: 07 gru 2007, 18:34
Kasiu ja zaczęłam od deserków słoiczkowych, zupki też najpierw będę dawać Milenie ze słoiczków....
Ula ma rację na początku maluszek je malutko...zanim mu posmakuje i gotowanie po prostu sie nie opłaca...a po drugie teraz na rynku nie ma "super swieżych" warzywek, no chyba, że masz swój ogródek...
a te zupki są przebadane i specjalnie skomponowane dla maluszków....
no i jest duży wybór, oprócz typowych zupek z kurczaczkiem są też bardziej wyrafinowane np. zupka z królika lub jagnięciny... no ale wybór należy do Was
Ula ma rację na początku maluszek je malutko...zanim mu posmakuje i gotowanie po prostu sie nie opłaca...a po drugie teraz na rynku nie ma "super swieżych" warzywek, no chyba, że masz swój ogródek...
a te zupki są przebadane i specjalnie skomponowane dla maluszków....
no i jest duży wybór, oprócz typowych zupek z kurczaczkiem są też bardziej wyrafinowane np. zupka z królika lub jagnięciny... no ale wybór należy do Was