: 28 maja 2008, 07:58
Dzien dobry.
Iwona pisała w nocy że dojechali.U nas pogoda sliczna juz jest 18 stopni,niestety w mieszkaniu mam juz 25.Amelka spala slicznie raz pobudka natomiast moja Julka oczywiscie histerie nocne.Wczoraj wymyslila sobie ze prowadzi kotka na sznurku i w nocy wrzeszczala gdzie jest sznurek bo tam jest kotek.Ja juz czasami padam przez jej histerie o byle co. Uciekam musze ja obudzic do przedszkola.Amelka spi pewnie wstanie kolo 10. na przebudzenie.
Iwona pisała w nocy że dojechali.U nas pogoda sliczna juz jest 18 stopni,niestety w mieszkaniu mam juz 25.Amelka spala slicznie raz pobudka natomiast moja Julka oczywiscie histerie nocne.Wczoraj wymyslila sobie ze prowadzi kotka na sznurku i w nocy wrzeszczala gdzie jest sznurek bo tam jest kotek.Ja juz czasami padam przez jej histerie o byle co. Uciekam musze ja obudzic do przedszkola.Amelka spi pewnie wstanie kolo 10. na przebudzenie.