Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

U nas to samo wiecznie mnie wołaja co ty coś wyczytam i chce napisać słysze mama mama Noooooooo takie duże nózka maja wsze dzieciaczki moja Matyldzia jak twój Bartuś no może jeszcze troszke mniejsza bo 23 No ale moja to dziewczynka Połozyłam dziś małą spać ale niechciała a w tym samym czasie4 przyjechała moja mama i wołała "napomoć babcia napomoć" No i babcia dzis uratowała od spania

babcia uratowała,a mama wieczorem się pomnęczy ,chyba ,że Matyldzia bez problemu wytrzymuje do konkretnej godziny.Bartek też znów nie śpi,położyła Go w poniedziałek to potem hasał do 22 , a wczoraj nie spał w dzień i o 20 już zasnął , i bez problemu do rana dospał

już mam pomocników i muszę kończyć

Witam no Matyldzia zasneła o 20.30 i spała do 8.10 Wybieram sie z Martynka do lekarza bo ten antybiotyk chyba cos niepomaga trzy razy w nocy się budziła z takim okropnym kaszlem Dziś już czwarty dzień jak go bierze i niewidze poprawy

[ Dodano: 2008-11-27, 08:27 ]
http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/5565 ... 1bf787aae0

hej

brawa dla Matyldzi ,Bartek mi ostatnio zasypia ok 20 a wstaje 6,50.Całkiem fajnie tak jest,bo i ja wieczorkiem mogę wcześniej legnąć do wyrka .Wczoraj o 22 soałam jak suseł,oj dawno się tak wcześnie nie położyłam spać

zdróweczka dla Martynki,co za świństwo się przyplątało,że tak ją trzyma

a gdzie się podziewają dziewczyny,zajrzą raz na jakiś czas,jakby chociaż raz dziennie każda coś skrobnęła to ile byłoby postów

hej.
zaglądam więc..

Robimy dziś z Joachimkiem remament w szafach.Za dużo jeszcze tam lata.Czas zimowe ciuszki na wierzch wyłożyć.

tyle.do potem pewnie

ja w ubiegłym tygodniu poprzekładałam zimowe ciuszki i buty na przód,bo raczej letnie już się nie przydadzą
teraz się wzięłam za Kurtkę Dominika,bo mu się suwaki powyrywały i trzeba je wszyć póki całe nie są wyrwane
uciekam bo mnie dziecko woła

Taka jestem zła Martynka dostała drugi antybiotyk w tym tygodniu. W poniedziałaek pani dr. przepisała RULID który wogóle niepodziałał. Teraz dostała AGUMENTIN już go kiedys miała i po dwuch dniach było po chorobie. Pani się tłumaczyła że niechciała go jej znowu przepisywać (chodz już długo niechorowała), chciała cos nowego Odrazu na kartotece napisała NIE RULID Oj jestem taka zła, ja tez jestem za tym żeby nie przepisywac dzieciom ciągle tego samego. Bo wydaje mi się że się organizm może przyzwyczaic Ale na cos takiego to tewz się nizgadzam Do tego w poniedziałek mi nieprzyjeli recepty na mleczko bo był błąd a teraz w tej samej aptece znowu mi niewydali mleka bo brak I niech mi nikt nie mówi ze mam sie niedenerwowac

podobno Augmentin to silny antybiotyk,tak gdzieś wyczytałam.I ma dużo skutków ubocznych.Mazia, lekarzy macie pierwsza klasa,zresztą większość takich jest. U nas też w przychodni jest lekarka która uwielbia faszerować dziecko jak nie antybiotykiem,to zastrzykami.Na zmianę.

A dziś sprawdzałaś w tej aptece?może juz mają to mleko.

Wiesz nigdy nie narzekałam na lekarke, jest babka w pożądku. Dbała o moją Martynke po urodzeniu jak o swoje dziecko, może dlatego ze pare lat temu miała w takim samym stanie dziecko. I jak Matyldzia nam zachorowała przed świętami to też była bardzo ostrozna co do ustalania diagnozy Nie moge nażekać , i może dlatego niechciała jej dawać takiego silnego. I przepisała cos innego . Ale strasznie mnie to zdenerwowało No a co do mleczka to własnie dzis mi powiedzieli ze mam przyjśc jutro to już bedzie moje trzecie podejście do tej apteki chyba mnie jakis pech ostatnio przesladuje. Teraz mi jeszcze przyszedł rachunek za tv i internet jak już mam do końca roku zapłacone Zaraz do nich zadzwoniłam no i przyznali mi racje uffffffffff bo już myślałam że bede musiała wyjeżdzać z k......

Maziu dzień nie do pozazdroszczenia ,nic jutro na pewno będzie lepiej

u nas też sotanio jakieś dziwne rzeczy się dzieją,wszystko nam się psuje,wszyscy chorują,moze nie wyczerpaliśmy normy na ten rok,a niedługo koniec i wszystko na raz sie zwala na głowę