Strona 226 z 498

: 27 lut 2008, 13:14
autor: Ela28
kurcze, tak podejrzewałam, że ta w białym to Ania K, kochana, zawsze ładnie wyglądałaś, ale teraz taka zadbana jesteś laseczka! czy to dzięki temu, że wyszłaś z domu do pracy?

[ Dodano: 2008-02-27, 12:17 ]
super foty! wypatrzyłam brzuch u Ani ;) taki słodki nieduzy brzusio ;)
wszystkie cudnie wyglądacie! zazdroszczę Wam spotkania!
czekam na więcej fotosów!

: 27 lut 2008, 14:44
autor: edulita
Troszke ładniej się zrobiło za oknem więc chyba wyjdziemy na spacerek jak Nikolcia wstanie. Obiadek mam zrobiony, posprzątane tak w miare :ico_oczko: , pranie zrobione więc chyba chwile poleniuchuje sobie :-) .

: 27 lut 2008, 16:14
autor: asiapanda
My już po szczepionku, Wiki śpi, tyle emocji było, tak tam psociła, ledwo dałam radę ją utrzymac w jednym miejscu, nawet nie zwróciła uwagi ze ją ukłuli, wszystko ją ciekawiło, zmęczyłam się tym bieganiem za nią, też idę się połozyć na chwilkę

: 27 lut 2008, 16:24
autor: aaneta25
a mnie dziś wzięło na zrobienie sałatki jarzynowej:
Składniki:
- 3 ugotowane marchewki
- 2 ugotowane pietruszki
- 1 mały ugotowany seler
- 3-4 ogórki kiszone lub konserwowe
- 1 cebula
- 2 jajka na twardo
- 1 jabłko
- 1 puszka groszku konserwowego lub 1 puszka kukurydzy
- ew. 1-2 ugotowane w mundurkach ziemniaki
Sos: 1 słoik majonezu
- sól
- pieprz
- trochę kwaśnej śmietany
- ząbek czosnku
- sok z cytryny
Sposób przyrządzania:
Pokroić w równą kostkę marchewki, pietruszki i seler, wymieszać w misce. Dodać posiekane ogórki, posiekaną i sparzoną wrzątkiem cebulę, starte na grubej tarce jabłko, pokrojone jajka obrane i pokrojone w kosteczkę ziemniaki oraz osączony groszek z puszki. Połączyć składniki sosu, polać sałatkę i dokładnie, ale delikatnie wymieszać. Odstawić na całą noc w chłodne miejsce, aby składniki się przegryzły.

: 27 lut 2008, 17:27
autor: mazia***
No my też juz po spacerku troche się rozpogodziło to poszłyśmy z Matyldzią po Martynke spacerkiem :-D Ja nie dostałam fotek a też bym chciała pooglądać jak się bawiłyście dziewczyny :ico_brawa_01: oooooooooo Anetko podrzuc troche tej salatki nie chce mi się robić a przepis smakowity :-D Ale się przestraszyłam, jak poczytałam o szczepieniach aż musiałam zajżeć do książeczki. Czy ja tak czasem nie musze iść z małą ale nie my dopiero w maju :-D

[ Dodano: 2008-02-27, 19:14 ]
Hej laseczki co tu taka pustka :ico_haha_02:

: 27 lut 2008, 21:11
autor: Kasiulka28
Hej

Nic Wam na razie nie opowiem jak było w Szklarskiej, bo dopadła mnie w nocy choroba. Termometr wskazuje 39 stopni a ja umieram :ico_placzek: Jestem u mojej mamy, gdyż nie jestem w stanie nic zrobić przy dziecku :ico_chory:

Fotki oczywiście wyślę :-) EDULITA założyłaś sobie nowego maila? Pytam bo obiecywałaś :ico_nienie: :-) MAZIA Twojego maila nie mam.

: 27 lut 2008, 21:54
autor: riterka
Witam i od razu przepraszam za dłuuugą nieobecność
od razu się tłumaczę, najpierw Krzyś mi się pochorował, antybiotyk i inne cuda
póxniej Jaś zapalenie spojówek i antybiotyk do oczka, później z mamą do szpitala a na końcu ja złapałam anginę teraz dogorewam, ale już mi zaczyna się poprawiać, najlepsze w tym wszystkim jest to, że w poniedziałek wracam do pracy :ico_oczko:
Anetka dzięki za życzenia zdrówka :ico_sorki:

przez to wszystko nie pojechaliśmy do Szklarskiej i ominęła nas czadowa imprezka :ico_placzek: ale przynajmniej nikogo nie zaraziliśmy :ico_oczko:

Kasia kuruj się i dawaj te fotki, bo umieram z ciekawości spotkania na szczycie

troszkę poczytałam, ale oczywiście pamięć dobra ale krótka, Elunia co do mężów to ja też książkę mogę napisać więc wspieram Cię duchowo złotego środka nie ma więc nic nie polecam, ale wygadanie się zawsze pomaga. a może z mężem pogadaj tak poważnie, u nas tez ostatnio było nieciekawie, ale po takiej dyskusji jakoś ucichło
Marittko śliczne zdjęcie w opisie, ależ masz cudne te księżniczki i dobrze, że z Bartolinim już ok
Anetko Jaś też już wyłapał, ale on nic sobie z tego nie robi, myśli, że to rodzaj pieszczoty :ico_oczko: normalnie w olewaniu mnie i moich poleceń jest mistrzem, ale to się skończy babcia weźmie łobuza w obroty i będzie chodził jak w zegarku :-D

: 27 lut 2008, 22:42
autor: edulita
Kasiulko już podaje manikol@vp.pl jakoś mi wypadło z głowy :ico_wstydzioch:
Riterko mam nadzieje że w końcu zostawią was te choróbska wstrętne w spokoju bo przecierz nie można tyle chorować :ico_nienie:
Anetko sałatka mniam też bym zjadła ale nie chce mi się kroić :ico_haha_01:
Maziu nas na spacerku dopadł deszcz :ico_szoking: biegłam co sił w nogach do domu a Nikola śmiała się w głos chyba jej się spodobało że mama biega jak struś pędziwiatr :-D
Asiu ucałuj Wiki za to że taka dzielna była :ico_brawa_01:

: 27 lut 2008, 23:00
autor: aaneta25
Coś mi Tik Tak nawalał.

Znowu choróbska na naszej tapecie forumowej,ech...Kasiuluś,Karolinko i inne chorowitki ZDRÓWKA I JESZCZE RAZ ZDRÓWKA!!!!!!

Edulitko-pędziwiaterku :-D jak sobie radzicie bez pana i władcy?A o sałatkę się nie martw,nie musisz męczyć paluszków,jak chcesz, to Ci tego dobra trochę na maila podeślę :-D

Joachim miał dziś Dzień Wariata.Trudny czas nadchodzi dla nas.Dziś ściagnął na ziemię obrus ze stołu a potem wazon z kwiatkami :ico_noniewiem: Śmieje się przy tym szyderczo i ucieka.Zauważyłam też,że zaczyna sprawiać mu przyjemność ciąganie za włosy i szczypanie.Rece już opadają jaki potrafi być złośliwy,ale to napewno nie po mnie :ico_nienie:

Tyle...spokojnej nocy.

: 27 lut 2008, 23:09
autor: edulita
Anetko to poprosze troszkę :-) na meila.
Bez pana jakoś pomału śpi u mnie siostra bo nie lubie być sama w domu w nocy :ico_wstydzioch: jest mi ciężko bo cały czas mam nerwy związane z pracą i nie mam się komu wygadać tzn. siostra mnie słucha ale jemu najlepiej sięmarudzi :ico_haha_01: Dzwoni i pisze sms kilka razy dziennie, Niki biega i woła tata a jak tylko usłyszy coś na klatce to już staje pod drzwiami i znacząco pokazuje na drzwi i woła tata tam... no jeszcze dwa dni i przyjedzie.
Czekm na niego i podejrzewam że razem z nim przyjedzie też@ :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-02-27, 22:11 ]
Miłej nocki dziewczyny :ico_papa: Kasieńko lecz się i szybko wracaj do zdrowia :ico_buziaczki_big: dobrze że są te mamy :-)