Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

05 lis 2009, 17:40

No przynajmniej masz gwarancje, że na święta będziecie wszyscy razem w domku:)

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

05 lis 2009, 19:42

to prawda
a Święta z dzidzią są super, szkoda tylko, że na początku nie bardzo można gości przyjmować, bo ja uwielbiam zjazdy rodzinne

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

05 lis 2009, 20:27

Pruedence, biedna jesteś z tą zgagą :ico_olaboga: To chyba gorsze niż mdłości w I trymestrze :ico_chory:

barbapuppa, jedno jest pewne, pierwsza z nas będziesz tulić swoją kruszynkę - no i święta rzeczywiście zapowiadają się niesamowicie :-D

inia1985, :ico_brawa_01: za następny tydzień :-D No i mam nadzieje, ze pobyt w przychodni nie spowodował żadnych komplikacji zdrowotnych :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

05 lis 2009, 20:40

barbapuppa- a dlaczego nie możesz przyjmować gości? Ja tam wierze, że mój Adaś się urodzi przed świętami, a same święta spędzimy u moich rodziców w domku w rodzinnej atmosferze przy choince i kominku, chyba się załamie jak będę musiała sama siedzieć w szpitalu :(

Shiva- tobie też już niedużo zostało :-D

No ta zgaga jest rzeczywiście upierdliwa, zjadłam rosołek ale musiałam po nim aż 3 tbl reni zgryźć,żeby nie zwymiotować, a teraz umyłam sobie specjalnie zęby i na razie nie jem kolacji tylko wypije sobie herbatkę, bo potem jak idę spać to mi wszystko podchodzi do góry.

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

06 lis 2009, 10:45

Hejka Dziewczyny :-)

Jejku jak mnie Młoda skopała dzisiaj w nocy... :ico_placzek: Bolało strasznie :ico_placzek: Odegrała się na mnie za te negatywne emocje, które wczoraj jej zafundowałam (kłótnia z mężem). Dziś o 17 idę do lekarza i już się nie mogę doczekać, oby tylko dobre info miał :ico_sorki:

barbapuppa, to rzeczywiście będziesz pierwsza :-D i święta na pewno spędzisz z Ulcią :ico_brawa_01:
święta spędzimy u moich rodziców w domku w rodzinnej atmosferze przy choince i kominku
ja też mam taką nadzieję :-) ostatnio sobie uświadomiłam, że tak całkiem idealnie nie będzie, bo nie będę mogła zjeść uszek i pierogów z kapustą i z grzybami, a zdecydowanie to moje ulubione jedzonko świąteczne :ico_olaboga: Szkoda, że nie masz skutecznej metody na zgagę :ico_noniewiem: Jak to moja mama mówi: "będziesz miała włosiste dziecko" :ico_oczko:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

06 lis 2009, 10:57

Witajcie dziewczynki!
barbapuppa- a dlaczego nie możesz przyjmować gości?
ja chyba sama bym nie chciała gości, po pierwsze bo zimą wiele osób ma katary itp a lepiej malucha nie narażać w pierwszych dniach życia, a po drugie chyba nie będę miałą głowy do gości...
oczywiście rodzice, teściowie, może pradziadkowie na bank wpadną obejrzeć małego ale ze znajomymi wolałabym zaczekać.
Postanowiliśmy z Mężem że jeśli urodzę tuż przed Świętami to spędzimy je tylko we trójkę :-)
No ta zgaga jest rzeczywiście upierdliwa
współczuje, ja miałam raz i wiesz co pomogła mi herbatka Hipp dla dzieci! w smaku taka sobie ale przeszło po 10 minutach to pieczenie.
Odegrała się na mnie za te negatywne emocje, które wczoraj jej zafundowałam (kłótnia z mężem)
ojj nie przejmuj się wszyscy się kłócimy od czasu do czasu...
Dziś o 17 idę do lekarza i już się nie mogę doczekać, oby tylko dobre info miał
:ico_sorki: trzymam kciuki.

Ja mam wizytę we wtorek a dziś byłam na badaniach krwi, ciekawa jestem jakie będą wyniki :ico_sorki:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

06 lis 2009, 11:39

No ta zgaga jest rzeczywiście upierdliwa, zjadłam rosołek ale musiałam po nim aż 3 tbl reni zgryźć,
współczuje, ja jak zaczełam jeść wszystko i dużo to zgaga mi przeszla :-D

wczoraj kupilismy prawie wszystko, zostaly mi tylko do kupienia nakladki na piersi i obcinaczki dla dziecka, jakas odrazu spokojniejsza jestem jak mam z glowy zakupy, no musze rodzicow zmotywowac do zakupienia wózka aby nie bylo ze bez zostane :ico_szoking:

meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

06 lis 2009, 13:09

cześć Dziewczyny... może mnie jeszcze pamiętacie:) dawno mnie nie było.najpierw miałam kiepskie samopoczucie i brak ochoty na wszystko a potem straciłam komputer, padł mi w laptopie twardy dysk... i zostałam na jakiś czas skutecznie odcięta od netu. jeszcze nie mam swojego, ale za kilka dni może wróci z naprawy. nie było mnie tyle czasu, że nawet nie dam rady przeczytać co działo się u Was..., ale wierzę, że u Wszystkich Was wszystko ok :-D
u mojej córeczki wszystko ok, rośnie sobie zdrowo i jak twierdzi lekarz będzie dużą dziewczynką ( o rodzicach :ico_haha_02: ) wybraliśmy już też imię- Karolinka. Tydzień temu czyli na koniec 32 tygodnia ważyła 2190.
aktualnie walczę z silną infekcją wirusową. mąż przyniósł choróbsko z pracy, sam się już męczy z tym od 2 tygodni, ja od tygodnia. najgorsze są noce... pochłaniam mnóstwo czosnku, mleka, miodu, cytryny itd..., ale efekty kiepskie.
pozdrawiam Was wszystkie :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-11-06, 12:13 ]
Shiva... cieszę się, że Ty jesteś w takiej dobrej formie. Tyle problemów i dotrwałyście szczęśliwie do 9 miesiąca!!! wielkie brawa dla Ciebie. wiem, że kosztowało Cię to sporo..., duże poświęcenie... ale sukces ogromny.

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

06 lis 2009, 13:33

Witajcie kobietki :-D

meg, miło Cie widzieć po przerwie. Super, że Karolinka tak ładnie się rozwija :ico_brawa_01: Tylko nie daj się tym wirusom :ico_sorki: Trzymam kciuki :-)
No i wielkie dzięki :ico_wstydzioch: też strasznie jestem szczęśliwa, ze mimo tego wszystkiego co przeszłam nadal jestem w dwupaku :-D

anetka607, gratuluję udanych zakupów :ico_brawa_01: Teraz tylko wózek i jesteś gotowa na przyjęcie upragnionego szkraba :-D

anusiek, zgadzam się z Tobą odnośnie świąt. Ja też sobie nie wyobrażam tłumu gości w domu. W tym roku mamy spędzić święta u teściów. Ale pewnie tylko na Wigilię na trochę wpadniemy, a resztę świąt sami :-D

inia1985, nie zadręczaj się, każdemu puszczają nerwy :-) A dzidzia jest po prostu coraz silniejsza dlatego kopie tak mocno. Trzymam kciuki za wizytę (daj znać co i jak).

Pruedence, mam nadzieję, że dziś się lepiej czujesz :ico_sorki:

U mnie dziś koszmarna noc, spać nie mogłam, bo brzuch bolał i się stawiał :ico_zly: najgorsze, ze spanie na boku nic nie dawało, dopiero po ponad godzinie prób pomogło trochę leżenie na plecach. Za to dziś pospałam do 11.
Poza tym dziś mąż znowu był na wizycie u diabetologa i znowu zwiększenie dawki insuliny na śniadanie i obiad. Teraz to już będzie 8 jednostek :ico_noniewiem: Moje nogi coraz bardziej przypominają pobojowisko. Żartuję sobie z męża, że mogę go oskarżyć o znęcanie się nade mną - no bo siniaki są pokaźne :ico_oczko: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

06 lis 2009, 13:54

meg ale fajnie że się odezwałaś i że wszystko gra. Martwiłyśmy się tu o Was. Może będziesz teraz częściej zaglądać. :-)
anetka607 fajnie że juz masz wszystko, mi jeszcze parę rzeczy brakuje ale do końca miesiąca zamierzam zakupić :-)
Shiva, skoro noc była niezbyt fajna, oby chociaż dzień był dobry.

Ja zazwyczaj w piątki robiłam porządki ale mąż krzyczy że mam czekać na niego, zresztą jak go przyzwyczaje, że ma posprzątane to potem ciężko będzie to zmienić a z małym juz pewnie nie będzie tak łatwo. Tak więc z samotnego sprzątania przestawiam nas na wspólne a teraz idę trochę poleżakować :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość