Strona 225 z 1166

: 14 sty 2009, 13:55
autor: margarita83
margarita83, kurteczka super...nie bój się nie wygryzę Cię...
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
dzieki kochana

W sumie masz rację, ja też zbytnio się nie przejume tym bęcęm, ale on mi przeszkadza, jeszcze chwilke i nauczę sisę z nim życ, tak jak z moim bielactwem

[ Dodano: 2009-01-14, 12:57 ]
leci u mnie TVN i Mango zakupy - reklamuja właśnie jakies super dżinsy odchudzające

[ Dodano: 2009-01-14, 12:58 ]
o własnie te
http://www.mango.pl/uroda/contoura_jeans

: 14 sty 2009, 14:00
autor: szkrab
Dziewczyny ja przy wzroscie 168 waze obecnie 67kg na ale mam nadzieje ze spadnie mi jeszcze do 62 jak przestane karmic :ico_sorki: Mam czas do 2010 roku bo wtedy moj brat bedzie sie zenil no i pasuje fajnie wygladac :-)

Margarita kurtectka fajna.Ja sie juz w kurtki nie obkupuje bo mam zapasy po Wiki.

: 14 sty 2009, 14:05
autor: kamilka21
Witam ja tylko na chwilke wszystko wam opisze wieczorkiem powiemwam tyle ze hubcio pujdzie do szpitala :( w przyszlym tyg do bydgoszczy :( opisze wieczorkiem bo jestem u mamy !!!!! :ico_placzek:

: 14 sty 2009, 14:08
autor: Jagna30
szkrab, no ja na przyjęcie w czerwcu też mogłabym troche schudnąć.... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-14, 13:08 ]
kamilka21, o rany co się stało...?

I do jakiego szpitala masz z nim jechać?

[ Dodano: 2009-01-14, 13:14 ]
margarita83, tak tez akurat oglądałam te super dżinsy wyszczuplające....Jakoś nie chce mi się wierzyć w ich moc... :ico_noniewiem:

: 14 sty 2009, 14:15
autor: margarita83
kamilka21, o rety co się dzieje?? A pójdziesz z nim czy pójdzie sam???
W Bydgoszczy, hmm, może spotkasz się z Jagną :-D :-D :-D

Maja właśnie piła herbatkę z buteleczki i wyobraźcie sobie że trzymała sobie tę butelkę sama, później wstawię fotki :-)

[ Dodano: 2009-01-14, 13:16 ]
Jakoś nie chce mi się wierzyć w ich moc... :ico_noniewiem:
no ja też nie wierzę.
Kupiłam vibroaction i efektów nie widać :ico_olaboga: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

[ Dodano: 2009-01-14, 13:20 ]
Dziewczyny powiedzcie mi czy kupujecie ubranka dla swoich pociech w ciucholandach???
Moje koleżanki prawie wszystkie kupują tam ubranka, bo przecież dziecko szybko rośnie, ja te kurtkę pierwszy raz kupuję coś używanego, ale dostałam bardzo dużo ubrań używanych. Sama nie wiem co teraz o tym myśleć

: 14 sty 2009, 14:27
autor: szkrab
kamilko co sie stalo???

Margarita ja owszem kupuje w cicholandach jedyne co kupuje nowe to body rajtuzki.
Ciuchy dla dzieci sa prawie nie zniszczone a po wypraniu i odprasowaniu nikt nie pozna ze juz byly uzywane :-)

: 14 sty 2009, 14:51
autor: Jagna30
margarita83, tak ja też kupuje w ciucholandach,albo dostaje od kogoś...

[ Dodano: 2009-01-14, 13:53 ]
Co nie znaczy ,że moja mycha nie ma nowych rzeczy...bo ma ...dostała troszke na święta,czasem jak mi cos w oko wpadnie to musze kupic... :-D

: 14 sty 2009, 15:27
autor: shoo
niezle, u nas w nocy jest ok. 23 stopni :ico_olaboga: :ico_olaboga: , ale nawet jak jest chłodno, to ja śpie nago - zawsze...
wiesz, gdybys miala nocowac tutaj (w sezonie zimowym, bo "zima" tego nie mozna nazwac :-D gdzie w nocy jest zaledwie 13 stopni), to tez bys myslala, co zrobic, zeby w nocy nie budzic sie z zimna... u mnie to jest po czesci dlatego, ze A. kradnie mi koldre (ktora swoja droga, nie jest mega ciepla i gruba), a po czesci dlatego, ze podobnie jak Ty, lubie miec malo na sobie w nocy ;-)
zwykle to tylko bielizne mam (w sensie dol) i koszulke na ramiaczkach

no, ale dosyc tego.. i od teraz spie w dresie, bluzie, a i o czapce pomysle :-D

a wlasnie, wyszlam po to, zeby kupic sobie spodnie dresowe... no i kupilam, ale oczywiscie jak kazda baba, kupilam sobie cos jeszcze :-D
pochodzilam sobie po sklepach, zarowno markowych, jak i tanszych (targ) i ceny mnie powalily, 20-30 euro za sweterek (i jeszcze dupny napis OBNIZKA... tiaaa :ico_puknij: )

no ale.. mam taki swoj sklepik na odludziu, oczywiscie nic markowego, ale fajne ciuchy maja i naprawde bardzo tanie... tansze niz wiekszosc sklepow w Polsce, bynajmniej.
wpadlam wiec do tego mojego sklepu i kupilam sobie:
- kurteczke
- ciepla bluze
- cienka bluzeczke z dl. rekawem
- eleganckie spodnie ( za 3 euro :-D przecienione z 15, ostatnia sztuka :ico_brawa_01: )
- tunike z krotkim rekawem
- spodnie dresowe

za wszystko zaplacilam 43 euro :-D :-D :-D czyli 178 zl :-D haha, ale sobie radoche sprawilam, banan mi nie schodzi z twarzy :-D

[ Dodano: 2009-01-14, 14:36 ]
kamilka21, oj oj oj... a co to sie stalo? zaczynam sie martwic

margarita83, ja nie kupuje w ciucholandach, bo tu nie ma takich sklepow (z uzywana odzieza), ale jakby byly, to pewnie, ze tez bym kupowala i prala... w koncu dzieci tak szybko rosna, ze kupowanie samych nowek to nie lada wydatek... no my tak mamy, ale tylko z tego wzgledu, ze nie ma tu tych ciucholandow, a znajomych z maymi (starszymi od J.) dziecmi, tez nie... wiec nie ma po kim "w spadku dostac" :ico_placzek:

aaa i widze, ze temat wagi powrocil... ja nie narzekam, wrecz przeciwnie, czuje sie dobrze i waga przed swietami i po swietach sie nie ruszyla :ico_brawa_01:
w ogole teraz jestem jeszcze szczuplejsza niz przed ciaza.. a nigdy zadnej diety, ani pasow wyszczuplajacych nie stosowalam..
jak mialam 16 lat to duzo cwiczylam, ale pozniej... nic i nic i nic.. i tak do tej pory :-D

: 14 sty 2009, 16:16
autor: Iwona H
Ale się rozpisałyście :ico_olaboga:
ja nie kupuje w ciucholandach
ale tylko dlatego,że nie mam ręki do wybrania coś fajnego, za to moja siostra jest dobra w te klocki, zawsze coś superowego wynajdzie a nawet nówki, takie z papierowymi metkami.

Kamilko, co się stało? :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:
:-D haha, ale sobie radoche sprawilam, banan mi nie schodzi z twarzy :-D
jak to dużo do szczęścia nie potrzeba :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
zeby w nocy nie budzic sie z zimna...
a ja tak mam,że jak idąc spać mam zimne nogi to za chiny nie zasnę :ico_olaboga: i dlatego zimową porą zawsze śpię w skarpetkach :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 14 sty 2009, 16:21
autor: shoo
a ja tak mam,że jak idąc spać mam zimne nogi to za chiny nie zasnę :ico_olaboga: i dlatego zimową porą zawsze śpię w skarpetkach :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
;-)

witaj w klubie zimnostopowcow :-D
dokladnie tak samo mam, skarpety musza byc.. moj A. juz nie zwraca na to uwagi, ale pamietam, jak nocowalam pierwszy raz u mojego ex'a i on mnie w tych skarpetach zobaczyl... myslalam, ze umrze ze smiechu :ico_noniewiem:

zreszta, ja wierze, ze skarpety na noc, to suchy nos rano :-D u mnie to sie sprawdza, jak nie zaloze skarpet, to rano mam katar... serio

:-D