Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

oj paskudne!!!!!!! bierze się od przepełnienia i ucisku na żyły w miednicy i zastawki nie wytrzymują i robią się hemoroidy

Kazda kobieta w ciazy to ma? Sorki, ze tak pytam, ale mam nadzieje ze mi sie to nie zrobi... Tylko nie wiem czego sie mozna spodziewac.

Ja nie mam z tym problemu, ani teraz, ani poprzednio. Po porodzie tylko wylazło od parcia, ale szybko się wchłonęły. Ale ja to czasami myślę, że jakaś nie typowa jestem, bo zgagi też nie miałam i nie mam. Tym razem z typowych ciążowych dolegliwości to tylko nudności miałam, ale tylko wieczorami. A z Kacprem to czułam się cały czas tak jakbym w ciąży nie była, żeby nie ten brzucholek to może bym nie zauważyła

ja wyczytałam w internecie, że to z powodu rozciągającej macicy robią się hemoroidy i z braku ruchu. ja co prawda malutko się ruszam, bo mi ciężko troszkę, więc nie mogę mieć pretensji chociaż nie dokuczają mi tak bardzo. a dziewczyny czy napary to to samo co nasiadówki??? bo tam też było napisane, że w ciąży nasiadówek nie wolno robić, to nie wiem.

napary to to samo co nasiadówki
Hemoroidy pojawiają się z różnych przyczyn - między innymi z przeziębienia (jak się pupcią na betonie siada) a także z wysiłku - ja mam często zaparcia i przez to mam te paskudztwa, wiem ze ruch ma tu znaczenie no i do tego praca siedząca teżnie pomaga.
wisienika nie każda ma ale chyba większość bo przy porodzie naturalnym jak przesz to one wyłażą ale z reguły później znikają no chyba że ktoś ma takie problemy jak ja to sięich nigdy nie pozbędzie bo one odrastają

dziewczyny ja jeszcze nigdy tego nie miałam i mam nadzieje ze nie bede miała

NO WłAśNIE JA JUż NIE WIEM CO ROBIć NA TE ZAPARCIA,DUżO PIJę I JEM WSZYSTKO PO CZYM SIę POWINNO WYPRóżNIć A TU 2 CZY 3 DNI CZASEM NIC,NA RAZIE MI SIE NIE ZROBIłY HEMOROIDY,ALE JAK TAK DALEJ PóJDZIE TO CHYBA KWESTIA CZASU

Agnieszka fajny brzusio. A spróbuj na te zaparcia kiwi zjeść

mi gin powiedział ze jeśli suszone sliwki, kiwi i inne takie na opróżnienia nie pomagają to trzeba kupić czopki glicerynowe one pomagaja tylko trzeba uważać żeby się od niech nie "uzależnić" bo po nich sie łatwo załatwia i potem jak są nawet najmniejsze kłopoty to juz po niego sięgamy

kiwi - dokładnie - polecam