Strona 226 z 482

: 05 lip 2012, 22:13
autor: dzwoneczek82
witam

dziękuje wam...ale już wszystko wiadomo...Patryk gorączkował w nocy i miał niezłą chrypke...ma zapalenie oskrzeli...mamy antybiotyk przepisany...:(. Dzisiejszy dzień też non stop na rekach...spał tylko 45 minut... :ico_placzek: . Myślałam ze w nocy troszke odpocznie...ale przez ten kaszel już trzy razy sie budził. Ech...i na dodatek ściełam sie dziś z mężem. :ico_zly:

Obiecalam fotke bobo do dowodu :-D Tadaaam:

jaka powaga :ico_oczko:
Kubulek rośnie pięknie 9kg równiutkie
brawo


Beatka78, ta fryzurka ma to cos w sobie :-)

nastromo och marzy mi sie mały odpoczynek od codzienności...ale nawet na to brak czasu.

: 05 lip 2012, 22:19
autor: Mad.
Patryk gorączkował w nocy i miał niezłą chrypke...ma zapalenie oskrzeli...
Jejku taki maluszek a sie tyle nachoruje :( Zdrowka dla niego i sil dla Ciebie ! :ico_sorki:

: 05 lip 2012, 22:27
autor: dzwoneczek82
Jejku taki maluszek a sie tyle nachoruje
oj jakąs ma bardzo niską odporność...:(.

: 06 lip 2012, 10:00
autor: nostromo20
dzwoneczku trzymam kciuki za Ciebie i Patryka, niech szybko wraca do zdrowia i da Ci odpocząć w końcu! :ico_sorki:

kurde dziewczyny problem mam i zaczynam się coraz bardziej martwić tym. wplątałam się w jakieś g***o i nie wiem jak się tego pozbyć. będąc w szpitalu wypełniałam mnóstwo ankiet (jak pewnie WY wszystkie) i parę miesięcy temu zadzwoniła do mnie firma z ofertą przysłania ZA DARMO, w prezencie :ico_puknij: maszynki do golenia, potem miałyby przychodzić regularnie ostrza do tej maszynki. a że mnie chwilowo rozum odjęło, powiedziałam OK :evil: maszynka nie przyszła, przyszły same ostrza, z wezwaniem do zapłaty 50zł :ico_szoking: zadzwoniłam na infolinię, powiedziałam, że rezygnuję. rezygnacja "została przyjęta", a przesyłkę kazano mi odesłać, tak też zrobiłam. przedwczoraj dostałam upomnienie, że nie zapłaciłam za poprzednią przesyłkę, z naliczoną karą :ico_szoking: oczywiście nie dało się do nich dodzwonić, dziś od rana też wszystkie linie już zajęte, dziwne, nie? :ico_noniewiem: czytam o tym teraz w necie i włos się na głowie jeży. w co ja się wplątałam... :ico_puknij: a może któraś z Was ma takie niefajne doświadczenia z podobnymi naciągaczami?

: 06 lip 2012, 10:09
autor: Mad.
nostromo20, wypelnialam ankiety w szpitalu i dostajemy co jakis czas paczuszki to Hippa, Gerbera czy Bobovity... Pod tym kontem nietrafilam na naciagaczy - wrecz przeciwnie. Jeszcze sloiczek przysla sliniaki czy lyzeczki :-)
Ale... jakis czas temu (pisalam o tym na fb) szukalam darmowego programu. Trafilam na strone Pobieraczek... Zarejetrowalam sie... Okazalo sie darmowe owszem przez 7 dni.... jak sie nie zrezygnuje (pisemnie!) umowa przechodzi na rok i do zaplaty cos okolo 90zł. Dodam ze te dane nie byly nigdzie opisane przy rejestracji ! ze za darmo przez tylko 7 dni...
Na maila przychodza monity i ponaglenia. Na szczescie zanim zaplacilam (a mialam zamiar) napisalam o tym na swoim fb i okazuje sie ze oszukuja tak tysiace ludzi od sporego czasu i maja proces wytoczony chyba juz drugi...
Nie zaplacilam, a maile dalej przychodza ale mam ich w d**** ;-)
To bezprawne jest.

: 06 lip 2012, 10:34
autor: Mad.
ja bym nie zapłaciła im chyba
Ja tez nie bo zadaja kasy za cos co nie przyszlo ;-)
My siedzimy w domu, bo burza u nas
Nie lubie tych dni, gdy nie mozemy wyjsc na spacer
A ja zazdroszcze... tu na poludniu żar z nieba... w pokoju mam 29,2... u malej chlodniej dlatego spi... Ani wyjsc na spacer, ani by komfortowo w domu bylo. Rano po 6 bylo 28 na dworze...

: 06 lip 2012, 10:53
autor: nostromo20
no otóż to, u mnie w rodzinie był przypadek, że ktoś zażyczył sobie odtworzenia tej rozmowy, która niby została nagrana, to usłyszał, że to niemożliwe :ico_puknij: a co do płacenia to to samo mówi mi mój mąż - za co ja mam płacić, przecież ja nie kwitowałam odbioru żadnej przesyłki, bo ktoś to (nie wiadomo kto, na pewno nie listonosz :ico_oczko: ) po prostu wetknął w płot, więc jak mi ktoś udowodni, że ja dostałam jakąkolwiek przesyłkę? mogę udawać głupią, że nic nie dostałam, zrobią mi coś? tak czy siak, się człowiek zdenerwuje tylko, banda oszustów :ico_zly:

: 06 lip 2012, 11:06
autor: Mad.
Apropo oszustow to powiem Wam jak wiele ich jest w firmach telekomunikacyjnych... Maja inne nazwy a podaja sie za TP SA naciagaja ludzi na lepsze warunki, specjalna oferte dla nich... starszy czlowiek ufa ze to TP SA a to inna firma...
Po 10 dniach nie ma odwrotu. Klient jest u nowego operatora.
Pracowalam dla TPSA i zajmowalam sie m.in klientami ktorzy osobiscie z tym problemem przychodzili. Starsi schorowani ludzie... tak ponabierani... bo komus sie premia liczy od podpisanych umow "na pale" jak to mowie...
Strasznie trzeba byc ostroznym....

: 06 lip 2012, 12:33
autor: Agunia
Wybaczcie, że Wam się wtrącę, ale tak akurat podczytałam co Mad. napisała i są właśnie takie przypadki, że firma nazywa się: Dzień Dobry TP SA :ico_szoking: I brzmi to jak normalne powitanie i przedstawienie nazwy firmy, a tu zonk. No i oni do mnie tez dzwonili, krótko po tym jak Orange przejęło TP SA z tym, że ja o tym wiedziałam i w ogóle z nimi nie gadałam, ale byli ludzie, którzy nie mieli świadomości, że TP SA jako taka nie istnieje i niestety dawali się nabrać... Takich firm podobno była kilka. Bardzo trzeba uważać na każdym kroku :ico_sorki:
nostromo20 a z tym, że nie pokwitowałaś, bo było wetknięte w płot - kto uczciwy tak dostarcza przesyłki? :ico_puknij: A jak są nieuczciwi, to sądzić się nijak nie będą, żeby siebie samych nie wpakować (tak jak to Mad. o pobieraczku mówiła, że nie ma co płacić).

: 06 lip 2012, 21:55
autor: biniu_s
Sorrki, że się wtrącę, ale do mnie też wydzwaniali w sprawie tych maszynek chyba już ze trzy razy - za każdym razem kategorycznie odmawiam i jakoś dają spokój na jakiś czas. Ale w pracy kiedyś miałam sytuację, że mój szef się skusił na jakiś super środek do czyszczenia z możliwością zwrotu w ciągu 14 dni. Wywiązał się z tego terminu, paczkę odesłaliśmy ale nikt jej nie odebrał tylko przysłali upomnienie o zapłatę i to niemałej kwoty bo około 2-3 tys. dokładnie już nie pamiętam. Wiem, że chyba ze 3 razy próbowałam ją odesłać i ani razu nikt jej nie odebrał z tamtej firmy tylko przysyłali wezwania. Dopiero gdy wysłaliśmy pismo, że sprawa została zgłoszona na policję to odpuścili. W rezultacie towar został a o kasę nikt się więcej nie upominał tylko przysłali korektę faktury.
Nostromo ja na Twoim miejscu wysłałabym im oficjalne pismo że niczego nie dostałaś, że nie odbierałaś i jak się nie odczepią to zgłosisz sprawę na policję. Powinni jeszcze przeprosiny przysłać :ico_oczko: