Strona 23 z 231

: 09 cze 2007, 15:33
autor: Pozytywka
Nio jak super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Od razu Nas wiecej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 09 cze 2007, 18:50
autor: matikasia
też tak myślę, że im nas więcej tym lepiej:) więcej doświadczeń, więc ciekawostek, więcej radości i może czasem smutków, ale oby tego było jak najmniej:)

: 09 cze 2007, 21:30
autor: Agnes
to ja tez sie melduje bo ostatnio jak pisalam tu to odpisywaliscie mi po tygodniu :-D :-D :-D

: 09 cze 2007, 21:30
autor: Magdalena_82
Witajcie nowe mamuśki, śliczne te nasze skarby, my włąsnie dzisiaj zakupiliśmy pierwsze poważne buciki Antosiowi,
juz prawie chodzi sam , to znaczy jak sie zapomni to nawet uda mu się kilka króczków do przodu zrobić, ale jaks ie kapnie że stoi bez trzymanki to od razu klaps na pupkę :-D

: 09 cze 2007, 21:34
autor: bozena
Maggie, brawa dla Antosia :ico_brawa_01:
nam pomogło w takim wypadku wkładanie do rączki synka czegokolwiek, czuł sie pewniej jak cos trzymał i niekoniecznie to musiała byc reka rodzica

Fajnie, że rozruszamy ten watek :-D

: 09 cze 2007, 21:37
autor: Agnes
a moj jest bardzo za kom.wzielam swoja i trzymalam w reku i mu pokazalam i sam nawet nie wiedzial kiedy zrobil kroczki sam jak juz chodzil w domu to bylo ok.ale na dworzu bal sie sam chodzic musialo troche minac czasu az sie sam puscil :-)

: 09 cze 2007, 21:40
autor: bozena
Agnes1980_2006, to mój Antolek tez tak robił, ja myślę, że na podwórku jest wieksza przestrzeń a w domu wszystko znajome.
Pierwsze kroczki takie powazne zrobił do mnie jak przyszłam z pracy, przeszedł pół pokoju żeby się ze mna przywitać. To była piekna chwila. Teraz biega jak mały motorek :-D

: 09 cze 2007, 21:47
autor: Agnes
mojego to jak ide na dzialke to sie boje puszczac bo zbiega z gorki :-D w takie upaly to mam luz jak gdzies wychodze bo mu sie nie chce chodzic i nie marudzi we wozku bozenka74 jak twoje samopoczucie?na kiedy masz termin tez bym chciala :ico_ciezarowka: ale musze jeszcze zaczekac :ico_noniewiem:

: 09 cze 2007, 22:44
autor: bozena
Agnes1980_2006, a dziekuję dobrze się czuje a termin mam na 20-10
Antek jeździ w wózku grzecznie dopóki jedziemy a wystarczy tylko się zatrzymac na chwilke to juz marudzi i chce wyjść

: 10 cze 2007, 09:37
autor: Marzena25
u nas z wozkiem jest podobnie. Kiedy jedziemy jest dobrze. Ale kiedy sie zatrzymam od razu mala chce wychodzic albo wysuwa sie dolem.

co do chodzenia to w domu Natalka biega caly dzien, po trawce i piachu tez ale jak wyjdziemy na beton to jest gorzej. chodzi ostrozenie, boi sie i zaraz chce na rece. Tchorz niesamowity