Strona 225 z 355

: 16 gru 2010, 13:04
autor: buzok14
Dojrzałąm na starość
hehe to ja chyba jeszcze nie :-D . Pół godzinki temu wstałam i to tylko dlatego, że musiałam coś zjeść, żeby wziąść antybiotyk :ico_haha_01: , a tak to pewnie bym jeszcze sobie drzemała :ico_spanko:

: 16 gru 2010, 13:11
autor: Alineczq
Buzok pytałaś czym się zajmuję.
Mój K. prowadzi firmę szkoleniową, ja że tak powiem, stroną gospodarcza całej organizacji. Zakupy, biuro, no i przy szkoleniach, by niczego nikomu nie zabrakło. Teraz grudzień, b. dużo szkoleń, bo firmy pod koniec roku kasę wydają, także my też mamy zapieprz

: 16 gru 2010, 13:36
autor: buzok14
No to masz teraz urwanie głowy :ico_olaboga: , a z tego co widze to powinnaś się oszczędzać :ico_sorki: . Nie da się, żeby ktoś inny zajął się Twoimi obowiązkami?

suwaczek mi stanął w miejscu :ico_noniewiem:

: 16 gru 2010, 13:57
autor: Alineczq
Wiesz Buzok może by się znalazło kogoś, ale wiadomo.. kasa.
Swoją działalność prowadząc zawzse to wydatek ze "swojej" kieszeni.. Wolę za te pieniądze małemu coś kupić, w "lepszy" wózek zainwestować... Zadzwonię do lekarza powiem co się dzieje, najwyżej mnie z biura zgarną na porodówkę heh nic się nie stanie ;)

: 16 gru 2010, 14:00
autor: buzok14
najwyżej mnie z biura zgarną na porodówkę heh nic się nie stanie ;)
oj ryzykantka z Ciebie, ale Cię podziwiam za to. ja z każdą pierdołą dzwonie do mojego gina i siedze w domu :ico_noniewiem:

: 16 gru 2010, 20:17
autor: Alineczq
Chyba śmigniemy do tego szpitala, zaczynam się bać. Kurde jakby rzeczywiście coś było,to potem akcji porodowej nie zatrzymasz, a tak na razie jest możliwość... Chociaż to KTG niech podłączą czy skurczy jakichś nie ma...

Krde ja lutówką chcę być a nie grudniowką !!!!!!!!!!! :ico_nienie:

: 16 gru 2010, 21:00
autor: buzok14
zaczynam się bać.
nie no nie wierze Ty :ico_szoking: , przecież y taka odważna kobitka. Dzielnie smigaj do szpitala a tam się zajmą Tobą i dzidzią tak jak należy :ico_sorki:
Krde ja lutówką chcę być a nie grudniowką !!!!!!!!!!!
nie mów nie :ico_nienie: , jeszcze nic straconego. A nawet jeśli zostaniesz grudniówką to czasem tak bywa, że życie przynosi nam niespodzianki, a my musimy się tylko z nich cieszyć, będzie dobrze zobaczysz :ico_sorki:

: 16 gru 2010, 21:17
autor: Alineczq
Buzok dla mnie wystarczająca niespodzianka była ciąża \
która nagle wyskoczyła w 12 tygodniu hehe, niech chociaż poród odbędzie się w termiie ;)

: 16 gru 2010, 21:20
autor: buzok14
niech chociaż poród odbędzie się w termiie ;)
:ico_pocieszyciel:

: 16 gru 2010, 22:04
autor: pinko
a tak to pewnie bym jeszcze sobie drzemała :ico_spanko:
a córcia daje Ci spać w dzień? Ja bym chętnie też posapała w ciagu dnia, ale myślę, ze Ulesia mi nie da...
niech chociaż poród odbędzie się w termiie ;)
a co się dzieje? Masz jakieś skurcze?

My dzisiaj o 13 wyszliśmy z domku, mężulo zabrał nas na obiadek do restauracji, potem poszliśmy do księgarni, bo Ula chciała dobie kupić kolorowanki na wodę, a potem jeszcze do galerii do media i na lody :-) Wróciliśmy do domu po 18. Kupiła Uli też buty takie nieprzemakające, przecenione na 59 zł więc od razu mogła je wypróbować.
Teraz mała śpi, a ja uciekam zaraz pod prysznic i też lulki, rano do pracy normalnie...