Hej, zaglądam dopiero teraz bo wczesnie jakos nie mogłam sie zmobilizowac zeby usiąść spokojnie i cos napisac.
Dzwoniłam do pracy, jednak przedłużą mi umowe na jakies prawie trzy lata (macierzyński+wychowawczy). Cieszę się z tego bo zawsze dalej będę miała ciągłość no i komfort psychiczny bo wrócić będę mogła w każdej chwili.
Znalazłam takie listy o wyprawkach.Poczytajcie sobie jak macie ochote
http://www.rodzicpoludzku.pl/po_porodzie/wyprawka.html
ja jeszcze nie wczytałam się dokładnie, jedno co wiem z doświadczena ze nie ma co popadac w paranoję bo większość rzeczy sie nie przydaje a zbyt duza ilość ubran tez jest zbędna bo dziecko szybko rośnie.Ja mam wiele rzeczy po Patryku które miał moze raz czy dwa na sobie a nawet nieuzywane. Fakt ze duzo rzeczy dostał w prezencie od znajomych którzy nas odwiedzali. A i zawsze jak cos zabraknie to w kazej chwili mozna dokupić
Marta fajne te łóżko, bardzo mi sie podoba.A ile wyniesie Cię całość z materacem i szufladą?Bo cena naprawde jest atrakcyjna.
A i laktator fajny, ja sie zastanawiam czy własnie nie kupic uzywanego.Butelke i tak kupie nową a mozna naprawde po niskiej cos dostac.No i raczej chce firmy Medela dlatego ze mam juz go sprawdzonego.
Justyna masz bardzo ładny brzusio
Fintifluszka pisze:koło poporodowe to dobry pomysł, ale zamiast wydawać 20zł, można w zabawkowym za 5 kupić takie kółko do pływania dla dzieci-pompuje się mniej, żeby dobrze się siedziało i jest gitarra! -tak słyszałam w każdym razie
zgadzam sie z tym, ja bardzo później żałowałam ze nie miałam takiego koła w domu bo przez tydzien nawet dłużej usiąść nie mogłam a nie zawsze mogłam lezec
Goonia pisze:Coś mi dzisiaj smutno
Gosiu nie smuć sie
jak masz ochote to mozemy sobie popłakać razem
Mnie w ogóle ostatnio cały czas cos dplega.Zaczyna mi sie robic coraz ciężej. Wydaje mi sie ze to przez to ze nie mam zbyt duzych mozliwości w ciągu dnia na odpoczynek.A Patryk nie zawsze jest grzeczny, ostatnio coraz częsciej udaje mu sie wyprowadzic mnie z równowagi
a potem mam wyrzuty sumiena ze na niego nakrzyczałam.
[ Dodano: 2007-11-19, 21:29 ]Ide spac dziewczyni. Nie mam dzis juz siły, a w ogóle to brzuch mnie boli, dzidzia jakos bolesnie sie rozpycha i mam wrazenie ze brzuch robi sie twardy czasami. Jak sie połoze to moze przejdzie. Dobranoc, do jutra.
A teraz mała czkawki dostała