Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej dziewczyny my już po lekarzu. Bartek ok, jeszcze mam mu Bactrim dawać do środy i pokazać się na końcową kontrolę. Tylko na bilans dwulatka nie pójdziemy i to ze względu na mnie, bo przecież z takim zawalonym gardłem nie pójdę do zdrowych dzieci tam są przecież i maleńkie niemowlaczki
Ja dostałam antybiotyk Duomox, bo Bioparox był za słaby. No to jeszcze do gina na 16.30

Alineczq, _nika_ no faktycznie mamy ten sam termin, a co do porodu, to obstawiam, że ja ostatnia chociaż dziś pediatra Bartka stwierdziła, że brzuch od poprzedniego tygodnia porządnie mi się obniżył, ale to jeszcze nic nie znaczy.

_nika_ Ty coś pisałaś, że masz mieć cesarkę ze względu na ułożenie dziecka znasz już termin ?

Co do chrapania, to ja też podobno chrapię od jakiegoś czasu

No właśnie Aga zaczęłaś 39 tydzień - tylko 14 dni do porodu Ci zostało


A to mój Bartek strasznie zaaferowany nowymi zabawkami

a tu rozpakowuje prezenty ze starszą siostrą

no i pozuje do zdjęcia z ręką w kieszeni

Dziewczyny właśnie Buzok napisała smsa :)

Synek 3720 gr, 67 cm urodzony przez cesarkę o 13.20

Lekarz powiedział że jeszcze poczekamy w czwartek mam kolejne usg i może ustali kiedy.

[ Dodano: 2011-01-10, 14:46 ]
Gratuluje następnej :)

Gaga ależ fajna fryzurka Bartusia oczka jak guziczki, uroczy synek

Nika trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie

Brawo BUZOK Gratulacje dla kolejnej mamusi ale synuś duży i długi aż 67cm ja jak się urodziłam to miałam 50 (mama mówiła :)) A tu taki długasek mały ale dobrze będzie wysoki chłopaczek

:ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

Ale ja wam zazdroszczę - pewnie wszystkie się rozpakują a ja sama zostanę na koniec Ale co tam - kiedy będzie to będzie!!!!!!!

Gaga super fotki - przystojniaczek z tego Twojego synusia - aj dziewuchy będą za nim latać tylko patrzeć jak z pod okna będziesz musiała odganiać!

Alinka mój T. mówi to mnie tylko na jeden sposób - jestem jego ZIOMAL - on to w ogóle nie jest za czułymi słówkami - brak mi tego trochę ale on już taki jest że co do mówienia misiu, fisiu, kochanie to nie dla niego! Szkoda bo miło by było czasem usłyszeć kochanie albo słoneczko - ale co zrobić już tyle razy o tym rozmawialiśmy i mówiłam mu że mi tego brakuje i że chcę aby tak do mnie mówił to zawsze odpowiada że się postara no jeden dzień może i mówi a potem znów cisza! Już się do tego przyzwyczaiłam i jakoś z tym żyję! Może jeszcze kiedyś to się zmieni ale kto wie!

A ten glutek co pisałam to tylko trochę wyszło i cisza może jeszcze coś się ruszy - jeju ja chcę już urodzić!

Aga_86, ja też bym już chciała, ale co zrobić musimy czekać
damy radę zobaczysz szybko minie tyle już wytrzymałyśmy, damy radę głowa do góry

jeju ja chcę już urodzić!

ja nie chciałam ani w pierwszej ciąży ani teraz.
Tzn chcę jak najdłużej to możliwe chodzić w ciąży
\
Złośliwe babska mówiły, że po prostu boję się porodu, ale ja tak na prawdę czym bliżej porodu tym więcej rzeczy sobie przypomniałam do zrobienia albo np. w przypadku I ciąży był sezon na bób i czereśnie, a ja opycham się tym niemiłosiernie - minimum 1 kg tego i drugiego dziennie, czereśi to i 2 mogę.. a już po urodzeniu nie za bardzo takie ilości
ja w ogóle co do żarcia njie umiem się opanować.

Wanesski ojciec właśnie napisał że przeleje mi alimenty za 4 miesiące, ale fajnie, do porodu zdążę jej kupić łóżeczko i pokoik będzie w 100% zrobiony tak jak chcę :ico_brawa_
Idę kochanemu zrobię takie placki litewskie, tak długo o nie prosi niamuchy.

Właśnie spieszę z tymi samymi wieściami, ale się się spóźniłam też właśnie pisałam do buzok, tylko drobna poprawka, Adrianek ma 57 cm

buzok kochana jeszcze raz wielkie gratulacje

Tez mi się wydawało, że te 67 to literówka

buzok :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: ale fajnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gaga piekny ten twoj synus