ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

31 sie 2008, 14:27

hejka

ja dzis tylko na moment miedzy jedzeniem A a zmywaniem, bo zaraz potem jedziemy na placyk manewrowy cwiczyc moje manewry :ico_haha_01:
wczoraj była u nas moja kuzynka z mezem i była zajebiscie, Mila szybko nawet poszła spac, choc budzila sie co chwile bo te cholerne zeby ja mecza, pojechali po 23 po obaleniu nie małej ilosci alkoholu i moj maz dostał takiej chetki na..wiecie co..ze miło mi sie spało...
Mila dzis nie miała drzemki bo oczywiscie zas dostała atak bolu i ryk niemiłoscierny pomimo zelu, pomimo syropku :ico_olaboga: no i kamizela pociesze cie ze nie jestes sama w katarze, bo Mila dzis sie tez obudziła z katarem :ico_olaboga: nie wiem z czego mam nadzieje ze szybko przejdzie nie przyniesie za soba zadnych innych kaszlow itp :ico_noniewiem:

postaram sie wieczorem cos wiecej popisac

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

31 sie 2008, 14:31

lady to łączę się z tobą w bólu katarkowym :ico_olaboga: Kuźwa niby tylko katar ale jak potrafi uprzykrzyć życie ... Co innego jakby dzieci potrafiły już porządnie wydmuchać nos :ico_noniewiem: Wiktor dzisiaj próbował zrobić coś na wzór smarkania i nawet trochę glutka mu wyleciało :ico_oczko:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

31 sie 2008, 15:16

oj no to juz 2 jestescie katarowe mamuski...wspolczuje....
Kamizela,no przez to mowilam zeby Wiktor dmuchal w chusteczke..powinno mu sie udac choc troche...Maya dmuchala calkiem fajnie jak miala ostatni katar a to bylo kilka miesiecy temu :ico_noniewiem: ....i oby sie nie powtorzylo w najblizszym czasie....

no ja obiad mam przygotowny na sucho...jak A. wstanie to usmaze kotleciki ,ugotuje ziemniaczki i szybko zrobie mizerie...juz dawno zwyklego obiadu nie mielismy takiego :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-08-31, 19:17 ]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
to fociaki z wczoraj....
i zaraz na swiezo sie chwale ...Maya rozlala na kanape soczek i A. mowi idz po scierke i zetrzyj...i poszla,przyniosla recznik i dokladnie wszystko wytarla!!!!ale milo sie patrzylo jak sprzata :-D :ico_brawa_01: a teraz ja nagralismy jak jadla danonka-tak tak...Maya zjadla danonka calego ale dostala go w tym plastiku na stoliczek i dorosla lyzeczke i zjadla ...a dojadala jeszcze kotletem z obiadu.....no widok nieprzecietny jak dziecko chetnie je...i to jeszcze jaka upyckana :ico_haha_01:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

31 sie 2008, 19:20

no jestem jestem... zbora poprawiny to za tydzien :ico_haha_01: wieczor byl ok, ale nie moje towarzystwo...

zbora niestety nie bylam dzisiajn w lubianie, bo moj mezulek tak zaszalał na kawalerskim, ze nie byl w stanie... ale zalatwil sobie zwolnienie lek i przez tydzien bede miala go w gdansku :-D wiec jak rzadko tu bede to sorry... a co do tej zastawy to lukne w jakiej cenie, ale chce cie ostrzec ze te kalki sie zmieniają. dzisiaj jest a za pol roku moze jej juz nie byc...

kamizela, lady wspolczuje kataru...

sikorka super fotki =D

[ Dodano: 2008-08-31, 19:21 ]
GLIZDUNIA, super foty

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

31 sie 2008, 19:35

Maya zaczarowana oglada In The night Garden....w rece trzyma postac Upsy Daisy i Iggle Piggle...czy jak to sie tam pisze :ico_haha_01: ...i co ktorego pokazuja w TV to ta zaraz ze ma takiego samego pokazuje :ico_haha_01: ....
Arek pojechal wlasnie na nadgodziny wiec kapiel i usypianko samotne dzis mnie czeka...buuu

Doris,no to chociaz mezulca masz na dluzej dla siebie....a jakies pikantne atrakcje byly na panienskim czy jak to sie odbywa??? :ico_noniewiem:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

31 sie 2008, 19:35

jagodka glowa nie bolała tylko żołądek... nawet nie wiem co to za wódka była jaką piłysmy...

[ Dodano: 2008-08-31, 19:39 ]
GLIZDUNIA, my bylysmy w knajpie gdzie mozna siedziec i tanczyc... gadalysmy, pilysmy itp. Iwona dostala prezent i zabawa byla... ale tak jak pisalam nie moje towarzystwo, wiec w miare szybko sie zmylam...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

31 sie 2008, 19:49

Doris,no ale chociaz mialas wyjscowke nie?i mezus zaszalal odpowiednio!!oj jak ja bym sie na jakies weselicho przeszla :ico_noniewiem:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

31 sie 2008, 20:25

GLIZDUNIA, ja jak na razie bylam tylko na trzech weselach... w tym jedno bylo moje, a na dwoch pozostalych bylam za mloda by sie odpowiednio bawic... wiec mozna powiedziec ze mojej siostry wesele to takie pierwsze prawdziwe na ktorym sie pobawie :-D

no wyjsciowka jakas byla. lepszy rydz niz nic :ico_haha_02:

ja już po kapieli bo kolo 22 wyłączaja ciepła wode... :ico_placzek: na tydzien... masakra

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

31 sie 2008, 21:00

ojc ..Doris to mysle ze sie wypluskalas za wszystkie czasy :ico_noniewiem: ...ja jakos tego nie widze...choc wiem ze dalabym rade...t wyobrazcie sobie ze jak przyjechalam do UK to na poczatku mieszkalam u takich chlopakow-potem sami wynajmowalismy ten domek..no ale byly przeboje wlasnie z prysznicem...bo byla wanna i 2 kurki jak na anglie przystalo...z jednej lecial wrzatek a z drugiego lodowata woda...i umyj tu wlosy :-D ...wymyslilam ze bede nalewac kilka razy do wanny wody i plukac ale szybko mi sie znudzilo i splukiwalam kubkiem :ico_haha_01: ....i pamietam zdziwko Arka jak pierwszy raz sie tam kapal...a po co wy macie kubek na wannie?dlugo nie trwalo jak zajarzyl :-D ....no a takiego jakby lacznika sie nie dalo podlaczy bo to jeszcze takie jakies otworki byly a nie prawdziwe rurki z ktorych woda leciala :ico_olaboga: ...do teraz w ubikacji i lazience przy umywalce mam 2 rozne kureczki hihihi ale w kuchni na szczescie mozna juz regulowac wode :ico_sorki: ....glupota co? :ico_sorki:

Maya poszla juz nunu....kochana pszczolka!szybko poszlo....kapanko i spanko....ja dzis tiramisu to co mi tak wychodzi podobno robilam :ico_noniewiem: ...ale po zjedzeniu kawalka mam dosc....

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

31 sie 2008, 21:40

jestem :-D
oj Doris, to ja się rozpędziłam..hihihihi, nie wiem co mi jest, ale jakoś ostatnio gorzej myślę... :ico_noniewiem:
a co do katarów to u nas jeszcze się też nie skończył i dziś właśnie Hania uczyła się dmuchać nosek :ico_haha_01: nawet jej idzie.
Glizdunia moja jak ogląda tą bajkę to jak widzi igi pigla :ico_haha_01: to mówi MAM :ico_haha_01: i tak z J śpiewają...ona MAM a on resztę...hihihihi, i panie janie śpiewa, my panie ja...a ona NIE :ico_haha_01:
Lady to mówisz że miło było? fajnie...hehehe

no, my po zakupach, najpierw bieg po auchan...mleko itp, już niestety podrożało o prawie 2zł...więc wzięłam 12kartoników, na zapas...i inne żarcie itp i 300zł... :ico_olaboga: a potem skoczyliśmy na kawkę i torcik, a później to takiej fajniej nowej galerii...i się snułam, bo tyle fajnych szmat, ale już bez obniżek...i w sumie coś chciałam, ale jak mam kupić 1rzecz i nie mam jej potem do czego ubrać to bez sensu i już nudziłam. ALe w końcu kupiłam czarne getry, koszulkę, bluzkę i torebkę. Szukałam jeszcze fajnej tuniki do tych getrów ale nic nie było...może innym razem. Wróciliśmy a Hania już śpi! :ico_szoking: szkoda, zę nie wiedziałam, bo byśmy moze do kina poszli? a tak rozpakowałam wszystko i siedzimy. Ja już od jutra w domu! :ico_olaboga: jak ja to wytrzymam? całe dni z Hanią, przez bity miesiąc...masakra!!!

idę na allegro poszperać...buziaki!

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość