SIERPNIOWE DZIECIACZKI 2007

[mala-mysz]

Yvone faktycznie, to może być dobra metoda. Ja po prostu staram się dużo do Hani mówić i opowiadać wszystko w koło.
Wiem, że ona rozumie bardzo dużo, bo jak się ja zapytać "jaka Hania duża?" to podnosi rączkę du góry, pokazuje, jak coś jej spakuje i ogólnie potrafi pokazać, jak się ją o coś pyta ( np. rybkę na obrazku, albo którąś z zabawek). Widzę też, że czasem próbuje coś wymówić, ale zdaje się, nie jest jeszcze gotowa, bo jej po prostu nie wychodzi (czasem się denerwuje jak próbuje usteczka ułożyć do jakiegoś dźwięku a wyjdzie coś innego). Tak prawdę mówiąc, to nie za dużo sylab póki co potrafi wydobyć z gardełka, ale dorośnie do tego.
79anita co do tych tabletek, to moja ginka kiedyś mi powiedziała, ze tak można, byle nie za często i szczerze mówiąc raz zdarzyło mi się te opcje wykorzystać i nic sie nie stało. Ale może zapytaj lepiej swojego gina, bo z hormonami lepiej chyba nie eksperymentować samemu. Wiesz, ja brałam do tej pory cerazette na przykład, bo karmię jeszcze małą - to się bierze na okrągło i nie ma okresu wtedy. I ostatnio poszłam do lekarza, bo coś mnie pobolewało i się okazało, ze mam powiększony jajnik, ginka kazała mi przerwać branie na miesiąc i jeżeli już to zacząć normalne piguły.

[Kasia3]

79anita, zosiak tez krzyczy i czasem bym chciala aby spała całe dnie bo wtedy moge coś zrobić inaczej to padam na ryjka.
Jeśli chodzi o tabletki to prawd tak pisac powinno w ulot i jeśli jest jeden raz to nie ma co się niczym przejmować. A potem możesz pogadać z ginkiem jak wrócisz z nad morza.
Pwodzenia !!!!
A ja pisze aby się pochwalić. Zosi kupiłam nocnik i natychmias wypróbowałam go i zosia zrobiła kupke i siusiu 2 w 1 rewelka.
Tak nas zaskoczyła, a mąż krzyczał nikt mi nie uwierzy !!! Bo w kanadzie może jak dziecko ma 2 latka dopiero siadają bo musi isc do żloba a tam niechcą pieluch. Inaczej pewnie dizeci do wieku przedszkolnego by chodzily w pieluchach.
No to się pochwaliłam lece teraz poleniuchować na kanapie bo zosiak smacznie śpi.
Pa do jutra !!!!!!!!!!

[79anita]

witajcie:)
ale ciagnelyscie cale opakowanie 21 tabl. czy parę tabletek ile wam pasowalo... dalam cialka bo bylam ostatnio u lekarki ale zapomnialam a szkoda mi kasy aby isc tylko z tym zwlaszcza ze mam kupe wydatkow

[ Dodano: 2008-08-02, 23:59 ]
co do nocnika mi brakuje ostatnio zapalu do wysadzania to tez przez pogode bo duzo czasu spedzamy poza domem.
z Kacprem gdzies popelniam blad i to sie nasila wszysto co mu sie nie podoba jest nie do przejscia strasznie rzadzi

[mala-mysz]

Z tymi tabletkami, to ja po prostu wzięłam dwa opakowania pod rząd bez robienia przerwy.
A co do nocnika, to byłam dumna jak paw, bo od trzech tygodni Hanka nie nawaliła kupy w pieluchę, pokazywała kiedy jej się zachciało i zawsze zdążaliśmy ją wysadzić, a tu trzeci dzień pod rząd robi nam niespodziankę i wali bez ostrzeżenia. Może to dlatego, że zwykle miała raczej (jak by to powiedzieć) twardszy problem, a od rzeczonych trzech dni w drugą stronę. Może za łatwo wychodzi i nie może utrzymać, a my za wolno działamy

PS. Wkleiłam zdjęcia z wesela mojego brata. Niestety tylko te z naszego aparatu, bo na te lepsze nie mogę się doczekać
PS2. Tak się pochwalę - we wrześniu w końcu my postanowiliśmy wziąć ślub, ale wesela nie robimy, tylko małe przyjęcie dla najbliższych.

[Kasia3]

79anita, całe wyprać opakowanie, rozumię cię z tą kasą, a następnym razem pisz karteczke !! hihihihihi
Dzisiaj z nocnikiem nie było tak wesoło, zosia niechciała rano siedzieć na nocniku, i poleciało po nogach a potem dokończyła w wannie.
A kupy nie zdążyłam złapać !!!! Następnym razem !!!
mala-mysz, Super zdjątka, czekamy na więcej!!
Gratulacje !!!!

[Yvone]

Jeśli weźmiesz bez przerwy, to musisz całe opakowanie. Tak się też robi, kiedy zapomi się tabletki w ostatnim tygodniu. Nic sie nie stanie, a po odstawieniu bedzie normalnie. Ja tak robiłam dwa razy, bo mialam potrzebe. Ja cerazettę mogłam brać do 8 miesiąca, a potem jak zaczęłam odstawiać Ami, to dostałam okres, który trwał miesiąc, a po 1,5 tygodnia mój lekarz skrzyczał mnie przez telefon, że mam odstawic.
A nocnikiem się nie przejmujcie, mojej ami się zdarza w pieluchę sikac i jest to normalne w tym wieku, a czasem ma takie dni, jak wczoraj, gdzie na zakupach ryk i nie ma wyjścia w samochód i do domu, po czym siada i cały nocnik siku, bo postanowiła, że w pieluszkę nie zrobi, a przed wczoraj myk za firanę i stęka, zdążyłam złapac. za to w zeszlym tygodniu, kiedy wysadzal ją tata, to w trakcie ubierania po tak się wierciła, że włożyła nogę w nocnik, a dodam, że było 2 in 1.
U nas też coraz cześciej się slyszy opinię, że nie ma sensu wysadzac dziecka do 2 a czasem i 3 lat, co jest totalną bzdurą.

[agasco]

Wiajcie dziewczyny
Ja też coraz lepiej porozumiewam sie z Vitem
mówi mama tata baba ma -masz da-daj
i pokazuje paluszkiem jak coś chce
potafi sam wyjąć buciki z szafy jak tylko wspomnę że idziemy pa
a propo butów to ma sandałki 20 i już palec mu wychodzi
najlepsze jest to że zaczyna sam jeść
kroje mu na talerzyku kanapeczke czy co coś w kostke
mówimy na to "ciuchcia" i je rączką czy widelczykiem
dla nas to jest szok bo Marcel jest niejadkiem to dwa przeciwieńswa
79anita, można 2 opakowania ,ale mnie czasem sie zdarzyło 1 czy 2 tabletki dodatkowo
zeby tylko przesunąć miesiączkę na 2 dni
super że imprezka udana-wszystko przedemną
planuje garden party u mamy na ogródku
mala-mysz, gratuluję
Yvone, w naszym przedszkolu 2,5 latek może zostać przyjęty
pod warunkiem, że sam załatwia swoje potrzeby fizjolog. więc
te opinie to chyba tych mam które nie myślą o przedszkolu
a dopiero o zerówce dla swoich dzieci-dziwna sprawa.
Wiktor nie siada jeszcze na nocnik po wakacjach bardziej się zdyscyplinuje.

[kasia1983]

a my jesteśmy po przyjęciu urodzinowym udalo się chociaż na działce było by lepiej ale moj mąż się uparł na dom i koniec
maly oszalał na widok tylu ludzi na szczęście nie dostal wiele prezentów (większość kasę dostał) bo by chyba zwariował do końca wklejam zdjęcia z torcikiem i rowerku który dostal od chrzestnego

apropo nocnika chcę małemu kupić ale nie mogę się zdecydować jaki wybrać czy zwykly czy z pozytywką co byście polecały?

[ Dodano: 2008-08-04, 09:37 ][/size

"dlaczego strach, o co biega!!!"

czasem się boje że sobie nie poradzę z organizacją zycia np rano trzeba dwójke brzdąców umyć i nakarmić wieczorem to samo teraz calą uwagę skupiam na Łukaszku a tu nagle trzeba to podzielić mimo że już teraz czasem brakuje mi czasu

[ Dodano: 2008-08-04, 09:38 ]
martuuuunia masz rację milości mam jeszcze duzo więc mam czym dzielić a ostatnio z mężem sie kiepsko dogadujemy wiec jego milość mam w zapasie

[karolina-ch]

dziewczynki chcialam sie z wami pozegnac na jakis czas, jutro wylatujemy do Polski trzymjacie kciuki, ja nie lubie latac a nie wiem jak lot zniesie tym razem Amelka, wracamy za dwa tygodnie i juz wiem ze 17 robie urodzinki Amelce takie dla rodzinki w Polsce, a jak tylko znajde chwilke bede was podczytywac ale nie wiem czy znajde czas na pisanie, wiec trzymajcie sie cieplo i zyczonka od nas dla wszystkich roczkow ktore moge przegapic :ico_buziaczki_big:
wiec nastepnym razem odezwiemy sie z Polski z Czestochowy, mojego rodzinnego miasta (i mojego meza tez, mimo ze poznalismy sie tu w UK )
Paaaaaaaa :ico_buziaczki_big:

[Yvone]

Zdjęcia świetne. nie komentowałam tych ze ślubu, ale naprawde urocze. A na twoich kasiu widac, że łukanio wniebowzięty.
Co do nocnika to z cała pewnością bez żadnych pozytywek. jeszcze nie daj boze się dziecko przestraszy i nie posadzisz przez długi czas. Po za tym pamiętaj, że przy takich dzieciach to można sikania i kupy jeszcze nauczyć na zasadzie odruchu, a pozytywką mozn przedobrzyc. Zacznij od zwykłego i zobaczysz. A jak na początku nie będzie chcial, to nie zmuszaj, tylko odczekaj tydzień i znowu.