Strona 221 z 512

: 23 wrz 2011, 10:35
autor: NOWA
hej

My po szczepieniu :ico_sorki: , bylo ok. tylko pielęgniarka sie pomyliła :ico_szoking: i dała małej 5w1 (zamiast 6w1), wiec czeka nas jeszcze jedno szczepienie :ico_noniewiem: .
Tłumaczyła się, ze większość bierze te 5w1 i odruchowo wyjęła tą, nie robiłam afery, mąż oczywiście jak mu zadzwoniłam był oburzony, tylko szkoda, ze go tam nie było.

W każdym razie kluska waży 7050 g i wszystko z nią dobrze :-) , mamy wprowadzać obiadki i soczki, no i już gluten kazała dawać, z deserkami kazała czekać, twierdzi, ze tuczą :ico_oczko: , kaszki to samo, dopiero za jakiś czas.
moze wymysle co na obiad..
co robicie na obiadek bo nie mam pomysłu
hmm, ja też za bardzo nie wiem co zrobić, mam łososia, ale w całości zamrożonego i sama nie wiem jak się za niego zabrać, chyba maż siekierą będzie dzielić :-)
Mój pies już jest odporny jest duży i ma długą sierść jak mały złapie go za te 3 włosy i wyrwie to nawet nie zwraca uwagi
hehe, mój to się zaczyna do psot Poli przyzwyczajać :-) , a z racji tego , ze na podwórku jest z Liwią ma mało do czynienia, ale jak ją "dorwie' to obowiązkowo liznąć musi :-)
I słusznie lepiej powoli wyremontować i się wprowadzać niż robić remont mieszkając. A dodatkowa pomoc też Ci potrzebna. W maju kciuki trzymać będziemy.
zgadzam się
mlody w p-kolu, dzis nie plakal,ale byl bardzo smutny
:-)

zobaczysz, z tygodnia na tydzień będzie coraz lepiej :ico_sorki:
Pola dziś poszła z sąsiadką i jej synkiem, zadowolona bardzo (przeważnie mąż ja samochodem odwozi), a że blisko i cieplutko to sie dotleniła trochę :ico_oczko:

Mąż nie zdążył mi spacerówki zamontować, a jest na strychu więc musimy do jutra zaczekać.

: 23 wrz 2011, 10:44
autor: Koroneczka
Hejka!

Katarek nadal obecny, ale nie jest źle :ico_sorki: Może noskiem oddychać a to najważniejsze.
Mój Okruch wstał o 7.30, o 8.30 poszedł spać dalej i śpi do teraz :-)

Wczoraj coś Maksio płakał, przez 15 minut nie mógł się uspokoić, wydaję mi się że przez ząbki, a akurat byliśmy u moich rodziców i nieźle się :ico_zly: Oni chyba uważają, że dziecko nie ma prawa sobie czasem popłakać, dla nich to informacja, że jest głodny. Wpierali mi, że na pewno mój pokarm mi nie starcza, że powinnam dać mu butle, mimo, że przed chwilą wypił całą pierś :ico_olaboga: Tata na mnie wsiadł, że na pewno źle się odżywiam i pokarm mam za mało tłusty. Mama stwierdziła, że jutro pójdzie do apteki kupić mleko. Wyszłam z tamtąd trzaskając drzwiami :ico_olaboga: Gdyby mój pokarm mu nie starczał chyba nie przesypiał by tak pięknie nocy prawda? Szok!!!

Murchinson, hmm to Ci Mateuszek, zupek nie chce jadać :-) Myślę, że się w końcu przekona. Spróbuj z tym banankiem, podobno dzieci bardzo lubią- ja też właśnie chce Maksiowi kupić :-)

Markotka, może przez wczorajszą pogodę Krzysio jeść nie chciał? Wczoraj spotkałam się u babci z moją ciocią i jej 3 miesięcznym synkiem i on też w ogóle apetytu nie miał, jak normalnie wypijał 180 tak wczoraj 90 nie mógł dopić. Maksio też pił mniej. A jak dzisiaj z jedzeniem?

Aniu, długie sweterki też bardzo lubię, moja szafa ogólnie pęka w szwach, ale to dlatgeo, że ja ciuchów nie wyrzucam- moda przecież wraca. Mam parę egzemplarzy, które noszę od lat :-)

Emilia, ja też nie wiem co na obiad :ico_noniewiem: dostałam od męża patelnie grillową z tefala- jest świetna , więc pewnie coś na niej usmażę. Może rybkę :-)
Kupiłam też fasolkę, bo to już ostatnia tego lata :ico_noniewiem:

Wczoraj jeździliśmy całe popołudnie po marketach, bo mąż chciał bym to ja wybrała płytki do....kotłowni hehe, Smiałam się z niego, bo mówiłam, że i tak ja nie będę w tym miejscu częstym gościem :-) Ekipa na budowie wczoraj pracowała do 23 :ico_szoking: :ico_szoking: Chyba czują respekt przed moim mężem :-D

: 23 wrz 2011, 10:48
autor: markotka
cześć :-)

dzisiaj nocka lepsza, niż ostatnie :ico_brawa_01: o 5 Krzysiu zjadł 140ml i o 10 drugie tyle, więc coś się zaczyna chyba poprawiać :ico_sorki: tylko zawsze jest cyrk zanim zacznie jeść, jak poczuje w smoczku mleko, to zaczyna płakać :ico_noniewiem:

Emilia super, że Marcel już dzisiaj nie płakał :ico_brawa_01:

Murchinson miłego spacerowania :-D

Mariola nie mam pomysłu na obiad, później będziemy z mężem myśleć :ico_oczko:

NOWA to zatłukłabym chyba tą pigułę :ico_zly: Liwka niepotrzebnie znowu kłuta będzie :ico_olaboga: a waga ładna już, ładna :-D

: 23 wrz 2011, 10:48
autor: Koroneczka
z deserkami kazała czekać, twierdzi, ze tuczą :ico_oczko:
Ehh zależy co! Jabłuszko raczej nie tuczy, może banan, bo ma wysoki indeks glikemiczny i morele.

[ Dodano: 23-09-2011, 10:51 ]
dzisiaj nocka lepsza, niż ostatnie :ico_brawa_01:
No i pięknie :-) U nas od 19.30 do 5.30 :-) więc również pięknie!

: 23 wrz 2011, 10:51
autor: markotka
Koroneczka to Ci rodzice :ico_olaboga: u mnie ciągle też było to samo, tyle że mnie dobijał mąż i moja mama, jak tylko Krzysiu zapłakał, to że głodny, przez ten stres w końcu zaczęło brakować mi pokarmu. Bardzo dobrze, że wyszłaś!

[ Dodano: 2011-09-23, 10:53 ]
U nas od 19.30 do 5.30
super :ico_brawa_01: Krzysiu poszedł spać wyjątkowo późno, bo o 20:30 ale to przez to, że z jedzeniem był cyrk, obudził się na chwilę ok 3 i dopiero po 5 na jedzenie, teraz śpi od 20min

: 23 wrz 2011, 10:58
autor: emilia7895
bylo ok. tylko pielęgniarka sie pomyliła
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
W każdym razie kluska waży 7050 g i wszystko z nią dobrze
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Gdyby mój pokarm mu nie starczał chyba nie przesypiał by tak pięknie nocy prawda? Szok!!!
nawet tak nie mysl, Twoj pokarm jest najlepszy dla Maksia, najbardziej zbilansowany, na pewno mu wystarcza, to ze jest "niewystarczajacy" to glupie gadanie niedoinformowanych ludzi :ico_olaboga:
rozwija sie prawidlowo, wazy ok, wiec pokarm jest ok :ico_brawa_01:
podsun rodzicom jakas ksiazke o karmieniu piersia :ico_oczko:

bo to już ostatnia tego lata
niestety, juz jesieni :ico_oczko:
Chyba czują respekt przed moim mężem :-D
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
dzisiaj nocka lepsza, niż ostatnie
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 23 wrz 2011, 11:14
autor: Murchinson
Tata na mnie wsiadł, że na pewno źle się odżywiam i pokarm mam za mało tłusty. Mama stwierdziła, że jutro pójdzie do apteki kupić mleko.
I nawet nie waż się podawać tego mleka. Masz dużo swojego i ono Maksiowi wystarczy. A rodzice niech sobie gadają, nimi się nie przejmuj.
MurchinsonSpróbuj z tym banankiem, podobno dzieci bardzo lubią- ja też właśnie chce Maksiowi kupić :-)
Na razie dam mu spokój, spróbuje za jakieś 2 tygodnie. Uważaj na banana po powoduje zatwardzenie.
tylko pielęgniarka sie pomyliła :ico_szoking: i dała małej 5w1 (zamiast 6w1)
Szczerze, zrobiłabym awanturę i skargę do kierownika złożyła. A co by było gdyby zamiast tej szczepionki podała zupełnie coś innego, tez by się tłumaczyła że teraz to głównie wstrzykuje? Jej obowiązkiem jest 100 razy sprawdzić jakie jest zalecenie lekarza i co wstrzykuje a nie branie na oślep.
z deserkami kazała czekać, twierdzi, ze tuczą :ico_oczko:
Hmm, te owocowe? Mi się wydawało, że to tak samo jak sok tylko bardziej gęste ale może przez to bardziej tuczące. Z kaszkami to racje są tuczące.
U nas uczulenie wyszło-małe bo małe ale niestety jest. Produkty ryżowe nie dla Mateusza.

: 23 wrz 2011, 11:16
autor: aniawlkp86
hejka
głowa przestała boleć dopiero w nocy :ico_placzek: wzięłam wczoraj apap ale nic nie pomógł (szkoda że tylko w ciąży pomagał...)
u mnie nocka do bani...małą wczoraj parę min po 20 wsadziłam do fotelika i przed tv bo chciałam gary pomyć póki natchnienie było :ico_oczko: a jak się okazało po paru minutach zasnęła w nim :ico_szoking: wszystko ok gdyby nie to,że o 18 jadła więc chiałam jej jeszcze wcisnąć trochę mleka...przełożyłam do łóżeczka i o 21 znowu wstała,dałam jeść (170ml wypiła co było szokiem bo ostatnio to jak wypije 120 to jest wyczyn,od poniedziałku tak mało zjada :ico_noniewiem: ),poszła spać,obudziła się jak A przyszedł z pracy (było jakoś 23.30), co najlepsze ja po rewolucjach na tvn położyłam się spać i A z pracy oczywiście musiał mnie obudzić pytaniem "czy śpię?" :ico_puknij: chyba jak tv wyłączone tzn że śpię :ico_noniewiem: dał małej herbatkę,zmienił pieluchę a ona dalej nie chce spać i jęczy...zrobiłam mleko to zjadła 80 ml :ico_noniewiem: zasnęła dopiero po 1 i oczywiście ja też dopiero :ico_placzek: pobudka o 8,jadła dopiero o 9 - 90 i teraz o 11 zasnęła :ico_noniewiem: ja nie wiem o co jej biega...
z Hanią było super,nakarmiona i szła spać,pobudki przez prawie 3 mies co 3 godz a potem całe nocki przespane...ale NIGDY nie było tak,jak z Mileną że potrafi 2 godz nie spać w nocy :ico_noniewiem: po takim dziecku ja już nie zdecyduję się na kolejne :ico_nienie:

na obiadek robię watróbki z królika w sosiku,ziemniaczki i mizerię z pomidorków :ico_oczko:

markotka jak widzisz mamy podobnie z jedzonkiem :ico_sorki:

Koroneczka, ty nie słuchaj rodziców,mleczko na pewno starcza Maksiowi,ja też bym wyszła,po co sobie nerwy psuć skoro nic nie rozumieją :ico_sorki:

NOWA, właściwie oburzenie tu nic nie da,pomyliła się i trudno nie cofnie to wkłucia,ale za tą dodatkową płacić już nie będziecie skoro to jej błąd?

emilia7895 fajnie że Marcel już nie płakał,już coraz lepiej i zaraz będzie z uśmiechem szedł do pkola :-)

: 23 wrz 2011, 11:23
autor: Murchinson
Nowa :ico_brawa_01: dla Liwki za wagę i rozwój.
Koroneckza i Markotka :ico_brawa_01: dla chłopaków za spanie.
Aniu współczuję nocki.
po takim dziecku ja już nie zdecyduję się na kolejne :ico_nienie:
:ico_haha_01:

A mi właśnie popsuł się piekarnik-stopiła się uszczelka ta co jest między szybami :ico_zly: :ico_zly: A jutro mamy mieć gości i szarlotkę chciałam zrobić :ico_zly: :ico_zly:

: 23 wrz 2011, 11:38
autor: aniawlkp86
Murchinson, ty mi się tu nie śmiej bo ja mówię całkiem serio :-D :-D jak już trafi się nam 3 to tylko z wpadki :ico_sorki: :ico_sorki: z piekarnikiem niezłe jaja,teraz ciasta nie zrobisz :ico_noniewiem: