy?a wczoraj bawili sie w mierzenie
nigdy nie jadłam,kiedyś jadłam z Belgii takie z puszki i nie były za dobre...Ja lubię parówki,ale rzadko można spotkać w smaku takie jak na początku lat 80 wtedy to były pyszne parówki.szwedzkie w wiekszosc smakuja doslownie jak papier
to superAle sa zadowolone.
ja się martwię tym,że Julka nie przybieraHania przybrała tyle na wadze ze zaczynam sie martwić.
U nas tradycyjnie bek z rana,w przedszkolu popłakiwała czasami,teraz jak jej się przypomni to marudzi,że jutro nie chce iść...a jutro będą zdjęcia.Katar jej jeszcze nie minął niestety.Dzieci zasmarkane łażą,niech już się zima zacznie,bo jesienią to ciągle tych wirusów pełno fruwa.