Strona 222 z 466

: 10 sty 2008, 08:32
autor: ivon
Witam :-)

ja dzis troche zaspalam i dopiero teraz dotarlam do pracy... musze dzis sie urwac ze dwie godziny wczesniej bo mam troche spraw do zalatwienia a w sobote zjazd wiec musze dzis...

My wczoraj zamiast na zakupy pojechalismy ze znajomymi do takiej fajnej restauracji na jedzonko, pycha bylo :ico_haha_01:

: 10 sty 2008, 09:46
autor: ivon
Gabrysiu, kilka razy ja zabralismy ale ostatnio latała od stolika do stolika wiec juz jej nie zabieramy... Wczoraj byla u mojej siostry a tam jest tak wybawiona ze nigdzie lepiej jej nie bedzie...

A Emilce moze ida nastepne ząbki i stad te pobudki... albo boli brzuszek...

: 10 sty 2008, 11:10
autor: Natashka
dziendoberek
iwonko super ze taki towarzyski wieczorek sobie zrobilsicie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja malego nigdy do restauracj inie zabieralam bo to by byla porazka :ico_haha_01: zaraz by sie nudzil i by sie darl

Gabi moze to taki wiek, zreszta kazde dziecko jest inne i ciezko pwoiedziec czemu Emi sie budzi , mam nadzieje ze jednak wkrotce przestanie

my zaraz z moim łobuzem jedziemy na miasto sprawy pozalatiwac...ale zabieram go w wozku bo inaczej by nie dalo rady, juz dawno wozkiem nie jechal nigdzie dalej, bo nasze spacerki to tylko bez wozka

: 10 sty 2008, 12:04
autor: ivon
Ja niby biore wozek ale nie wiem po co jak Maja od jakiegos czasu woli isc :ico_haha_01:

: 10 sty 2008, 12:27
autor: ivon
Gabrysiu, ja jak Maja zaczyna w nocy plakac to niczym nie moge jej uspokoic dopoki nie wezme jej do nas... i konczy sie to tak ze spi z nami od godziny mniej wiecej drugiej i wtedy juz spi spokojnie... Gbybym nie pracowala pewnie za nic bym jej nie ustapila i nie wziela do nas do łóżka a tak wole ja wziać i spac spokojnie do rana (chociaz zawsze wstaje obolała bo Maja zajmuje cały srodek łóżka a my spimy na brzegach)...

: 10 sty 2008, 13:43
autor: justyna25
witam :ico_haha_01:
Gabrysiu :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: przyjdzie taka chwila kiedy Emi zacznie przesypiać nocki.Może to naprawde ząbki,Emilce bardzo szybko wszystkie wychodziły to może i te szybciej :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: .

My czasem idziemy z Ada na pizze albo na większe zakupy ale tak się wtedy umęcze że szok ,mała biega,krzyczy szaleje chwili w miejscu nie usiedzi :ico_olaboga: :ico_olaboga: .No ale niestety nie mamy z kim jej zostawić więc nie ma wyjścia musimy ją zabierać ze sobą.Opiekunki nie moge ciągle angażować wiadomo jak ide do pracy to owszem ale tak to nie :-/ .Ona też zresztą jest schorowana i mam tylko nadzieje ze będzie sie opiekować Adą do momentu jak pjdzie do przedszkola :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 10 sty 2008, 14:02
autor: tyna
hej :-) a mnie na maxa wczoraj połamało, 2 razy zwaliło mnie aż z nóg i powietrza nie mogłam złapać, Michałek większość czasu spędził u babci, bo strasznie płakał jak na to patrzył :ico_olaboga: ale na szczęście dzisiaj już trochę lepiej :-)
Gabrysiu u nas to ciągle jest problem ze spaniem Michałka, mimo że biorę go do siebie do łóżka z własnej wygody i wcale się tym nie przejmuję :ico_oczko: przyjdzie czas to będzie spał sam :-D ale mimo tego całą noc to przesypia raz w miesiącu :ico_puknij: a w swoim łóżeczku to wytazymuje góra 3 godziny :ico_noniewiem:

: 10 sty 2008, 14:06
autor: justyna25
hej a mnie na maxa wczoraj połamało, 2 razy zwaliło mnie aż z nóg i powietrza nie mogłam złapać, Michałek większość czasu spędził u babci, bo strasznie płakał jak na to patrzył ale na szczęście dzisiaj już trochę lepiej
ojej Martynko :ico_olaboga: :ico_olaboga: to cie naprawde dopadło :ico_szoking: :ico_olaboga: kuruj się ,życze dużo zdrowka :ico_buziaczki_big:

: 10 sty 2008, 17:05
autor: Natashka
Martynko duzo zdrowka, jeju ale cie dopadlo :ico_szoking: :ico_pocieszyciel: kuruj sie kochana!!

mnie w sumie raz w zyciu nie mialam sily nic przy malym zrobic, jak mnie nagle zlapala ta grypa jelitowa, kiedy z bolu zoladak nie mgolam sie ryszac, maialm goraczke 34,9 i nie maialm sily sie ruszac, Oskar byl malutki i lezal caly dzien ze man w lozku poki T z pracy nie wrocil..cala rodzina sie wtedy pochrowala tylko nie on :ico_haha_01: widocznie karmienie piersia go uchronilo

: 10 sty 2008, 19:11
autor: asiapanda
Zdowka duuużo MArtynko

My dziś byliśmy na kontroli u pani dr, Wiki waży 12800, a powinna wg ostatniego 11900, troszke jej się przytyło :ico_oczko: