No to super... teraz urośnie jeszcze bardziej 
Ale to fajnie, że apatyt mu dopisuje. Moja Julka od 21,30 jeszcze w ogóle się nie obudziła. Ale już słyszę, że paluszka cmoka, więc lada moment się obudzi. Ja jej do mleka dodaję czasem kleiku ryżowego.
Wczoraj znów dostałam burę od teściowej. Mała przy niej na raz wypiła 160 ml mleka z kleikiem. No i potem jak jej sie odbiło to nieco sie ulało, ale tak troszkę, w normie... A ta kwoka mówi do mnie tak: NO I PO CO DAJESZ JEJ TYLE JEść? 100 NIE WYSTARCZY?? ROZUMU NIE MASZ?? PAśC Ją JAK śWINIę??
[ Dodano: 2007-07-31 ]
a Rafał potem się dziwi czemu jej nie lubię, no jak?? Powiedziałam, że widać ma takie zapotrzebowanie i gdyby chciała 200 to też bym jej dała! I, że nie wiem jak u nich, ale tu na jedzeniu się nie oszczędza. U nas jedzenie to podstawa, i nikt otyły nie jest, wszyscy w normie i do tego cieszymy się lepszym zdrowiem niż oni. Już pisałam, że przez te jej diety mają chore bebechy.
Ponadto: mamy od niedawna własny ogródek na działce. Rodzice zasieli tam wszelkich warzyw, niczym ich nie nawozili, wszystko z myślą o Julci. A teść do mnie tak: dam ci czuba w nonono jak jej dasz chociaż jedną marchewkę stamtąd, bo to niedaleko drogi....
Tych ludzi powinno się izolować od społeczeństwa. Takie jest moje zdanie.
Moja damulka sie obudziła
Ale to fajnie, że apatyt mu dopisuje. Moja Julka od 21,30 jeszcze w ogóle się nie obudziła. Ale już słyszę, że paluszka cmoka, więc lada moment się obudzi. Ja jej do mleka dodaję czasem kleiku ryżowego.
Wczoraj znów dostałam burę od teściowej. Mała przy niej na raz wypiła 160 ml mleka z kleikiem. No i potem jak jej sie odbiło to nieco sie ulało, ale tak troszkę, w normie... A ta kwoka mówi do mnie tak: NO I PO CO DAJESZ JEJ TYLE JEść? 100 NIE WYSTARCZY?? ROZUMU NIE MASZ?? PAśC Ją JAK śWINIę??
[ Dodano: 2007-07-31 ]
a Rafał potem się dziwi czemu jej nie lubię, no jak?? Powiedziałam, że widać ma takie zapotrzebowanie i gdyby chciała 200 to też bym jej dała! I, że nie wiem jak u nich, ale tu na jedzeniu się nie oszczędza. U nas jedzenie to podstawa, i nikt otyły nie jest, wszyscy w normie i do tego cieszymy się lepszym zdrowiem niż oni. Już pisałam, że przez te jej diety mają chore bebechy.
Ponadto: mamy od niedawna własny ogródek na działce. Rodzice zasieli tam wszelkich warzyw, niczym ich nie nawozili, wszystko z myślą o Julci. A teść do mnie tak: dam ci czuba w nonono jak jej dasz chociaż jedną marchewkę stamtąd, bo to niedaleko drogi....
Tych ludzi powinno się izolować od społeczeństwa. Takie jest moje zdanie.
Moja damulka sie obudziła
-
asiula.k11
- Niemowlak forumowy
- Posty: 74
- Rejestracja: 16 maja 2007, 12:08
Kolka, jestem w wielkim szoku jak można takie bzdury gadać i tak zwracać sie do synowej??? 
ja bym ich chyba wydusiła a mąż nie reaguje wcale? Chyba przestałabym tam chodzić 
Super że Julcia przesypia noce, moja Natalia ostatnio kilka razy sie budzi, a tak pięknie spała już ze 2 miesiące.Podejrzewam że to przez to że już dla niej za mało moje mleczko, ale nie chce jeść żadnych kleików ani kaszek.A na jedno karmienie nie wiem ile zjada, bo pośście 5 min i najedzona i tak co 1,5 do 2 godzin
[ Dodano: 2007-07-31, 09:47 ]
jak jej daje sztuczne to też wypija góra 120 ml i wiecej nie da rady, a tyla to jedzą miesięczne dzieciaczki a nie 4
jak można takie bzdury gadać i tak zwracać sie do synowej??? ja bym ich chyba wydusiła a mąż nie reaguje wcale? Chyba przestałabym tam chodzić
Super że Julcia przesypia noce, moja Natalia ostatnio kilka razy sie budzi, a tak pięknie spała już ze 2 miesiące.Podejrzewam że to przez to że już dla niej za mało moje mleczko, ale nie chce jeść żadnych kleików ani kaszek.A na jedno karmienie nie wiem ile zjada, bo pośście 5 min i najedzona i tak co 1,5 do 2 godzin
[ Dodano: 2007-07-31, 09:47 ]
jak jej daje sztuczne to też wypija góra 120 ml i wiecej nie da rady, a tyla to jedzą miesięczne dzieciaczki a nie 4
Asiula- ja też nie przypuszczałam, ale jak się okazuje to można... W ogóle im bardziej ich poznaje tym bardziej zgorszona jestem. Przed ślubem albo się doskonale maskowali, albo ja ślepa byłam. R nie reaguje, bo to maminsynek jest i wszystko co jego mamcia mówi to święte. A nawet jak nie święte, to sie nie postawi bo mu jej szkoda. Muszę walczyć sama. Jak don kichot.
Ja tam już od dawna nie jeżdżę, bo nie lubię, ale cała ta hołota zwala się do mnie i czują się jakby ten dom był już ich.
Na domiar złego usiłują mnie wrobić w siedzenie z ich 10 letnią wnusią. Normalnie bym się zgodziła, ale ta gówniara jest tak upierdliwa, bezczelna i wścibska, i grzebie mi wszędzie, i tak jej nie trawię, że nie wiem jak z nią wytrzymam cały tydzień. i Julka przy niej zawsze płacze.
Idę małej amciu dać.
Muszę walczyć sama. Jak don kichot.
Ja tam już od dawna nie jeżdżę, bo nie lubię, ale cała ta hołota zwala się do mnie
i czują się jakby ten dom był już ich.
Na domiar złego usiłują mnie wrobić w siedzenie z ich 10 letnią wnusią. Normalnie bym się zgodziła, ale ta gówniara jest tak upierdliwa, bezczelna i wścibska, i grzebie mi wszędzie, i tak jej nie trawię, że nie wiem jak z nią wytrzymam cały tydzień. i Julka przy niej zawsze płacze.
Idę małej amciu dać.
Ja tak już w skrucie dopisze wczorajszego posta, nie chcę was zanudzać. Cała ta sytuacja zakończyła się dla nas na szczęście szczęśliwie, laryngologa co prawda nie znalazłam, ale udało mi się dotrzeć do ordynatora oddziału dziecięcego. Pan doktor od razu wykluczył zapalenie uszu, spojrzał na wynik moczu i przepisał na furagin. Powiedział, że to może być zapalenie i podczas siusiania i nie tylko Ola może odczuwać ból. Moje biedactwo męczyło się tyle czasu . Od wczoraj mam w domu zupełnie inne dziecko 
, śmieje się , gada do nas i zero płaczu. Pleśniawki też już pokonaliśmy 
, pomogła nam nystatyna a te inne smarowidła to można wsadzić sobie w d....... Badanie moczu robiliśmy wczoraj wyszło super. dziś jeszcze kontrol u lekarza i jestem szczęśliwa bo moje dzieciątko czuję się już dobrze.
Dziewczyny nie lekceważcie jak wasze maleństwa są marudne
, ja teraz już tego na pewno nie przeocze.
Pozdrawiam i całuje was
. Od wczoraj mam w domu zupełnie inne dziecko , śmieje się , gada do nas i zero płaczu. Pleśniawki też już pokonaliśmy , pomogła nam nystatyna a te inne smarowidła to można wsadzić sobie w d....... Badanie moczu robiliśmy wczoraj wyszło super. dziś jeszcze kontrol u lekarza i jestem szczęśliwa bo moje dzieciątko czuję się już dobrze.
Dziewczyny nie lekceważcie jak wasze maleństwa są marudne
, ja teraz już tego na pewno nie przeocze.
Pozdrawiam i całuje was
Cześć dziewczyny,
jestem i ja. My dzisiaj wstaliśmy o 8.00 jak na nas to bardzo wcześnie bo zwykle jeszcze o 10.00 w łóżku jesteśmy, dziecko śpi długo to się matka po prostu rozleniwiła . Dziś znow mam gości, ale tym razem miłych i długo oczekiwanych.
Krystek teraz właśnie siedzi sobie w "trzęsidupku" muzyczka mu gra, a on sobie coś tam guga i gaworzy. Córcia oczywiście u dziadków, bo strasznie znudzona przebywaniem z nami w domu. Pozatem na dworze mimo, że świeci słońce to ziiiimmmno bardzo, wiatr wieje niestety.
KOLKA - ty tą teściową to
niech się lepiej zastanowi co gada głupia baba
MORDKA - mnie też coś dzisiaj się zawiesza komp Może to jakaś zmowa komputerów przeciwko kobitką z TT
JOGO - zazdroszcze Ci, że na urlop wyjeżdżasz, my w tym roku nie jedziemy nigdzie niestety. Odpocznij sobie Kochana, naładuj akumlatory bo faktycznie wrzesień już niedługo. A gdzie będziesz spędzać urlop jeśli można wiedzieć?
[ Dodano: 2007-07-31, 10:40 ]
GABRYSIA - cieszę się, że u was już wszystko w porządku. I wcale nas nie zanudzasz nawet tak nie myśl.
Znikam na razie pozdr i całuję
jestem i ja. My dzisiaj wstaliśmy o 8.00 jak na nas to bardzo wcześnie bo zwykle jeszcze o 10.00 w łóżku jesteśmy, dziecko śpi długo to się matka po prostu rozleniwiła
. Dziś znow mam gości, ale tym razem miłych i długo oczekiwanych.
Krystek teraz właśnie siedzi sobie w "trzęsidupku" muzyczka mu gra, a on sobie coś tam guga i gaworzy. Córcia oczywiście u dziadków, bo strasznie znudzona przebywaniem z nami w domu. Pozatem na dworze mimo, że świeci słońce to ziiiimmmno bardzo, wiatr wieje niestety.
KOLKA - ty tą teściową to
niech się lepiej zastanowi co gada głupia baba
MORDKA - mnie też coś dzisiaj się zawiesza komp
Może to jakaś zmowa komputerów przeciwko kobitką z TT
JOGO - zazdroszcze Ci, że na urlop wyjeżdżasz, my w tym roku nie jedziemy nigdzie niestety. Odpocznij sobie Kochana, naładuj akumlatory bo faktycznie wrzesień już niedługo. A gdzie będziesz spędzać urlop jeśli można wiedzieć?
[ Dodano: 2007-07-31, 10:40 ]
GABRYSIA - cieszę się, że u was już wszystko w porządku. I wcale nas nie zanudzasz
nawet tak nie myśl.
Znikam na razie pozdr i całuję
-
asiula.k11
- Niemowlak forumowy
- Posty: 74
- Rejestracja: 16 maja 2007, 12:08
dziewczyny mam pytanie do mam karmiących piersią.Co ile wasze dzieci jedzą i jak długo bo nie mam pojęcia jak nauczyć ją aby jadła rzadziej a więcej bo co 1,5 godz. to chyba za często?
[ Dodano: 2007-07-31, 10:48 ]
Gabrysia, współczuje Ci kochana przeżyć z Oleńką, ta nasza służba zdrowia to istny bajzel.po co to płacić składki???
bo co 1,5 godz. to chyba za często? [ Dodano: 2007-07-31, 10:48 ]
Gabrysia, współczuje Ci kochana przeżyć z Oleńką, ta nasza służba zdrowia to istny bajzel.po co to płacić składki???
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości