



Ja nastawilam na obiad czekam az pranie mi doschnie i wstawiam posciel i ogolnie troche siedze bo brzuch sie napina a mala daje dzis do wiwatu kopie jak sportowiec prawie ciagle z przerwami na czkawke

Ja też.lala zazdroszczę CI tego deszczu
Ojjj nie zazdroszczę.Szkieletorku u mnie nadal prawie 30 stopni
No właśnie też mam taki materac u Lilci i jest poplamiony,jednak nie wiem czy to można prac i jeśli można to jak ?nie wiem czy można ją zmoczyć bo ona ma jakiś bambus czy grykę
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość