misia na razie domowymi sposobami zatrzymuje laktacje ale cos czuje ze to dluzej mi zejdzie niz myslalam i chyba po niedzieli przejde sie po te tabletki do ginka. wypisze mi recepte a kiedy bede gotowa kupie te tabletki i zaczne je brac... bo odciaganie po trochu mleka laktatorem zeby tylko poczuc ulge dalej mnie denerwuje juz patrzec na laktator nie moge mimo ze teraz odciagam rzadziej i o roznych porach byle tylko poczuc ulge ale jednak musze poswiecic na to chwilke na ktora juz nie mam najmniejszej ochoty. tak mi lakatator juz zbrzydl jak nie wiem
Super Milenka sobie lezy na brzuszku i rzeczywiscie podobna do Ciebie jest
hehe i widze ze ma taka sama zabawke co Patryk
U nas dzis zapowiada sie leniwa niedziela. maz spi po nocce a ja korzystam poki Patryk tez spi to chwile posiedze na necie a potem biore sie za obiadek
Milej niedzieli