Strona 223 z 409

: 20 lis 2007, 11:44
autor: mz74
Dzieki za rady Dziewczyny,
jeszcze sie zastanowie, bo tez bez sensu kupowac zeby go uzyc raz albo dwa... a kolejny kocyk to mi raczej nie potrzebny :ico_oczko:
Ale w sumie to ja sama nie wiem, czy ja nie bede sie bala trzymac tak Malego na rekach bez niczego... :ico_szoking:

: 20 lis 2007, 11:49
autor: iwona83
czesc wam w sprawie rozka to ja wlasnie mam taki usztywniany ze wzgeldu na meza ale ta wkldke idzie wyciagnac i tez mozna uzywac jako kocyk

: 20 lis 2007, 11:57
autor: madziarka81

Kod: Zaznacz cały

ta wkldke idzie wyciagnac i tez mozna uzywac jako kocyk

dokładnie

: 20 lis 2007, 12:03
autor: Goonia
Hej Kobietki!!!!
Dzięki za ciepłe słowa, dodały mi otuchy :-) Zawsze można na Was liczyć :ico_buziaczki_big: ale i tak finał wieczorny był taki, że się poryczałam. Tak jakoś samo poszło. W ostatnich dniach wieczorami bolą mnie mocno mięśnie i Mały mnie mocno kopie. Skutek jest taki, że chodzę rozdrażniona i obolała.
Dziś znowu jestem wściekła, bo Marcin wychodząc do pracy mnie zatrzasnął i nie mogę w ogóle otworzyć drzwi, a miałam iść oddać mocz do analizy. :ico_zly: Normalnie mnie nosi.
Co do rożka to wydaje mi się świetny, dopóki się nie oswoimy z Maleństwami. Więc na 100% sobie kupię. Nie będę się bała, że go źle trzymam, czy mi jakoś wyskoczy z rąk. z tym spiworkiem to sama nie wiem, czy kocyk na spacery nie wystarczy..
Madzia dzięki za listę. :-D No i lux, że się z tą Twoją pracą ułożyło. Masz fajnych tych szefów :ico_brawa_01: ale czułam, że będzie ok.
Marcia to łóżko jest super!!!
Na razie kończę! Miłego dzionka!!!

: 20 lis 2007, 12:12
autor: madziarka81
Goonia, szkoda ze nie dałas znac wczoraj wieczorem, dotrzymałabym Ci towarzystwa :-) Ja ostatnio tez tak miałam ze płakałam i to z byle powodu. Jestem bardzo drazliwa ostatnio i wystarczy ze Maciek powie cos głupiego a ja od razu w ryk :ico_oczko:

Goonia pisze:Dziś znowu jestem wściekła, bo Marcin wychodząc do pracy mnie zatrzasnął i nie mogę w ogóle otworzyć drzwi, a miałam iść oddać mocz do analizy. Normalnie mnie nosi.

nie dziwie się, tez bym sie wkurzyła. Nie chciałabym byc w skórze Twojego Marcina jak wróci do domu :ico_oczko:

Goonia pisze:Co do rożka to wydaje mi się świetny, dopóki się nie oswoimy z Maleństwami.


to prawda ale ja miałam od razu czterokilogramowego bobasa więc było co juz nosic :ico_oczko: Ale tak jak np moja kolezanka urodziła dzidzie niecałe 3kg to napprawde drobinka :-)

: 20 lis 2007, 12:23
autor: mz74
Ja w zeszlym tygodniu mialam pare takich dni, ze lzy mi sie same cisnely do oczu i to z byle jakiego powodu i chodzilam jak burza gradowa i wyzywalam sie na moim Piotrku, co on biedny przezyl, to nawet sobie nie wyobrazacie.... :ico_olaboga: ale potem Go przeprosilam i jest OK! :-)

Gosiu,

To faktycznie dzisiaj masz nieciekawa perspektywe :ico_pocieszyciel: tez nie zazdroszcze Twojemu Marcinowi jak wroci....
Chyba przekonalam sie do tego rozka, a co tam najwyzej bedzie kocyk... :ico_oczko:

Goonia pisze:No i lux, że się z tą Twoją pracą ułożyło. Masz fajnych tych szefów :ico_brawa_01:


.... raczej szefowie maja super pracownice, dlatego nie mieli innego wyjscia!! :ico_haha_01:

Uciekam na przerwe obiadowa, zajrze potem!
Pa

: 20 lis 2007, 12:23
autor: marcia_pod
Cześć!
ja tez juz dawno nie śpie. Byłam z rana na badaniach. Pielęgniarka źle wbiła ogłe i nie trafiła w żyłe bo w momencie kiedy mnie kuła wleciała do gabinetu babka z dwójką dzieci takich koło 4 i 5 lat i az biedna podskoczyła - po minutce grzebania igła w mojej ręce wreszcie sie udało pobrac troszke krwi. nie jestem na nią zła że teraz mam siniaka bo sama wiem ze jak sie pobiera badania i nagle ktos przestraszy to różnie może być.

Jeśli chodzi o rożki to ja tez juz mam. Przyda sie to sie przyda a nie to sprezentuje komus i juz - w koncu to nie majatek, ja kupiłam bardzo ładny za 21 zł

Goonia pisze:W ostatnich dniach wieczorami bolą mnie mocno mięśnie i Mały mnie mocno kopie. Skutek jest taki, że chodzę rozdrażniona i obolała.


tez tak mam, nie przejmuj sie! weź te nasze małe cierpienia z innej strony1 robisz to dla swojego najcudowniejszego skarbka.On Ci to wszystko wynagrodzi zaraz jak tylko przyjdzie na swiat!
A pusic czasem pare łez dla uspokojenia tez nie zaszkodzi, jeśli jeszcze potrafisz sie usmiechac i cieszyc z tego co jest.

: 20 lis 2007, 12:42
autor: Renia0601
Po prostu takie są nastroje kobiet w ciąży ja uważam że raz jest dobrze i wogóle a raz z byle powodu płaczemy to normalne. Ja też już ładny rożek kupiłam :ico_haha_01: czy się przyda to się okaże.
A teraz muszę znowu wszystko prać dla małego bo wcześniej nie pomyslałam i uprałam w zwykłym proszku :ico_nienie: a tego nie wolno, cóż będę miała na nowo co prasować.
A co do ilości ubranek bo taki temat też był to ja myślę że tak po dwie/trzy pary z każdego (body, kaftaniki, pajacyki itp, jakieś spodenki, bo są takie śliczne takie malutkie :-) ) bo każda z mioch znajomych, młodych mam zresztą mówi żeby nie wydawać za dużo pieniędzy bo naprawdę dzieci szybko rosną.

: 20 lis 2007, 13:01
autor: Goonia
Dzięki Kochane....już mi trochę lepiej.
Teraz dla odmiany i rozluźnienia szukam firanek. Co Wy na to?:
http://www.allegro.pl/item270262213_sup ... anki_.html

[ Dodano: 2007-11-20, 12:02 ]
http://www.tekstylia.abc24.pl/default.a ... pro=155068

: 20 lis 2007, 14:00
autor: Asikk
Witajcie stycznióweczki tak czasem zaglondam do was bo mało brakowało a tez była bym styczniówka , tak wychodziło z ostatniej @ ale wyszło inaczej. Mogę wtrącić 3 grosze odnośnie rożka, ja mam kupiony bo tak jak marcia_pod, pisała to nie majatek, ale mam taką płyte jak błyskawicznie uspokoić noworodka gdy płacze i tam jest właśnie pokarane jak lekarz zawija maluszka szczelnie w taką chuste, lub właśnie w rożek , że nawet dzidziusiowi chowa rączki do środka i maluszek natychmiast sie uspakaja , nie płacze i szybciutko zasypia bo taki skrepowany czuje się jak u mamy w brzuszku, ciepło, ciasno i bezpiecznie!!! Więc ja polecam!!!