Frydza,

zgadzam sie z gozdzik , super super i brawa!!!
dzis mielismy dziwna nocke. Mala zasnela o 20.00, obudzila sie o 3.00, a potem zaraz po godzince i nijak spac chciala, zaczela gadac i gadac a jak probowalam przystawic do piersi by przysnela to nic tylko po chwili znow sie bawila. Po jakim czasie mysle echh no dobra, i skonfiskowalam cyca jak zawsze, zeby sie nie bawila. A tu placz i ryki, wszystkich pobudzila i nie mogla sie uspokoic, na koniec podalam jej cyca i usnela

dziwne to bylo, potem spala ladnie do rana

hmm
glowa wogole mi peka bo ucze sie uzywac programu Adobe Illustrator , za kazdym razem jak mala spi, i wieczorem od 19-20 do 12.00 kiedy to ide spac. Glowa mi odpada od tej nauki

ale mus to mus!
Julcia oszalala na punkcie Lego, codziennie buduje czy to z A. czy ze mna, czy to sama rozne roznosci, zamki, statki, domki

hehe jakby na konkurs sie wybierala i codziennie koniecznie musze zrobic zdjecie hehe
a Lilcie wczoraj i dzis uczylismy podawac zabawki i zalapala

do nowych umiejetnosci zaliczamy, i bedziemy trenowac. A fajnie na koniec jak juz nie chciala sie bawic w podawanie zaczela sie spinac i krzyczec i krzyknela przypadkowo NEEEEJ!! co znaczy nie po dunsku hehe jak to smiesznie zabrzmialo, nie moge sie doczekac jak sie nauczy mowic, ma taki slodki glosik
