Strona 223 z 498

: 25 lut 2008, 23:33
autor: edulita
Maritta, - dobrze że tak fajnie sobie pogadaliście na spacerku :-) życze więcej owocnych rozmów.

Kopniaczki w cyc mamy też to przerabiamy przy przewijaniu - widać taki wiek :ico_haha_01:

Ja wiem dlaczego wszędzie padało bo ja myłam okna i na jutro też zapowiadam deszcz bo jeszcze dwa musze umyć jutro - przykro mi ale chce mieć te grubsze sprawy sprzątania przed świątecznego załatwione przed pójściem do pracy :-) .

Dziś jak byłam rano zanieść papierzyska to kierowniczka nonono że może zmenią się dyżury z 8 godzinnych na 12 - fajnie więcej dni wolnych :-) ale to jeszcze plany więc zobaczymy.

Mery - tesknie jak cholera :ico_placzek: i chyba on też my nie jesteśmy przyzwyczajeni do rozłąk tak naprawde to odkąd się znamy to praktycznie nie było dnia żebyśmy się nie widzieli z wyjątkiem mojego dwutygodniowego wyjazdu do Norwegii. Tak już mamy że choć się czasem żremy to żyć bez siebie nie możemy.
Ciasto wyszło to fajnie a ja wczoraj robiłam babeczki tyle że takie z paczki min. miksowania i 15 minut pieczenia :ico_wstydzioch: no ale lepszy rydz niż nic :ico_oczko: teraz to dopiero na święta będe piekła chyba :ico_noniewiem:

: 26 lut 2008, 10:27
autor: aaneta25
na bank jeszcze śpicie :-D

Riterko dużo,dużo zdrówka wam.I was dopadło? :-/

: 26 lut 2008, 11:44
autor: edulita
No dziewczyny chyba już pora się obudzić - pora na kawe czy jest ktoś chętny :ico_kawusia:

: 26 lut 2008, 12:40
autor: aaneta25
ja chętnie się napiję :-) .A dziś taka śliczna pogoda :ico_haha_01: i :ico_szoking: +10 :-D
i znalazła się przyczyna moich wczorajszych dołów...ciocia przyjechała :-D :-D

: 26 lut 2008, 13:51
autor: mazia***
witam u nas też ładnie za oknem i już jesteśmy po spacerku :-D kawke pijemy i robimy obiadek, dziś serwujemy gołąbki :-D

: 26 lut 2008, 14:10
autor: Mery31
Witam

Ja od rana nie mogłam wejść na tik taka internet mi nie chodził ale już jest ok.

Mały spi potem obiadek i na spacer bo słonko świeci, z tym kopaniem to u mnie tez tak jest i to dosłownie takie silne kopniaki, ze czasami ledwo wytrzymuje, juz myslałam, ze tylko Kornel tak robi :-D

Asiu- Wiki Cię opitoliła, Korenel ciągle krzyczy po swojemu a jak mu czegoś nie karze brać albo nie dam to od razu stoi i piszczy czasami też bierze zabawki i ze złoscia rzuca o podłogę, normalnie ręce opadają

Maritko- wy to jesteście udana parą, nie wyobrażam sobie u Was większej kłótni, a buraczkowej tez mi się zachciało, mniam

Edulitko- tęsknota będzie wynagrodzona, jak męzuś wróci :ico_oczko:

Ciekawe jak laski w Szklarskiej szalały??

Nelli nie ma znowu długo, zapracowana chyba :ico_noniewiem:

Czy Wasze skarby mówią nazywają już przedmioty , Kornel po swojemu na buty mówi baki, a na pępek, papek, ostatnio w sklepie stanał przed wystawa butów i krzyczał baki baki, śmiesznie to wygladało :-D :-D

: 26 lut 2008, 14:11
autor: Ela28
Maziu ja za gołąbki dałabym się pokroić! A sama nie umiem ich robić :ico_wstydzioch:

: 26 lut 2008, 14:16
autor: Mery31
Gołąbki też bym zjadła

: 26 lut 2008, 14:23
autor: Ela28
my właśnie ze szczepienia wróciliśmy - błonica, tężec, krztusiec,
za miesiąc idziemy szczepić przeciw ospie,
jak w tej przychodni gorąco!
niby się nie zaleca w wysokiej temp trzymać dzieci a w tej przychodni to jakby chcieli ludzi ugotować, cała spocona wyszłam choć się w cienką bluzkę ubrałam,
lekarka mnie wkurzyłą, bo jak Jaś miał straszne liszaje to się specjalnie nie przejmowała rolą, a teraz jak miał przyczerwienione policzki to znowu skazę wmawiała,
ja z niąnie mam ochoty gadać na temat alergii, bo ona już się wykazała w tym temacie, mam sprawdzonego lekarza...
teraz Jaś śpi...

MAritko, kochana jesteś, nigdy nikt oprócz mojej mamy nie proponował, że z Jasiem może zostać, kompletnie moje serce podbiłaś :ico_buziaczki_big:
Do kina albo na zakupy musimy się kiedyś umówić :)
Muszę też się do Ciebie w tygodniu w odwiedzinki wybrać, będzie to mój debiut w podróżowaniu z Jasiem, ale że drogę znam i parking u Ciebie na podwórku duży to mogę zaryzykować ;)
A co do Waszych kłótni,
to nie wyobrażam sobie Was poważnie się kłócących, u Was jest na zasadzie - kto się czubi ten się lubi ;)

Anetko, ten kalendarz - to w formie kajecika ;)

Mery, zazdroszczę, mój Jaś jeszcze tak nie nazywa rzeczy, po swojemu coś gada, czasem tak jakby jakieś wyrazy mówił, ale nigdy tak żeby powtarzał jeden wyraz kilka razy i coś nazywał...

: 26 lut 2008, 14:28
autor: Iwcia 33
Maziu to rzuć i mi jednego gołębia ,jak Ci się coś zresztuje :ico_oczko: .Ja dziś gotuję pomidorową z ryżem ,a mięsko z zupy chyba wrzycę w sos śmietanowo-grzybowy,powinno być zjadliwe.

Polecieliśmy dziś rano do sądu skonczyć załatwianie spraw i wszystko poszło ok.Teraz już nam alergia nie powie,ze mieszkanie mamy nie do końca uregulowanę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: .Co ona tam wie,głupi babstyl :ico_zly: (takie malutkie wyznanie miłości mi się wymknęło :ico_oczko: )

tak ładnie dziś u nas,wcale nie ma śladu po wczorajszym deszczu :ico_brawa_01:

Anetko to fajnie,że sparwcą doła była @.Wredna typisko,nie dość,że przyjeżdża co miesiąc,to jeszcze nas dołuje :ico_puknij: