: 27 lip 2008, 11:11
ja tez bede na arkonce to zadzwon
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
doskonale rozumiem, ale jednak mozesz być spokojnajak wszystkie dzieci w jej wieku juz smigają a nawet młodsze to jest wkurzające
No to jak dla mnie wszystko jasne. Baran jeden chciałby abyś pracę stawiała ponad rodzinę. Matko jak mnie tacy pracodawcy wkur.... Trzeba było powiedzieć, zeby dał Ci 5 tys wypłaty to będzie praca ważniejsza. Płacą grosze a wymagania....powiedział jeszcze że bardziej interesuje mnie rodzina niż praca
No szkoda szkoda. A tym bardziej, ze być moze też do Grecji zawitamy. No ale my z Tomeczkiem więc nie będzie dużo zwiedzania. Zresztą jeszcze się na nic nie zdecydowałam. Decyzja na wariata hehe.kamila szkoda ze sie z ta wycieczka nie zgralismy
hahahahahafacet jeszce byl w formie ale ona.. normalnie ledwo zywa, w kolko tylko gadala jaki leonek jest boski a ja wspaniala hehe az nudzila
a na koniec nabrala ochoty na pluskanie sie w basenie leona
i noge wystawiala za siatke hehe dobrze ze koles ja trzymal bo ona byla niezle wstawiona
a ze porusza sie o kulach wiec nie jest zbyt wygimnastykowana
ale bylo wesolo
moze tez spróbujekupilam mu ostatnio kubek kapek hihi wyglada jak niekapek ale leci z niego i lelek pije bez problemu
no własnie ja tez juz zgłupiałam, ktos mnie oswieci, czy to ten typowy rosół jest niewskazany dla naszych maluchów, czy chodzi o kazdy wywar na miesku????i tu i tu sa wytwarzane te puryny ??bo pisałyscie o czyms takim....ja teraz czesto Alkowi takie wywarki miesno warzywne robie, przyznam ze to troche ułatwa gotowanie, niz osobno to osobno to i jeszcze nam osobno...no ale wiem wiem nie o moje wygody tutaj chodzi, teraz jak bede u lekarki na szczepienie to moze podpytam, ale czy mi odpowiea jaka jest roznica miedzy wywarem na miesie a rosolek?
Co do wątróbki to zrobiłam właśnie drobiową Wiki wcinała zresztą samej mi smakowało
ale z Ciebie babeczka Edyta!!!!podziwiam podziwiam za takie przedsięwzięcia kuchenne!!!hm, ale Twj mąż i dziewczynki maja pysznie w domku!!!!W sobotę przywiozłam z domu śliwki więc musiałam się za nie zabrac, drzemiki mam pychotka domowej roboty
zobaczysz, nawet sie nie obejrzysz a zacznie dreptac i nie bedziesz mogła jej dogonicja wiem ze troszke panikuje ale jak wszystkie dzieci w jej wieku juz smigają a nawet młodsze to jest wkurzające
Kamilko ja ostatnio powiedzialam to P ze nie bedziemy chodzic do hipermarketu bo zawsze duzo kasy idzie i ze bede chodzic do osiedlowego hehehe i tez myslalam ze to moze ja nie umiem gospodarowac kasa.................ale przeciesz wszystko takie drogieByliśmy na zakupkach iznów kasy poszło jak lodu. Matko ja nie wiem co z nami nie tak?? Jak tylko do dużego marketu pojedziemy to takie kwoty lecą, ze bania mała