siunia, no długo trzymali, bo wiadomo kroplówki prędzej działają niż picie wody... No i rzeczywiście już dzidzia nie będzie wcześniakiem, udało się i jestem bardzo szczęśliwa, bo ciężko o to walczyłam
Ja jeszcze nie piłam tej cherbatki i zastanawiam się czy jest sens... Postaram się wychodzić jakoś Może będą jakieś efekty
I ja sie witam
Dzis mija moj termin porodu i nic
Narazie sie tez nie zapowiada, chociaz patrzac na Mikusie to u niej sie tez nie zapowiadalo a raz dwa poszlo, takze zyje nadzieja
warto spróbować tej herbatki.Ja piłam,ale nie wiem na ile to pomogło.Pospacerujcie sobie,jakieś małe sprzątanko,przytulanki z mężem no i może urodzicie szybciutko.Tego wam życzę
[ Dodano: 2009-11-04, 10:35 ]
i słyszałam,że drażnienie brodawek sutkowych też pomaga,ale nie próbowała to nie wiem czy działa
karmelka, o brodawkach tez slyszalam, ale to minimum 3 godziny dziennie trzeba, to boje sie ze mi odpadna a jeszcze musza moje malenstwo wykarmic.
Chyba branie meza w obroty bedzie najbardziej przyjemne
Witajcie dziewczyny
dziekuje bardzo za gratulacje
my juz od wczoraj w domku czujemy sie swietnie
Zuzia je i spi takze jest oki
mialam troche problem z piersiami bo nawal i troiszkje sie nacierpialam
ale jest oki
mala teraz sciaga z cycuszkow pokarm hehe
fakt mam pogryzione sutki troszke ale dajemy rade
porod oki urodzilam w 4 godz i 45min
polzone super naprawde jestem bardzoooooooooo zadowlonoa z opieki w szpitalu
narazie koincze bo malutka juz wola na jedzonko
mikusia1, sliczna corcia
Super ze dobrze sie czujesz
Tak ci zazdroszcze ze juz jestes po wszystkim i masz corunie przy sobie, ja tez chceeee.
Trzymajcie sie i czekamy na biezace relacje