Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Motylek22 ciesze sie bardzo ze wszystko w jak najlepszym porzadku a z tym zelazem to tak w ciazy bywa ale jestem pewna ze dasz rade jeszcze troszke i bedziecie szczesliwa rodzinka tylko103 Ci zostalo niedawno mialam tyle samo...czas leci szybko...chociaz czasem wiedomo chcialoby sie miec juz malenstwa przy sobie
Zircaz tym karmieniem to masz dobry pomysl moj tez bedzie karmil bo mam zamiar go czesto z mala zostawiec wieczorkiem i popoludniami trzeba w koncu wrocic do formy-fizycznej i psychicznej

[ Dodano: 2008-08-14, 09:27 ]
http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... 94#4568094 Pati a ty gdzie?????????????

Pati a ty gdzie?????????????

juz jestem

Dziś pospałam sobie dłużej, bo noc jak zawsze nie najlepsza i bardzo często się budziłam. Ale u nas wietrzysko, normalnie okna nie można otworzyć, ale jak na razie slonecznie.
Ja już po śniadanku, właśnie przed chwilka zjadłam naleśniczki z dżemem i umyłam włoski mam dziś zamiar poprasować ciuszki małego

[ Dodano: 2008-08-14, 11:40 ]
Noi gdzie Wy sie podziewacie??????

Ja dopiero wstalam,po kolejnej ciezkiej nocy Ale nie powien zebym sie wyspala dzisiaj.Mialam w nocy wrazenie,ze rodze,jakos tak mnie brzuch i krzyz pobolewal,az sie wystraszylam,ale moze cos sobie juz zaczynam urajac Moglby moj Kubus jeszcze te 3 tygodnie posiedziec w brzuszku

miszka, witaj kochana

widze, ze i Ty jak zwykle mialas ciezka noc ja juz staram sie nie narzekac, ale damy jakos rade, juz tak nie duzo zostalo...

Ja probowalam dodzwonic sie do mojej poloznej ale nie odbierala, wlaczala sie poczta glosowa, chcialam jej powiedziec o moich spuchnietych nogach, w ogole mi nie odchodza, wczoraj to az do kolan taki bol czulam ze chodzic nie moglam noi ten brzuch bolacy, nie wiem juz sama, czy to normalne czy ja juz panikuje

[ Dodano: 2008-08-14, 12:50 ]
To moj kochany brzusio, 35 tydzien i 1 dzien

[img]http://[/img]

[img]http://[/img]

[img]http://[/img]

[img]http://[/img]

chcialam jej powiedziec o moich spuchnietych nogach, w ogole mi nie odchodza, wczoraj to az do kolan taki bol czulam ze chodzic nie moglam noi ten brzuch bolacy, nie wiem juz sama, czy to normalne czy ja juz panikuje

Lepiej to skonsultowac,chociaz podobno spuchniete nogi to normalne w ciazy,jednak sa zdecydowanie bardziej obciazone niz zwykle Ale chyba wszystkie na koncowce martwimy sie najbardziej.Najspokojniejsza bylam tak ok 25 tygodnia,moze dlatego ze zajmowalam sie kolekcjonowaniem wyprawki dla dziecka,a teraz pozostalo nam tylko czekanie,wiec przychodza nam rozne dziwne rzeczy do glow

[ Dodano: 2008-08-14, 12:55 ]
Jej jaki cudowny brzusio

Ale chyba wszystkie na koncowce martwimy sie najbardziej.Najspokojniejsza bylam tak ok 25 tygodnia,moze dlatego ze zajmowalam sie kolekcjonowaniem wyprawki dla dziecka,a teraz pozostalo nam tylko czekanie,wiec przychodza nam rozne dziwne rzeczy do glow

dokladnie, bylysmy zajete szykowaniem to pokoiku, to praniem, prasowaniem,a teraz mamy wszystko gotowe i siedzimy i wymyslamy ale co zrobic ja ja bynajmniej jestem zielona i wole panikowac ni by mialo ssie cos stac, prawda???

[ Dodano: 2008-08-14, 12:56 ]

Jej jaki cudowny brzusio

dziekuje kochana
TY tez sie swoim pochwal

ale co zrobic ja ja bynajmniej jestem zielona i wole panikowac ni by mialo ssie cos stac, prawda???

No pewnie.Bedziemy sie z tego niedlugo smialy pewnie Tak malutko nam zostalo A jaki Ty mialas Pati termin z @ ?Bo wydawalo mi sie ze taki sam jak moj.

TY tez sie swoim pochwal

Musze zrobic zdjecie koniecznie

A jaki Ty mialas Pati termin z @ ?Bo wydawalo mi sie ze taki sam jak moj.

ja mialam az na 28.09 i mam nadzieje, ze to nie ten wlasciwy

Musze zrobic zdjecie koniecznie

no koniecznie

JA chcialam, zeby i twarz bylo widac, ale nie dalam rady sama, bo aparat zaslanial, jak maz bedzie w domu to go poprosze

Ja tez z twarza nie moge,bo sie lampa w lustrze odbija,ale brzusio widac i to jest najwazniejsze

miszka, jaki sliczny brzusio, zgrabniutki

[ Dodano: 2008-08-14, 13:23 ]
A gdzie reszta dziewczyn??? Mmarta jest dostępna na gg, ale na TT się nie pokaże, ja jej dam

Mogłaby tez się pochwalić swoim brzuszkiem