pontoniczek nie masz sie co przejmowac rozmiarem brzuszka... . nie ma na to reguly.. ja sie martwilam, ze mam za maly... bo dlugo nie bylo nic widac... w 5 miesiacu nikt mi nie wierzyl.... i nadal nie jest ogromniasty a maluszek rozwija sie prawidlowo. i w normie. . zupelnie zapomnij o porownywaniach... w ciazy to sie nie sprawdza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i oczywiscie brawa dla brzuszka
Gosiu, mały prześliczny!
A jeszcze kilkanaście dni temu, żaliłaś się że dziewczynki zostawiły Cię z brzuszkiem samą
A powiedz mi, jak sprawuje się przewijak i materacyk na przewijak z IKEI? Bo widziałam na wcześniejszym zdjęciu i na tym ostatnim, że masz ten sam komplecik co ja i jestem ciekawa, czy warto było go kupować
Małolata, ja nie rozumiem troszke filozofii mojego brzucha. Raz jest ogromny a kiedy indziej taki malutki... Ale wiem, że jest spory. Lekarz powiedział, ze mam odpowiednia ilosc wód płodowych a przy takich ilosciach brzuszek tak wygląda. Skoro wszystko jest w porzadku, to martwiła sie nie bede. Małemu tam wygodnie, ma sporo miejsca Tak więc pontoniczek, nie masz się co martwic.