Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

iw juz bylam i bede czesciej bo dodalam was do rpzyjaciol zeby was regularnie podgladac:)buziaki ale przystojniak ci rosnie...

witajcie kochane... ja tego pakowania to chyba nigdy nie skoncze... pralka chodzi na okraglo...zelazko sie nie wylacza...sterta mokrych ubran a tu za oknem deszcz pada i do tego wiktorek taki jakos ostatnio niegrzeczny...
wczoraj sie zapowiadalo wieksze pakowanie i porzadkowanie...bo i pogoda i checi byly... a tu sasiedzi imprezke zorganizowali pozegnalna... no i dzisiaj jestem niewyspana ... zmeczona... i nadal masa roboty...
ale nie bede sie tym wszystkim az tak przejmowac ...teraz wiktorek jeszcze mi spi a ja sie troche porelaksuje przed komputerem z kubkiem kawusi...

[ Dodano: 2007-07-20, 08:03 ]
a co do chodzika... to slyszalam wiele negatywnych opinii na jego temat...ja sama go nie uzywalam ... podobno dziecko szybciej nauczy sie chodzic samodzielnie kiedy nie ma kontaktu z chodzikiem... podobno szczegolnie chodziki niewskazane sa dla chlopcow...
nie wiem ile w tym prawdy...

Monik to na ile dni jedziesz ze az tak dlugo sie pakujesz???
dobrze robisz-troszke relaksu nie zaszkodzi, wypijesz kawusie na spokojnie i bedziesz mogla ruszyc smialo do dalszego pakowania..
u nas tez dzis pogoda taka szato-bura, przynajmniej teraz... ale jest przyjemnie, w miare cieplo ale wieje taki chlodniejszy wiaterek, oby tylko nie lało

a mnie coś łepetynka od przebuidzenia boli chyba tez domaga sie kawusi

witaj natashka, no to na ta twoja lepetynke
jedziemy do polski na miesiac... ale wiesz... nie dosc ze musze popakowac nasze rzeczy...to jeszcze mam nakupionych mase innych "podarkow" dla rodziny... jedziemy samochodem, wiec ponad dwadziescia godzin bedziemy "mieszkac" w aucie...musze zabrac poduszki wiktorkowi...butelki , nocnik... mleko... jakies zabawki... ksiazeczki... kanapki, soki, slodycze i jeszcze mase innych rzeczy

ale super ze az na miesiac tylko szkoda ze nie bedziesz gdzies w okolicach szczecina
to faktycznie na tyle dni to wyprawa ze hoho... podziwiam....

ja wlasnie sobie uzmyslowilam ze w przyszlym tyg musze zaczac pakowac moja siostre na oboz na wegry bo z nad morza wraca 27 wieczorem a 28 ok 12 maja juz pociag do warszawy i stamtad autokar jutro chyba przebiore jej rzeczy...

a ty natalko kiedy do tomka jedziesz? naleza ci sie wakacje

T wraca ok 8-9 wrzesnia a 2 tyg... i mielismy jechac potem do niego na 2 -3 tyg, ale paszportu nie wyrobimy.. chyab ze dojade do niego pozniej... bo jka nie to juz okazji nie bedzie w tym roku bo wracam do szkoly

paszport dlaciebie czy oskarka?ja wiktorkowi wyrobilam w polsce dowod osobisty...wazny jest 5 lat...

dla Oskarka bo ja mam dowod to nie ma problemu, a problem z maluchem jest taki ze T musi byc przy skladaniu podania i tu pies pogrzebany i tak samo podobnon z dowodem dlka dziecka tak wiec jestesmy uziemieni

witam

Elwirka - to super

MONIKAB fr, to zyczymy udanych wakacji Mili ci wasi znajomi,ze iprezke przygotowali na wasze pozegnanie

Natashka, to ile trwa wyrobienie paszportu w Polsce???