no że sie obudzi, ruszy łapką i ją skaleczeAle czego się boisz?
wiem wiem rece opadają ale cóż 
oczywiscie z przerwa na jedzonko. Teraz juz wykapany, najedzony i smacznie spi 
juz 3 dzien pedzlujemy buzke i prawie wszystko poznikalo 
oby tak dalej 
I tak zrobilam,wzielam obcinaczke taka malutka i jak zasnal to mu obciachalam i zadowolona zadzwonilam do siostry Cale szczescie takie duze dzieci nie maja prawidlowego odruchu i jak cos,to nie poleci a jak moge sobie odpocząć!!! no ale wreszcie moje cudowna pediatra wyraziła zgode na szczpienie. Nie będe narzekać nawet jak będe padać isia ja już nie raz tak obciełam paznokcie że za głęboko obciełam i skórke naruszyłam. Płacz okropny ale mają takie małe paznokietki że lekko nie jest obciąć. Ale kochana trzeba bo drapią się po buzi. A niestety nie pierwszy i nie ostatni raz.ruszy łapką i ją skalecze
Ewcia mojej bratowej mały miał też bardzo okropnie bo całą buzkedopaly nas plesniawki
i moja mama wpadła na pomysł żeby posmarować smoczek tym aftinem i wsadzić do buzi. Powiem ci że to był jedyny sposób żeby wypędzlować całą buzke dokładnie. Bo przecież ciężko jest wypędzlować dokładnie takiej małej dzidziulce. Jemu przeszło wtedy po jednym dniu. podkładaj zrolowana pieluszkę z tamtej strony, taki ałczek żeby glowki nie kładli na ta strone i obracaj ich co jakiś czas w łózeczku, zeby nie zawsze leżeli w tą samą strone, bo mogą głowki przekręcac zawsze do środka pokoju np. bo tam sie coś dzieje.Babeczki doradzcie coś, moje chłopaki kładą główki ciągle na jedną strone i już widze że główeczka zaczeła się z tamtej strony poprostu wgniatać tzn się odkształca. Podkładam ciągle coś na tą strone ale oni i tak się przekręcają. Może jakieś triki?? Czy poprostu trzeba układać na siłe raz na jedną raz na drugą strone???
dobrze że juz przechodzą po tym pędzlowaniudopaly nas plesniawki
oj kochana u ciebe to teraz podwójne wydatki ale lepiej zapobiegać my tez na ta 6w1 się decydujemy bo moja Niki tez takie szczepienia otrzymywała co do dodatkowych to myślałam o pneumokokach ale jeszcze zobacze jak finansowo będziemy stali1000 zł koszmar
Madziu nasza Ida ma strasznie odkształconą główke bo w szpitalu kładli ja praktycznie na jedną strone jak leżała pod respiratorem a później to juz sama wybierała ten prawy bok na którym się przyzwyczaiła lezecraz na jedną raz na drugą strone
staram się ja kłaść na przemian ale ona uparcie na jedną strone 
i teraz zaczełam ją kłaść dość często na tym plaskatym boczku żeby wytrzymała i się nie przekręcał to podkładam jej z drugiej strony wałeczek zrobiony z ręcznika i pomału choć bardzo jej się to nie podoba przyzwyczaja się i juz nawet przestaje marudzić choć obrucić się uparcie prubuje Kłade jej zabawki z tej drugiej stroy aby ja troche zaciekawić i sprowokowac aby lezała na tym właściwym boku a jak jest w lezaczku to tez ta ją stawiam aby zaglądała do mnie na tą nie wygniecioną jej nieulubiona strone ale pomalutku i sie sliczne główeczki okraglutkie zrobią
Isiu nie pisz sobie czarnych scenariuszy na spokojnie jak sie boisz to jak mała będzie spała choć ja to robie nie na śpiocha bo moja mała nie lubi jak się ją dotyka jak śpi - niestety ze szpitala to wyniosła że jak spała ktoś przychodził kłuł lub inne rzeczy robiłruszy łapką i ją skalecze
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości
